Death or Glory, tom 2
Wydawnictwo: Non Stop Comics Cykl: Death or Glory (tom 2) komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Death or Glory (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Death or Glory, Vol. 2
- Wydawnictwo:
- Non Stop Comics
- Data wydania:
- 2021-05-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-26
- Liczba stron:
- 152
- Czas czytania
- 2 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382300222
- Tłumacz:
- Krzysztof Ostrowski
Tom 1 był jednym z naszych najlepiej ocenianych wydawnictw roku 2020. Pora na ciąg dalszy. Wysokooktanowa rozrywka najwyższej próby. Miłośnicy Mad Maxa i Znikającego punktu nie będą zawiedzeni
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 11
- 6
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2021/08/death-or-glory-rick-remender-owen.html
Spektakularne zakończenie!
Pamiętacie jeszcze moją opinię „Death or Glory. Dałeś się dopaść.”? Niedawno na księgarskie półki trafił drugi i ostatni tom tejże historii. Jak Rick Remender i Owen Bengal postanowili zakończyć opowieść Glory?
FABUŁA
Glory już prawie się udało. Dziewczyna ma narząd do przeszczepu dla swojego ojca i jedyne co musi jeszcze zrobić, to przekroczyć granicę z Meksykiem. Przed superszybką dziewczyną wiele przeszkód, zanim dotrze do celu swojej podróży. A przede wszystkim wiele niebezpieczeństw.
Czy Glory będzie w stanie uratować ojca i na czas dowieźć narząd do przeszczepu?
Czy sama będzie w stanie obronić się przed wrogami, którzy cały czas siedzą jej na ogonie i czekają na jej najmniejszy błąd?
OPRAWA GRAFICZNA
Tak, jak w poprzedniej opinii dalej jestem kupiona przez kreskę Owena Bengala. W drugim tomie mamy jeszcze więcej strzelanin i wyścigów samochodowych, a przede wszystkim totalnej masakry! I ponownie wszystko to jest niemal żywe i wychodzi ze stron komiksu. Po raz kolejny miło mi napisać, że nie nie mam żadnych uwag do tego komiksu, jeżeli chodzi o oprawę graficzną.
OPINIA OGÓLNA
„Death or Glory”, czyli „Śmierć czy Gloria” to komiks, który czerpie z wiele z końca XX wieku. Historia o dziewczynie, która chce uratować schorowanego ojca chwyta za serce, zaś wyścigi, pościgi, strzelaniny i wybuchy, które otulają tę opowieść są wprost wyśmienite. „Death or Glory” to komiks, który łączy wiele znanych filmów w jeden lepszy. Jedyne czego żałuję to długość. Niby, „Death or Glory” ma jedenaście zeszytów, które u nas połączone są w dwa dość grube komiksy, ale to za mało. Zostałam wciągnięta w tę historię i bardzo szybko się ona skończyła, niemniej jednak cieszę się, że wydawnictwo Non Stop Comics zdecydowało się wydać „Death or Glory” u nas w kraju.
Jeżeli szukacie komiksu, którego lektura będzie dla Was niczym dobry, sensacyjny film to historia Glory i jej ojca jest idealnym wyborem. Zdecydowanie polecam!
https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2021/08/death-or-glory-rick-remender-owen.html
więcej Pokaż mimo toSpektakularne zakończenie!
Pamiętacie jeszcze moją opinię „Death or Glory. Dałeś się dopaść.”? Niedawno na księgarskie półki trafił drugi i ostatni tom tejże historii. Jak Rick Remender i Owen Bengal postanowili zakończyć opowieść Glory?
FABUŁA
Glory już prawie się udało....
Drugi tom przygód Glory to nadal kawał dynamicznej historii, która nie tylko pozytywnie zaskakuje kierunkiem rozwoju fabuły, ale mnóstwem czarnego humoru, popisów kaskaderskich i emocji. Remender bowiem pod płaszczykiem rozrywkowej i mocno przerysowanej historii porusza problem handlu ludźmi i ich organami. Nad tą dynamiczną i pędzącą niczym bolid formuły 1 historią czuwa Bengal. W pierwszym tomie udowodnił, że w takich historiach czuje się jak ryba w wodzie. Teraz tylko potwierdza swoje umiejętności. W Death or Glory eksponuje samochody i pościgi w sposób kreskówkowy, ale przyjemny dla oka. Szybka historia znajduje idealne odzwierciedlanie w dynamicznych kadrach epatujących humorem, emocjami i stonowaną brutalnością.
