Główną bohaterką książki jest Nina - kobieta sukcesu pełniąca stanowisko dyrektora w bardzo znanej korporacji jubilerskiej w PL.Mimo osiągnięć na tle zawodowym w jej prywatnym życiu nie brak pustki,goryczy i poczucia niespełnienia.W końcu praca doprowadza do jej spotkania z Wandą(byłą gwiazdą Hollywood,której kariera zakończyła się w bardzo tajemniczych i niewyjaśnionych okolicznościach).To właśnie z nią Nina wyrusza do Los Angeles żeby nadzorować sesje zdjęciowe do promocji biżuterii.Na miejscu rozwija się zawrotna akcja,pełna uczuć,napięcia i niepewności.Dodatkowym atutem jest fakt,że autorka w cudowny sposób przeplata w stronach motyw muzyki i fotografii.Liczne opisy kultowych hitów,przebiegów sesji fotograficznych i w końcu stara zapomniana fotografia sprawiły,że książka szczególnie trafiła w moje gusta.Cała treść jest owiana tajemnicą,a rozwiązanie zagadki na pewno zaskoczy każdego czytelnika.

Główną bohaterką książki jest Nina - kobieta sukcesu pełniąca stanowisko dyrektora w bardzo znanej korporacji jubilerskiej w PL.Mimo osiągnięć na tle zawodowym w jej prywatnym życiu nie brak pustki,goryczy i poczucia niespełnienia.W końcu praca doprowadza do jej spotkania z Wandą(byłą gwiazdą Hollywood,której kariera zakończyła się w bardzo tajemniczych i niewyjaśnionych...

"Na każdy nowy dzień

Pada cień tamtych chwil

Kiedy świat rozpadł się w pył

Mimo to chcę wierzyć

Że miłość istnieje wciąż"

Wanda Fabian, niegdyś aktorka światowej sławy, od lat ukrywająca się w cieniu, zostaje poproszona o udział w kampanii reklamowej firmy, w której pracuje Nina.

Starsza pani się waha, lecz ostatecznie zgadza się na propozycję, dzięki której ma szansę poczuć się jak za dawnych lat.

Wraz z Niną wylatuje z Polski do Kalifornii. Tu okazuje się, że pomimo upływu lat jej sekret nie jest bezpieczny. Niektóre sprawy się nie przedawniają.

W Ameryce Nina poznaje Toma, siostrzeńca Alana, aktora i piosenkarza, z którym grała Wanda. Wspólnie szukają rozwiązania zagadki pewnego zdjęcia.

Bardzo podobał mi się sposób, w jaki autorka pisze o kompozycjach dźwiękowych. Powieść jest przesiąknięta muzyką, która stanowi jej tło i ważny element. Poszczególne rozdziały mają przyporządkowane utwory. Miesza się tu jazz, klasyka i piosenki Queen.

"Na każdy nowy dzień

Pada cień tamtych chwil

Kiedy świat rozpadł się w pył

Mimo to chcę wierzyć

Że miłość istnieje wciąż"

Wanda Fabian, niegdyś aktorka światowej sławy, od lat ukrywająca się w cieniu, zostaje poproszona o udział w kampanii reklamowej firmy, w której pracuje Nina.

Starsza pani się waha, lecz ostatecznie zgadza się na propozycję, dzięki której ma szansę...

Twórczość autorki książki Pani Igi Karst poznałam i bardzo polubiłam podczas czytania jej książki "Zapach prawdy" - był to jeden z pierwszych kryminałów po jaki sięgnęłam, więc tym bardziej wspominam go z wyjątkowym sentymentem!

"Tamtej nocy w LA" to książka, która wciągnęła mnie od pierwszych stron, chociaż ja uznałabym ją raczej jako powieść obyczajowo-sensacyjną. Mamy mądrą młodą dziewczynę, wielki świat i dawną tajemnicę, która powoli powinna ujrzeć światło dzienne. Nina, która jest główną bohaterką tej książki, razem ze swoją firmą wyjeżdża na sesje zdjęciową do LA. Razem z nimi jedzie dawna gwiazda tego kraju, która niepostrzeżenie z niego uciekła Pani Wanda. Co stało się, że kobieta musiała wyjechać? Czy plotki, które do nich docierają mogą być prawdą?

