Moją przygodę z panią Sparks zaczęłam chyba od piątej części serii, bo nie wiedziałam, że książki się łączą. Jednak od razu spodobał mi się humor w nich.
Nie powiem, lepiej najpierw przeczytać pierwszą część, bo przynajmniej we wszystko wprowadzili czytelnika. Strasznie spodobał mi się motyw poznania głównych bohaterów. Przecież na pierwszy rzut oka, po co wampirowi dentystka? A to na prawdę zabawna historia. Później moja ulubiona scena, kiedy Shanna myśli, że zabiła Romana, bo za dużo je i się biedny zmęczył wnosząc ją po schodach :) Oczywiście nie zapominając o wampirycznym seksie! To też jedna z lepszych części książki!
Uwielbiam wszystkich bohaterów drugoplanowych, a poznałam ich już trochę lepiej w 5 części.

Jest duża szansa, że dałabym książce wyższą ocenę, gdybym przeczytała ją kiedyś indziej, bo chwilowo zmęczyłam się wszystkimi romansami i z niecierpliwością spoglądam na kryminały na mojej półce.
Jednak i tak książkę polecam, bo przyjemnie i szybko się ją czyta :)

Moją przygodę z panią Sparks zaczęłam chyba od piątej części serii, bo nie wiedziałam, że książki się łączą. Jednak od razu spodobał mi się humor w nich.
Nie powiem, lepiej najpierw przeczytać pierwszą część, bo przynajmniej we wszystko wprowadzili czytelnika. Strasznie spodobał mi się motyw poznania głównych bohaterów. Przecież na pierwszy rzut oka, po co wampirowi...