Bardzo dobra książka dla młodych ludzi o dorastaniu, miłości, śmierci. Lekko się czyta i to jest jej plusem. Polecam

Bardzo dobra książka dla młodych ludzi o dorastaniu, miłości, śmierci. Lekko się czyta i to jest jej plusem. Polecam

Ciekawa fabuła, troszkę podkoloryzowana, aczkolwiek wiele razy czytałam książkeę z szeroko otwartymi oczami. Dialogi bohaterów zbyt sztuczne. Dobrze opisana akcja na morotach, tak ze kazdy laik zrozumie i poczuje emocje.
Polecam :)

Ciekawa fabuła, troszkę podkoloryzowana, aczkolwiek wiele razy czytałam książkeę z szeroko otwartymi oczami. Dialogi bohaterów zbyt sztuczne. Dobrze opisana akcja na morotach, tak ze kazdy laik zrozumie i poczuje emocje.
Polecam :)

polecam fanom akcji i przygody

polecam fanom akcji i przygody

Trochę to wszystko infantylne, bo trudno mówić o odpowiedzialności, gdy gania się ponad 200 km/godz po ulicach miasta i to nie na kartach książki, a w realu. Znam osobiście takich paru. Czyta się powieść dość lekko, ale może następne teksty bardziej mnie zainteresują. Jeśli Pani Iga choć raz przejechała się na tylnym siedzeniu Ducati przed napisaniem powieści to i tak jest dzielna.

Trochę to wszystko infantylne, bo trudno mówić o odpowiedzialności, gdy gania się ponad 200 km/godz po ulicach miasta i to nie na kartach książki, a w realu. Znam osobiście takich paru. Czyta się powieść dość lekko, ale może następne teksty bardziej mnie zainteresują. Jeśli Pani Iga choć raz przejechała się na tylnym siedzeniu Ducati przed napisaniem powieści to i tak jest...

Książka może i nie jest zła, jednak owy rodzaj literatury nie trafia w mój gust.

Książka może i nie jest zła, jednak owy rodzaj literatury nie trafia w mój gust.

Typowa książka dla nastolatek. Przeczytałam ją ze względu na wątek kryminalny i akcję, która rozgrywa się częściowo w Chorwacji. Książka pisana jest prostym językiem. Trzyma w napięciu i faktycznie oddaje dobrze motocyklowe klimaty (przynajmniej dla mnie jako laika w tej tematyce). Niektóre wątki są jednak mocno naciągane i naiwne, niektóre rzeczy łatwo przewidzieć.
Gdybym przeczytała ją jako nastolatka, na pewno spodobałaby mi się. Jak dla mnie jest zbyt naiwna i trochę dziecinna :). No ale w sumie nie do mojej grupy wiekowej była adresowana więc co się dziwić.

Typowa książka dla nastolatek. Przeczytałam ją ze względu na wątek kryminalny i akcję, która rozgrywa się częściowo w Chorwacji. Książka pisana jest prostym językiem. Trzyma w napięciu i faktycznie oddaje dobrze motocyklowe klimaty (przynajmniej dla mnie jako laika w tej tematyce). Niektóre wątki są jednak mocno naciągane i naiwne, niektóre rzeczy łatwo przewidzieć.
Gdybym...

"299" Igi Karst to dosłownie - szybki kryminał. Po pierwsze książkę czyta się naprawdę bardzo szybko, a nawiązując do tytułu, strona numer 299 pojawia się w mgnieniu oka. Ponadto fabuła obsadzona jest w środowisku kierowców ścigaczy (dzid) i muszę przyznać autorka interesująco i rzetelnie przedstawiła ten hermetyczny szybki świat. Akcja książki również jest dynamiczna, a kolejne elementy gładko układają się w całość. Dodatkowo spodobało mi się, że miejsce akcji to głównie Wrocław i Dolny Śląsk, gdyż fajnie się czyta o miejscach które się zna.
Podsumowując "299" to dobra książka, którą śmiało można polecić. Sam chętnie sięgnę po twórczość autorki i liczę na niezły poziom.

"299" Igi Karst to dosłownie - szybki kryminał. Po pierwsze książkę czyta się naprawdę bardzo szybko, a nawiązując do tytułu, strona numer 299 pojawia się w mgnieniu oka. Ponadto fabuła obsadzona jest w środowisku kierowców ścigaczy (dzid) i muszę przyznać autorka interesująco i rzetelnie przedstawiła ten hermetyczny szybki świat. Akcja książki również jest dynamiczna, a...

Bardzo ciekawa, wciągająca. Godna poleceniu wszystkim.

Bardzo ciekawa, wciągająca. Godna poleceniu wszystkim.

Bardzo mnie wciągnęła, nosi w sobie odrobinę strachu, niepokoju, tajemnicy, książka ta spowodowała zakup innych pozycji owej autorki. Polecam gorąco ! :)

Bardzo mnie wciągnęła, nosi w sobie odrobinę strachu, niepokoju, tajemnicy, książka ta spowodowała zakup innych pozycji owej autorki. Polecam gorąco ! :)

Dawno nie czytałam, tak dobrej trzymającej w napięciu powieści kryminalnej. ,,299’’ Igi Karst, to powieść środowiskowa w której fabuła została zaczerpnięta z życia realnie istniejących grup motocyklowych i uważam, że autorka doskonale oddała cały klimat hobbistów kochających motory. W tak obrazowy sposób nakreśliła hermetyczny świat pasjonatów ścigaczy, iż ma się swoiste odczucie jakby samemu słyszało się ten potężny ryk silników i uczestniczyło w ,,tańcu na wulkanie’’.

Książkę czyta się szybko, płynnie i bardzo lekko a akcja wciąga tak, że czujesz zatracenie z realną rzeczywistością. Nareszcie odczuwam satysfakcje po przeczytaniu, gdyż mam tu powieść zawierającą literacką dawkę adrenaliny z motocyklowym romansem w tle. Bez wątpienia zainteresuje ona każdą osobę, która chociaż raz w swoim życiu widziała motocyklistę i ukradkiem zerkała na cudną, pędzącą jak błyskawica maszynę wraz z tajemniczym, ubranym w skórę, właścicielem.

Podejmij się tego ryzyka a zobaczysz, że ,,299’’ pochłonie cię bez reszty.

Dawno nie czytałam, tak dobrej trzymającej w napięciu powieści kryminalnej. ,,299’’ Igi Karst, to powieść środowiskowa w której fabuła została zaczerpnięta z życia realnie istniejących grup motocyklowych i uważam, że autorka doskonale oddała cały klimat hobbistów kochających motory. W tak obrazowy sposób nakreśliła hermetyczny świat pasjonatów ścigaczy, iż ma się swoiste...