Akcja dzieje się bardzo szybko i na jaw wychodzą kolejne fakty. Mało tutaj samego śledztwa i dociekania - raczej dostajemy od autorki już gotowy produkt i wnioski. Poza głównym wątkiem, który tutaj mamy jest również kilka pobocznych - to dzięki nim o wiele lepiej poznamy naszych bohaterów. Książka jest według mnie raczej z tych lżejszych lektur- czyta się ją błyskawicznie i będzie idealna na weekend. Nie jest to mocny i krwawy kryminał, a raczej tak jak już wspomniałam powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym. Mi się podobała, a końcówka potrafiła zaskoczyć i wnieść coś nowego!

Twórczość autorki książki Pani Igi Karst poznałam i bardzo polubiłam podczas czytania jej książki "Zapach prawdy" - był to jeden z pierwszych kryminałów po jaki sięgnęłam, więc tym bardziej wspominam go z wyjątkowym sentymentem!

"Tamtej nocy w LA" to książka, która wciągnęła mnie od pierwszych stron, chociaż ja uznałabym ją raczej jako powieść obyczajowo-sensacyjną. ...

Nina pracuje nad kampanią reklamową dla firmy jubilerskiej. Przez przypadek spotyka na swojej drodze Wandę Fabian, byłą gwiazdę Hollywood i za namową szefa, zaprasza aktorkę do udziału w kampanii. Sesja zdjęciowa ma odbyć się w Mieście Aniołów, w którym to Wanda rozwijała swoją karierę w młodości. Z początku wszystko idzie zgodnie z planem, jednak Nina nie wie, że Fabian ukrywa sekret, który pewien dziennikarz chce wydostać na światło dzienne. Wszystko za sprawą jednej fotografii. Skandal może przynieść zły PR firmie jubilerskiej, dlatego Nina na własną rękę rozpoczyna śledztwo, które ma wyjaśnić, co wiele lat temu wydarzyło się w Los Angeles, podczas jednej tragicznej nocy.

Z bohaterką będziemy przemierzać charakterystyczne miejsca malowniczego Wrocławia, a także ulice Los Angeles, miasta filmu, gwiazd i skandali.
Tematyka filmowa towarzyszyć nam będzie przez całą opowieść, na zmianę z jazzem oraz muzyką klasyczną. Autorka przemyca swoją wiedzę na temat muzyki do tekstu. Czytając te fragmenty czuć pasję autorki, dajemy ponieść się muzyce i przenosimy się do zupełnie innego świata, na chwilę zapominając o głównej historii.

O Ninie dowiadujemy się sporo, bo bohaterka lubi dzielić się swoim życiem, co niekiedy przyćmiewa główny wątek.
O Wandzie natomiast oprócz oficjalnych informacji na jej temat wiemy niewiele, jest bardzo tajemniczą postacią.

Historia rozpoczyna się niewinnie, a w kolejnych częściach zaczyna się akcja i cały kryminalny wątek.

Autorka urozmaiciła tekst artykułami z encyklopedii filmowej czy różnych gazet, które przybliżają nam postać danego bohatera, czy nawiążą do osób przedstawionych w tekście. Takie wstawki w bardzo fajny sposób urozmaicają tekst.

Bardzo lekka i przyjemna historia. Po tekście się dosłownie sunie, a książę pochłoniemy w ciągu jednego popołudnia. "Tamtej nocy w LA" jest jak film familijny, przy którym miło spędzimy czas. Książka jest połączeniem literatury obyczajowej, kryminału i romansu, gdzie przez jej podział na części wyraźnie widać tę różnicę. Wątek kryminalny mógł zostać bardziej rozwinięty, bo rozwiązanie zagadki jest proste i bohaterowie szybko odkrywają sekret Wandy. Autorka pod sam koniec raczy nas niespodziewanym zwrotem akcji definitywnie kończąc wątek kryminalny.

