Niebo w jeżynach. Powieść w opowiadaniach

Okładka książki Niebo w jeżynach. Powieść w opowiadaniach Nataša Kramberger
Okładka książki Niebo w jeżynach. Powieść w opowiadaniach
Nataša Kramberger Wydawnictwo: Biuro Literackie literatura piękna
196 str. 3 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Nebesa v robidah: roman v zgodbah
Wydawnictwo:
Biuro Literackie
Data wydania:
2020-07-27
Data 1. wyd. pol.:
2020-07-27
Liczba stron:
196
Czas czytania
3 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366487178
Tłumacz:
Agnieszka Będkowska-Kopczyk
Tagi:
literatura piękna literatura słoweńska
Średnia ocen

5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Dość tryhardowa literatura.

Dość tryhardowa literatura.

Pokaż mimo to

avatar
775
196

Na półkach:

przypominalo to ogladanie filmu na moment przed alkoholowym blackoutem, wszystko sie kreci, rozmywa i wyostrza co chwile. jakos mnie taki sposob pisania nie przekonuje, w pewnym momencie sie po prostu znudzilam i dalam sobie spokoj

przypominalo to ogladanie filmu na moment przed alkoholowym blackoutem, wszystko sie kreci, rozmywa i wyostrza co chwile. jakos mnie taki sposob pisania nie przekonuje, w pewnym momencie sie po prostu znudzilam i dalam sobie spokoj

Pokaż mimo to

avatar
917
525

Na półkach: , , , ,

Interesująca forma, jest wyzwaniem i zapewne znajdzie amatorów. U mnie niestety wywołała tylko dezorientację, a jest to uczucie o jednym z niższych priorytetów na mojej liście pożądanych reakcji po lekturze. Miałam wrażenie jakby wzięto kilka opowiadań + ich robocze wersje + notatki, potem pocięto na fragmenty różnej długości – zdanie, akapit, scena – wymieszano i ułożono w dowolnej kolejności. A żeby wynik był ciekawszy – na koniec zabawiono się z interpunkcją. Chaos, powtórzenia i płaski jak stół wykres napięcia.
Za to okładka bardzo ładna.

Interesująca forma, jest wyzwaniem i zapewne znajdzie amatorów. U mnie niestety wywołała tylko dezorientację, a jest to uczucie o jednym z niższych priorytetów na mojej liście pożądanych reakcji po lekturze. Miałam wrażenie jakby wzięto kilka opowiadań + ich robocze wersje + notatki, potem pocięto na fragmenty różnej długości – zdanie, akapit, scena – wymieszano i ułożono w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
797
797

Na półkach: ,

50/180/2021
Kto z was lubi książkę z początkiem rozwinięciem i zakończeniem, wyrazistymi bohaterami, spójną historią, punktami kulminacyjnymi, momentami zwrotnymi, jednym słowem powieść napisaną po bożemu, ten się przy czytaniu umęczy. Jak ja. Książka ma podtytuł „Powieść w opowiadaniach”, a i to jest nadużyciem, jeżeli mamy w pamięci opowiadania, o jakich nas uczyli w szkole. Tu mamy wspomnienia, zdarzenia, pojedyncze migawki, różnych bohaterów, być może tych samych na różnych etapach swojego życia (chociaż pewności nie mam),Amsterdam i Bałkany, deszcz, rzeki, świętą rybę i nostalgiczne jabłka. Wariatkę i włóczykija. Dziadka i wnuczkę. Opiekunkę i chińsko-afrykańskie dziecko. Lotnisko bez prądu i złodziei rowerów. Łodzie na kanałach i wspinaczkę w górach gdzieś w Azji. Świniobicie na słoweńskiej wsi (a może jugosłowiańskiej?). A wszystko to wymieszane niczym groch z kapustą, migające jak szkiełka w kilkakrotnie wspominanym kalejdoskopie, bez ładu i składu, ale żywe, migotliwe, jak koraliki czy cekiny. I jak wspomnienia wielu z nas. Nie wolno szukać ciągłości w tej opowieści, związków miedzy wydarzeniami, tylko płynąć razem z autorką. Płynąć w deszczu, kanałach, w rzece, razem ze świętą rybą. Albo turlać się z jabłkami z górki.
Mamy posłowie tłumaczki, która fachowo potwierdza nasze wrażenia, pisze o nielinearnej narracji, dezorientacji, stylistycznym rozchwianiu opowieści… ja też chyba o tym właśnie napisałam, tylko mniej uczenie. No. To już wiecie.
PS. Dodatkowa gwiazdka za piękną okładkę i taką samą zakładkę do kompletu.

50/180/2021
Kto z was lubi książkę z początkiem rozwinięciem i zakończeniem, wyrazistymi bohaterami, spójną historią, punktami kulminacyjnymi, momentami zwrotnymi, jednym słowem powieść napisaną po bożemu, ten się przy czytaniu umęczy. Jak ja. Książka ma podtytuł „Powieść w opowiadaniach”, a i to jest nadużyciem, jeżeli mamy w pamięci opowiadania, o jakich nas uczyli w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    9
  • Teraz czytam
    2
  • B_lit. piękna obca
    1
  • Bałkańskie
    1
  • X_2021
    1
  • Grudzien 2020 r.
    1
  • Posiadam e-book
    1
  • A_papier
    1
  • Wyzwanie LC 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niebo w jeżynach. Powieść w opowiadaniach


Podobne książki

Przeczytaj także