Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać211
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lucjan Moros
2
7,8/10
Pisze książki: historia, turystyka, mapy, atlasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Made in Poznań Lucjan Moros
7,6
Co łączy krem NIVEA, piwo „Lech”, samochody Tarpan, czekoladę „Goplana”, wodę kolońską „Przemysławka”, opony "Stomil", proszek do prania IXI czy kawę „Marago”? Otóż, wszystkie te produkty i wiele innych wytwarzano w Poznaniu, przynajmniej przez jakiś czas. Zapewne niewielu mieszkańców Poznania zdaje sobie sprawę, ile to popularnych produktów używanych dawnej i dziś w całej Polsce, a nawet poza jej granicami miało swój początek w stolicy Wielkopolski. Na szczęście, mamy książkę „Made in Poznań”, gdzie nie tylko poznamy historię wybranych wytworów poznańskiego przemysłu, ale obejrzymy zdjęcia archiwalne i poznany liczne anegdoty i ciekawostki z nimi związane, a także sylwetki ich twórców. Autor bardzo sprawnie porusza się w temacie i świetnie opanował ogromny skądinąd materiał faktograficzny i ikonograficzny. Omawia szczegółowo genezę danego produktu i historię zakładu, w której powstał. W książce często pojawiają się wypowiedzi byłych pracowników poznańskich zakładów przemysłowych, których produkty akurat są opisywane. Książka jest napisana w sposób bardzo przystępny, żywym, wręcz dziennikarskim stylem. Choć sporo tu historii, to jednak autor nie prowadzi nudnego, historycznego wywodu, opartego na datach i nazwiskach. Jest to raczej swobodna gawęda historyczna, niż dzieło naukowe. Osoby, które nie interesują się historią, mogą swobodnie sięgać po tę pozycję, bez obawy, że zasną w jej trakcie. Z czystym sumieniem polecam wszystkim tę książkę. Myślę, że nawet ci, którzy „zjedli zęby” na historii Poznania znajdą tam wiele informacji i ciekawostek, o których nie mieli pojęcia. Zresztą warto, aby przeczytali ją nie tylko mieszkańcy Poznania, w końcu w proszku IXI prała cała Polska, że nie wspomnę już o czekoladzie Goplana, czy wódce Wyborowej.