Nina pracuje nad kampanią reklamową dla firmy jubilerskiej. Przez przypadek spotyka na swojej drodze Wandę Fabian, byłą gwiazdę Hollywood i za namową szefa, zaprasza aktorkę do udziału w kampanii. Sesja zdjęciowa ma odbyć się w Mieście Aniołów, w którym to Wanda rozwijała swoją karierę w młodości. Z początku wszystko idzie zgodnie z planem, jednak Nina nie wie, że Fabian...

Nina śmiało może nazywać się prawdziwą kobietą sukcesu. Mimo młodego wieku zdobyła pozycję dyrektorki w jednej z największych korporacji jubilerskich w kraju. Cena? Samotność i pustka, jakiej nie potrafi wypełnić nawet ukochana muzyka.
Przypadkowe spotkanie na zawsze zmienia jej los. Poznaje Wandę, aktorkę, która podbiła w 1969 roku Hollywood, ale w tajemniczych okolicznościach wycofała się z życia publicznego i wróciła do Polski. Zapomniana gwiazda kina zostaje zaangażowana do promocji biżuterii. By zrealizować sesję zdjęciową, powraca do fabryki snów, gdzie czeka na nią nierozliczona przeszłość i pewne zdjęcie.
Jaką tajemnicę skrywa kadr niepozornej fotografii?
Tamtej nocy w LA to nie tylko pobrzmiewający echem złotej ery Hollywood zaskakujący romans z wątkiem kryminalnym, lecz także zaproszenie do nastrojowego świata jazzu, bluesa, popu, a nawet muzyki klasycznej.

Tamtej nocy w LA to historia tajemnicza, kryminalna z nutką romansu wplecione w to są wątki muzyczne. Muzyka tutaj jest tak opisana, że niekiedy miałam wrażenie, że ją słyszę gdzieś w tle i ona mi po prostu umila czas przy książce. Powieść wzbudza ogromne emocje, a muzyka dodatkowo nastraja. Jest to lekka historia na jeden wieczór. Lektura nagradza nas zwrotami akcji, charakterystycznymi bohaterami, muzyką różnych dźwięków od ekspresji do melancholii i wyróżnia się fabułą. Jeśli lubicie mieszane wątki i muzyka, która nie opuszcza na krok to zdecydowanie ta pozycja będzie dobrym wyborem. Przyjemna powieść, szybko się czyta, a podróż do LA zapewni wam frajdę, przygodę pełną niespodzianek.

Nina śmiało może nazywać się prawdziwą kobietą sukcesu. Mimo młodego wieku zdobyła pozycję dyrektorki w jednej z największych korporacji jubilerskich w kraju. Cena? Samotność i pustka, jakiej nie potrafi wypełnić nawet ukochana muzyka.
Przypadkowe spotkanie na zawsze zmienia jej los. Poznaje Wandę, aktorkę, która podbiła w 1969 roku Hollywood, ale w tajemniczych...

