Wierzę w przewodniki wydawnictwa Bezdroża, na których dotychczas się nie zawiodłem; jeśli szukam opisu jakiegoś miejsca - w pierwszej kolejności rozglądam się na półce za Bezdrożami.
Podobnie z niniejszą pozycją: mam wrażenie, że świetnie się sprawdza jako absolutna podstawa i wstęp do planowania podróży czy wypoczynku. O każdym a opisywanych tu miejsc - chcąc już pogłębić czy uszczegółowić wiedzę - znajdzie się dziesiątki stron w internecie, relacji, blogów kulinarnych i podróżniczych, zdjęć (z czego oczywiście korzystam, gdy czuję potrzebę, lub chcę unaocznić sobie opisy). Format książki świetnie też nadaje się do spakowania do plecaka czy torby fotograficznej.
Dla aktualności infrastruktury ważne jest też, by wydanie było możliwie świeże - to jest z roku 2019, więc myślę, że na tegoroczne wakacje jeszcze się nadaje. Sam wiem, jak niektóre miejsca potrafią się zmienić i jak nieaktualne mogą być przewodniki po Węgrzech czy Słowenii sprzed 15-20 lat (akurat w takiej perspektywie obserwuję przemiany moich wakacyjnych kierunków).
Coś więcej, to już jak będę mógł ocenić wartość przewodnika po weryfikacji "na szlaku"...

Wierzę w przewodniki wydawnictwa Bezdroża, na których dotychczas się nie zawiodłem; jeśli szukam opisu jakiegoś miejsca - w pierwszej kolejności rozglądam się na półce za Bezdrożami.
Podobnie z niniejszą pozycją: mam wrażenie, że świetnie się sprawdza jako absolutna podstawa i wstęp do planowania podróży czy wypoczynku. O każdym a opisywanych tu miejsc - chcąc już pogłębić...