Death or Glory to niezwykła historia o przyjaźni, więzach rodzinnych i poświęceniu, która porusza problem handlu ludźmi jak i bezduszności systemu, dla którego nie liczą się ludzie. Opowiedziana w sposób dynamiczny, ale i mocno przerysowany. Jednak dzięki temu dosadnie pokazuje skalę problemu i zwraca uwagę czytelnika na konkretne problemy. Poza tym przepełniona jest brutalnością i śmiercią. Ludzie giną tu niemal na każdej stronie. Choć krew nie leje się tu strumieniami, to zalewani jesteśmy stonowaną brutalnością, która nadaje swojego rodzaju wyrazistości tej historii i czyni z niej niezobowiązującą rozrywkę na wysokim poziomie.
https://kulturacja.pl/2021/07/death-or-glory-tom-2-recenzja-komiksu/
Drugi tom przygód Glory to nadal kawał dynamicznej historii, która nie tylko pozytywnie zaskakuje kierunkiem rozwoju fabuły, ale mnóstwem czarnego humoru, popisów kaskaderskich i emocji. Remender bowiem pod płaszczykiem rozrywkowej i mocno przerysowanej historii porusza problem handlu ludźmi i ich organami. Nad tą dynamiczną i pędzącą niczym bolid formuły 1 historią czuwa...
więcej Pokaż mimo to„Death or Glory” wciągnęło mnie tak samo mocno jak „Coś zabija dzieciaki” - mimo tego, że to zupełnie inny klimat. W „Death or Glory” nie ma nadprzyrodzonych mocy, potworów czy wątków fantasy, są za to ludzkie potwory, strzelaniny i szalone pościgi. Do tego szajka przestępcza, niezrównoważony były mąż i chory ojciec, który pilnie potrzebuje leczenia. Przyznajcie, że Glory ma przechlapane... Tak czy inaczej kreacja bohaterki naprawdę mi się podoba i bardzo, bardzo polubiłam nie tylko Glory, ale też postacie drugoplanowe.
Jest to komiks idealny dla tych, którzy nie lubią ciągnących się w nieskończoność historii. Te dwa tomy stanowią zamkniętą całość, kolejnych części już nie będzie, więc nie musicie obawiać się, że z tej historii zrobi się tasiemiec.
Jeszcze kilka słów o kresce. Nie wiem jak wy, ale ja bardzo lubię właśnie taki styl: ilustracje pełne szczegółów, dopracowane i wyraźne. Jestem zachwycona i na pewno nie raz wrócę do tego komiksu!
„Death or Glory” wciągnęło mnie tak samo mocno jak „Coś zabija dzieciaki” - mimo tego, że to zupełnie inny klimat. W „Death or Glory” nie ma nadprzyrodzonych mocy, potworów czy wątków fantasy, są za to ludzkie potwory, strzelaniny i szalone pościgi. Do tego szajka przestępcza, niezrównoważony były mąż i chory ojciec, który pilnie potrzebuje leczenia. Przyznajcie, że Glory...
więcej Pokaż mimo toChaotyczna bzdurka, która imo nie potrafiła odnaleźć własnego charakteru, balansując nieustannie pomiędzy akcyjniakiem "na serio" a przegiętą pulpą. Już wolałbym, gdyby scenarzysta podążył w jednym lub w drugim kierunku, bo to wypośrodkowane, dziwne coś, co dostaliśmy, imo jest w gruncie rzeczy dla nikogo (tj. fani "poważnych" historii sensacyjnych stwierdzą, że pełno tu idiotyzmów, a fani szalonej pulpy - że za dużo tu smętów). Najgorszy z czytanych przeze mnie dotąd komiksów Remendera i jeden z najgorszych komiksów w ofercie Non Stop Comics. Raczej odradzam.