Los Angeles- Miasto Aniołów. Dla niektórych sen o niespełnionych marzeniach, dla innych kwintesencja American Dream. Jedni to miasto kochają, drudzy nienawidzą, nie ma nic pomiędzy. A naszym bohaterom to miasto przyniosło wiele wspomnień, których nie można zepchnąć na skraj pamięci pomimo upływu lat. "Tamtej nocy w LA" to obraz teraźniejszości naznaczonej przeszłością, gdzie romans miesza się z przepychem Hollywood, uczucia atakują niespodziewanie, a zagadki pojawiają się nagle i domagają się swoistego zamknięcia. A wszystko w otoczeniu pięknej, nastrojowej muzyki, która została dobrana pod każdy rozdział z dużym rozmysłem, umilając czytelnikowi lekturę.
Nina odnosi sukcesy w korporacji, których wielu mogłoby jej pozazdrościć. Istnieje jednak druga strona jej kariery- nie ma czasu na życie prywatne w całości poświęcając się pracy, którą nawet nie do końca lubi. Pochodzi z rodziny uzdolnionej muzycznej, choć sama obrała kompletnie inną ścieżką. Mogłaby uchodzić za silną, niezależną singielkę, która stawia na rozwój zawodowy, a jednak jak to zwykle w życiu bywa tak i w życiu Niny nie wszystko jest czarno-białe. Tęskni za rodzicielską miłością, za Luizjaną, za światem pełnym nut i emocji zamiast garsonek i sztywności. Czy niezwykła znajomość zapoczątkuje zmiany w tak poukładanym lecz bez wyraźnych kolorów życiu kobiety?
Autorka włożyła całe serce w napisanie tej książki, co widać w każdym słowie i staranności z jaką została napisana. Niezwykła precyzja dotyczy nie tylko samej opowieści ale i oprawy muzycznej, która jest nieodłącznym elementem lektury. Dzięki książce mamy okazję zanurzyć się w dwóch, zupełnie odrębnych światach- Wrocławia i Los Angeles, których klimat i specyfika zostały świetnie oddane. W opowieści wyróżnia się postać Wandy, symbolu straconych lat i nieszczęśliwej miłości, która ma wpływ na dalsze koleje losu i nigdy nie umiera. Smaku podczas lektury dodaje także wątek zbrodni sprzed lat, który spędza sen z powiek głównej bohaterki i angażuje nie tylko ją ale i czytelnika w jej rozwikłanie. Ciekawe zwroty akcji i charakterystyczne postaci to duży atut tej powieści. Ogromnie przypadł mi do gustu sposób zakończenia książki przez Autorkę, dość niezwyczajny i wyróżniający się na tle innych. Jeśli lubicie mieszankę różnych wątków w książkach i cenicie muzykę z pewnością powinniście sięgnąć po tę pozycję.

Los Angeles- Miasto Aniołów. Dla niektórych sen o niespełnionych marzeniach, dla innych kwintesencja American Dream. Jedni to miasto kochają, drudzy nienawidzą, nie ma nic pomiędzy. A naszym bohaterom to miasto przyniosło wiele wspomnień, których nie można zepchnąć na skraj pamięci pomimo upływu lat. "Tamtej nocy w LA" to obraz teraźniejszości naznaczonej przeszłością,...

Czytadło

Czytadło

Lekka przyjemna historia o miłości oczywiście 😉 Przypadek sprawia, że spotykają się dwie kobiety. Nina, menadżerka w znanej firmy jubilerskiej i Wanda, blisko pół wieku temu gwiazda kina, o której nikt już nie pamięta. No, może tacy pasjonaci jak szef Niny, który postanawia, że aktorka będzie jedną z twarzy jego firmy. Powrót do LA, gdzie Wanda odniosła przed laty sukces otwiera "puszkę z Pandorą" ale też ożywają dawne uczucia. Dla Niny ważna jest przyjaźń że starszą kobietą, jaki córka wiecznie podróżujących rodziców, szybko nauczyła się samodzielności, ale też wybierała w życiu bezpieczne opcje, dające stabilizację. Jak praca mająca mniej więcej ustalone godziny, po których wraca do domu. A wyjazd z Wandą, to co im się przydarzy, uwolni Ninę i pozwoli jej zrozumieć, że trzeba robić to się kocha. No i oczywiście tam spotka miłość. Bardzo to uniwersalna powieść, choć zaczyna się we Wrocławiu to akcja mogłaby się rozgrywać w dowolnym miejscu na świecie. Podobne fabuły tworzyły Nora, Daniele, i jeszcze kilkanaście autorek z l. 90., o których już niewiele czytelniczek pamięta. Ale ta jest nasza, nie odbiega od przyjętego poziomu, który sprawia, że po nie chętnie sięgamy. Jest wszystko co trzeba, miłość, zagadka kryminalną, troszkę niepewności i happy end. I jeszcze dużo świetnej muzyki, szkoda że autorka nie zrobiła playlisty w Spotify. Czytanie byłoby jeszcze przyjemniejsze

Lekka przyjemna historia o miłości oczywiście 😉 Przypadek sprawia, że spotykają się dwie kobiety. Nina, menadżerka w znanej firmy jubilerskiej i Wanda, blisko pół wieku temu gwiazda kina, o której nikt już nie pamięta. No, może tacy pasjonaci jak szef Niny, który postanawia, że aktorka będzie jedną z twarzy jego firmy. Powrót do LA, gdzie Wanda odniosła przed laty sukces...

