Corto Maltese - 13 - Pod słońcem północy
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Corto Maltese - wersja pokolorowana (tom 13)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2020-10-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-14
- Liczba stron:
- 88
- Czas czytania
- 1 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328198951
- Tagi:
- Komiks Hiszpański Komiks Francuski Hugo Pratt Jack London Kanada i Wojna Światowa Corto Maltese Alaska
Trzynasta część przygód awanturnika o dobrym sercu, który zawsze staje po stronie słabych i ciemiężonych. Corto Maltese tym razem wybiera się do Jukonu... Rok 1915. Drogi Rasputina i Corto Maltese się rozchodzą - pierwszy płynie na Karaiby, a drugi postanawia jechać do San Francisco, aby odwiedzić przyjaciela, słynnego pisarza. Tak rozpocznie się przygoda, która zawiedzie przystojnego marynarza na daleką Północ, aż za koło podbiegunowe. W kanadyjskiej krainie śniegów Corto wplącze się w rebelię tubylców przeciwko panowaniu brytyjskiemu, weźmie udział w krwawej walce o prawa niewolonych kobiet oraz - jak zwykle - spotka nietuzinkowe postaci historyczne. Dostanie także szansę na wielkie bogactwo, równocześnie jednak przeżyje bolesną porażkę miłosną, której wspomnienie będzie go prześladować do końca życia. Dwanaście pierwszych tomów cyklu „Corto Maltese” stworzył włoski mistrz komiksu Hugo Pratt (1927-1995). Od albumu trzynastego serię kontynuują dwaj uznani hiszpańscy autorzy: scenarzysta Juan Díaz Canales (bestsellerowy cykl „Blacksad”) i rysownik Rubén Pellejero (one-shot „Le silence de Malka”, wyróżniony w 1997 roku nagrodą dla komiksu zagranicznego na Festiwalu Komiksu w Angouleme).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 5
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Od pierwszych kadrów czuć, że nie jest przygoda Corto Maltese'a, która wyszła spod ręki Hugo Pratta. Tym bardziej, że końcowe albumy charakteryzowały się pschodelicznym klimatem. Natomiast w "Pod słońcem północy" wszystko jest bardzo przyziemne, wręcz zwykłe. Samo prowadzenie fabuły ma nieco rwany charakter, brakuje przejść pomiędzy niektórymi stronami. Tak jakby scenarzysta zrezygnował z prac narysowanych przez Rubena Pellejero. Całość wypada naprawdę nieźle i mam nadzieję, że w kolejnych tomach będzie można bardziej odczuć klimat przygód Corto Maltesa, a nie przygód po prostu.
Od pierwszych kadrów czuć, że nie jest przygoda Corto Maltese'a, która wyszła spod ręki Hugo Pratta. Tym bardziej, że końcowe albumy charakteryzowały się pschodelicznym klimatem. Natomiast w "Pod słońcem północy" wszystko jest bardzo przyziemne, wręcz zwykłe. Samo prowadzenie fabuły ma nieco rwany charakter, brakuje przejść pomiędzy niektórymi stronami. Tak jakby...
więcej Pokaż mimo to"Corto Maltese" odżył na nowo za sprawą duetu autorskiego Juan Díaz Canales (scenarzysta, znany z serii "Blacksad") i Rubén Pellejero, dwie dekady po śmierci Pratta. I jest to powrót bez mała triumfalny. "Pod słońcem północy" ma znakomity scenariusz, który podtrzymuje tradycje serii, zarazem wychodząc z senno-onirycznej atmosfery, którą przeładowane były ostatnie jej albumy. Rysownik również zachowuje klimat rysunków Pratta i jego sposób kadrowania. W "Pod słońcem północy" Corto zostaje znowu wrzucony w spiralę konfliktów, wynikających z aspiraci niepodległościowych i społecznych; znowu mamy Jacka Londona (tym razem u schyłku życia); nie mogło też zabraknąć Rasputina. Mam nadzieję, że kolejne albumy (dwa już się ukazały, choć jeszcze nie w Polsce) utrzymają ten wysoki poziom nieoczywistej w sumie kontynuacji.
"Corto Maltese" odżył na nowo za sprawą duetu autorskiego Juan Díaz Canales (scenarzysta, znany z serii "Blacksad") i Rubén Pellejero, dwie dekady po śmierci Pratta. I jest to powrót bez mała triumfalny. "Pod słońcem północy" ma znakomity scenariusz, który podtrzymuje tradycje serii, zarazem wychodząc z senno-onirycznej atmosfery, którą przeładowane były ostatnie jej...
więcej Pokaż mimo toJest lepiej niż dobrze. Fabularnie to klasyczny Pratt podobny do politycznych odsłon serii typu Syberia czy Złotego domu w Samarkandzie. Nie ma żadnej różnicy. Jest dużo wątków, postaci, polityka, a literackość aż bije po oczach z zawartości komiksowych dymków. Niektóre rzeczy dzieją się poza kadrem, czasem dostajemy skrót w opowieści, ale ciągle wiadomo o co chodzi. Canales świetnie to rozegrał. Wszystko się ładnie zazębia. Są nawet te nostalgiczne momenty, kiedy Corto czyta list oparty o drzewo oraz charakterystyczny dla serii wątek - nieszczęśliwa miłość (i to więcej niż jedna). To nie odsłona typu Wenecja czy Róża hermetyczna, gdzie postawiono większy nacisk na senną atmosferę, ale właśnie dzieło w stylu tych politycznych z dodatkiem nostalgii. Mogę się przyczepić tylko do warstwy graficznej. Do kreski jako takiej za wiele nie mam, rysownik stara się naśladować styl oryginału, ale poprzednie 12 tomów to kolory nakładane ręczne, a tutaj komputer i to widać. W każdym razie mamy do czynienia z Dziełem. Scenarzysta Blacksada odwalił kawał dobrej roboty. Odrobił pracę domową z Pratta. Dajcie mu Thorgala, on by nie pisał bzdur i nie zmieniał charakterów postaci jak te wszystkie pożal się Boże "kontynuatory"przez małe k. Canales szanuje Pratta i jego dzieło. Są dwa rodzaje komiksów o marynarzu. Klimat zawsze jest senny, nostalgiczny, ale czasem dostajemy mniejszą dawkę, a czasem jest na pierwszym planie, do tego stopnia, że Corto wchodzi w marzenia i przeżywa przygody poza rzeczywistością. Tutaj jest rodzaj pierwszy. Więcej rzeczywistości, a mniej marzeń. Ja raczej wolę Bajkę wenecką i - będę używał tego tłumaczenia tytułu zamiast Przygód szwajcarskich, bo aż mnie skręca na samą myśl, że można go zmienić na tak infantylny - Różę hermetyczną. Świetny komiks. Kurcze, chyba nawet jeden z najlepszych jakie czytałem w tym roku.
Jest lepiej niż dobrze. Fabularnie to klasyczny Pratt podobny do politycznych odsłon serii typu Syberia czy Złotego domu w Samarkandzie. Nie ma żadnej różnicy. Jest dużo wątków, postaci, polityka, a literackość aż bije po oczach z zawartości komiksowych dymków. Niektóre rzeczy dzieją się poza kadrem, czasem dostajemy skrót w opowieści, ale ciągle wiadomo o co chodzi....
więcej Pokaż mimo toNewt nieźle jak na dzieło z kategorii "reaktywujmy cykl ćwierć wieku po śmierci autora"
Newt nieźle jak na dzieło z kategorii "reaktywujmy cykl ćwierć wieku po śmierci autora"
Pokaż mimo to