https://www.instagram.com/polishpopkulture/
Chaotyczna bzdurka, która imo nie potrafiła odnaleźć własnego charakteru, balansując nieustannie pomiędzy akcyjniakiem "na serio" a przegiętą pulpą. Już wolałbym, gdyby scenarzysta podążył w jednym lub w drugim kierunku, bo to wypośrodkowane, dziwne coś, co dostaliśmy, imo jest w gruncie rzeczy dla nikogo (tj. fani "poważnych" historii sensacyjnych stwierdzą, że pełno tu...
więcej Pokaż mimo toPlan Glory jak uratować umierającego ojca zmierza ku ostatecznemu rozwiązaniu. Wystarczy tylko jakoś przedostać się z narządem do przeszczepu przez granicę Meksyku. Tam czeka już opłacony lekarz, który przeprowadzi operacje. Nie będzie to jednak takie proste. Jej śladem cały czas podążają skorumpowani gliniarze, mafia, handlarze organami i na dodatek jej były. Żadna ze stron nie ma zamiaru odpuścić i jest gotowa na wszystko. Glory jest jednak bardzo zdeterminowana, a jak wiadomo wściekła kobieta to bardzo niebezpieczny przeciwnik.
Jeśli ktoś liczy, że znajdzie tutaj filozoficzną opowieść o życiu i nieuchronnej śmierci, to może poczuć się trochę zawiedziony. Fabuła serii owszem jest ciekawa i w kilku momentach potrafi być zaskakująca głęboka, jednak od samego początku stawia ona przede wszystkim na widowiskowość. To właśnie ten element komiksu sprawia, że już po kilku stronach lektury na twarzy czytelnika pojawia się szeroki uśmiech zadowolenia, a kolejne plansze pochłania się z prędkością bolidu Formuły 1.
To właśnie „filmowość” tytułu jest najlepszym i najmocniejszym elementem dzieła. Przejawia się to nie tylko w dynamice scen akcji, ale również w wielu bardziej bezpośrednich nawiązaniach. Mistrz kierownicy ucieka, Bullitt, Adrenalina, Mad Max, To nie jest kraj dla starych ludzi, Znikający punkt. To tytuły, które miały duży wpływ na twórcę i jego dzieło. Chodzi tutaj zarówno o klimat tych produkcji, jak i bardziej bezpośrednie przełożenie niektórych scen.
Cała recenzja na:
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-death-or-glory-2/
Plan Glory jak uratować umierającego ojca zmierza ku ostatecznemu rozwiązaniu. Wystarczy tylko jakoś przedostać się z narządem do przeszczepu przez granicę Meksyku. Tam czeka już opłacony lekarz, który przeprowadzi operacje. Nie będzie to jednak takie proste. Jej śladem cały czas podążają skorumpowani gliniarze, mafia, handlarze organami i na dodatek jej były. Żadna ze...
więcej Pokaż mimo toŚMIERĆ CZY GLORIA?
„Death and Glory” to seria, która dopiero się zaczęła, a już się kończy. Cała opowieść to zaledwie dwa tomy, tylko jedenaście zeszytów, niewiele, prawda? Ale liczy się przede wszystkim to, że to po prostu kolejna udana seria Remendera, która – jak najlepsze jego prace – czerpie pełnymi garściami z popkulturowych dokonań ostatnich dekad XX wieku. Na tyle udana, że aż żal, że to już koniec, nawet jeśli po raz kolejny twórca zaserwował nam po prostu rozrywkową opowieść akcji.
Glory wkracza w finałową fazę swojej akcji. Zmierzając do granicy Meksyku, z narządem do przeszczepu, który może uratować życie jej ojca, musi zmierzyć się z zagrożeniami, na jakie może nie być gotowa. Czy uda jej się ocalić rodzica? Czy wygra? I czy wrogowie dadzą jej spokój?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/05/death-or-glory-2-rick-remender-owen.html
ŚMIERĆ CZY GLORIA?
więcej Pokaż mimo to„Death and Glory” to seria, która dopiero się zaczęła, a już się kończy. Cała opowieść to zaledwie dwa tomy, tylko jedenaście zeszytów, niewiele, prawda? Ale liczy się przede wszystkim to, że to po prostu kolejna udana seria Remendera, która – jak najlepsze jego prace – czerpie pełnymi garściami z popkulturowych dokonań ostatnich dekad XX wieku. Na tyle...