No i rewelacja.

WC Kwadrans nadawano w latach 1994 -1996 czyli kiedy miałem 14-16 lat. I już wtedy, kowboj walący kubkiem o blat stołu, wydawał mi się bardzo interesująca postacią i zawsze wyczekiwałem jego programów w TVP w wypiekami na twarzy. I to jeszcze jako dzieciak!! No no ...

A sama książka? Wojciecha Cejrowskiego albo się uwielbia albo nienawidzi. Dodał bym do tego jeszcze trzecią opcję - Cejrowskiego można nie rozumieć. Sądzę, że większość ludzi nie lubi jego poglądów, bo po prostu ich nie rozumie. Medialnie wychowani na papce i popłuczynach intelektualnych nie dostrzegają, że to naprawdę mądry chociaż bezczelny facet. Wojtek ma zdrowe podejście do życia, zdrowo opisuje rzeczywistość i wyśmiewa poprawność polityczną, a wychowanych w jej kagańcu ludzi, to chyba najbardziej odstrasza.

Książka już wiekowa, opisuje okres kiedy WC Kwadrans święcił sukcesy. Tamta polityka, tamte nie tak odległe jednak czasy, które Pan Wojciech w subiektywny ale bardzo celny sposób oceniał, trwa tak naprawdę do dziś. Tamte problemy pozostają niezmienne i czytelnik ze zdziwieniem stwierdzi, że w sumie nic się nie zmieniło i problemy nadal są te same. Co więcej - może on zrozumieć, gdzie to co dzieje się za oknem miało swój początek i jak wiele twarzy z tamtego okresu funkcjonuje w życiu codziennym do dziś.

Książkę czyta się przyjemnie, chociaż nie szokuje ani nie zaskakuje niczym nowym w sensie poglądów czy autorskiej (znanej każdemu) wizji rzeczywistości. W tamtym okresie, musiała wzbudzać jednak sporą sensację. Serdecznie bawi mnie docinanie przez WC dziennikarzom Gadzinówki i całej plejadzie darmozjadów polityków :]

Polecam, konserwatyści będą zadowoleni ;]

No i rewelacja.

WC Kwadrans nadawano w latach 1994 -1996 czyli kiedy miałem 14-16 lat. I już wtedy, kowboj walący kubkiem o blat stołu, wydawał mi się bardzo interesująca postacią i zawsze wyczekiwałem jego programów w TVP w wypiekami na twarzy. I to jeszcze jako dzieciak!! No no ...

A sama książka? Wojciecha Cejrowskiego albo się uwielbia albo nienawidzi. Dodał bym do...