Iga Karst oddała w ręce czytelnika powieść "nasiąkniętą" od pierwszej do ostatniej strony muzyką.
Czytając książkę czułam się tak jakbym robiła jednocześnie dwie rzeczy które kocham, czytała i słuchała muzyki. Idealne połączenie.
Jest to romans z tajemnicą kryminalną w tle, której rozwiązanie zupełnie mnie zaskoczyło. Wszystko to, toczy się w cudownej scenerii Hollywood. Bohaterowie piękni, bogaci i niezwykle utalentowani.
Barwny wręcz namacalny opis muzyki" kupił" moje serce. Czytając powieść wkraczamy do świata muzycznych dźwięków. Raz pełnych ekspresji, innym razem nastrojowych i przepełnionych menancholią.
" Muzyka stanowiła dla niej schronienie. Bezpieczeństwo. Świat, do którego uciekała w najtrudniejszych i najlepszych momentach życia."
Książka dla miłośniczek pięknych ale niebanalnych romansów.
Polecam ❤️

Iga Karst oddała w ręce czytelnika powieść "nasiąkniętą" od pierwszej do ostatniej strony muzyką.
Czytając książkę czułam się tak jakbym robiła jednocześnie dwie rzeczy które kocham, czytała i słuchała muzyki. Idealne połączenie.
Jest to romans z tajemnicą kryminalną w tle, której rozwiązanie zupełnie mnie zaskoczyło. Wszystko to, toczy się w cudownej scenerii Hollywood....

To całkiem miła historia, troszkę tajemnicza, troszkę kryminalna a po części lekki romans – idealne połączenie na urlop. Do tego dochodzą wątki muzyczne – bardzo fajnie wplecione w fabułę, tak, że miałam wrażenie iż momentami ta muzyka leciutko gra sobie gdzieś w tle umilając mi poznawanie losów bohaterów.
Główną bohaterką jest Nina -młoda, prężnie działająca menadżer znanej firmy jubilerskiej, która ma zając się organizacją jubileuszu firmy. Przez zupełny przypadek, w drodze na sesję zdjęciową najnowszej kolekcji biżuterii, poznaje przemiłą starszą panią. Jak się okazuje – to Pani Wanda, znana polska aktorka, która w dawnych czasach miała ogromne szanse na międzynarodową karierę. Niestety nagle, po powrocie ze Stanów, zniknęła z ekranu i publicznego życia.
Tak się złożyło ( jak, dowiecie się z książki ) , że Pani Wandzie zaproponowano udział w jubileuszowej sesji zdjęciowej stylizowanej na kadry z ostatniego jej filmu, który nagrała w USA. Sesja miała być realizowana w miejscach w których bywała. I tak też się stało, przy czym organizatorzy zadbali również o pojawienie się na sesji dawnego amerykańskiego aktora - partnera nie tylko filmowego Pani Wandy.
W tym momencie zaczyna się akcja – trochę śledztwo, ponieważ podczas ostatniego spotkania pary aktorów Stanach doszło do przykrego wydarzenia. I to spowodowało zniknięcie Pani Wandy nie tylko z ekranu.
Historia ma swój happy end
Idealna dla wszystkich lubiących kobiecą literaturę okraszoną troszkę wątkami kryminalnymi.

To całkiem miła historia, troszkę tajemnicza, troszkę kryminalna a po części lekki romans – idealne połączenie na urlop. Do tego dochodzą wątki muzyczne – bardzo fajnie wplecione w fabułę, tak, że miałam wrażenie iż momentami ta muzyka leciutko gra sobie gdzieś w tle umilając mi poznawanie losów bohaterów.
Główną bohaterką jest Nina -młoda, prężnie działająca menadżer...