Gdy myślisz o czasach szkolnych co staje Ci przed oczami?
Beztroska?
Ogrom nauki?
Planowanie przyszłości? 🤔

Chcę Wam dziś przedstawić bardzo pozytywną serię wydaną przez @wydawnictwomamania "Klub opiekunek".
Zwykle celuje w książki dla odrobinę młodszych maluchów ale tym razem zdecydowanie warto wspomnieć o historii, która dała początek ekranizacji w postaci serialu! 😉

Seria książek opowiada o przyjaciółkach: Kristy, Claudii, Mary Anne i Stacey, siódmoklasistki, które odpowiadając na potrzeby lokalnej społeczności tworzą wspolnymi siłami Klub Opiekunek gwarantujacy okolicznym mieszkańcom opieke dla ich dzieci. Nie brakuje tu jednak wielowątkowości!

Choć tematem wiodącymjest opieka, nie brak tematów szkolnych, rodzinnych rozterek i realności życia. Obserwujemy rodzinę Kristy, która rozpadła się a jej Mama stara się naciągnąć dobę. Widzimy nadopiekuńczego tatę Mary Anne, który zasłaniając się troską odcina ją od możliwością wyboru.

Książki mają bardzo przyjemnie stworzoną narrację. Dialogi są rozbudowane a opisy lekkie i nie naciągane.
Czyta się je z przyjemnością i zaangażowaniem, co gwarantuje perfekcyjnie poprowadzona wartka akcja.
Każda z postaci jest zupełnie inna i właśnie te skrajności sprawiają, że doskonale odnajdują się w realizacji wspólnego planu!

Chcecie wiedzieć więcej?

📔 "Świetny pomysł Kristy"

Pierwsza część, w której w głowie Kristy narodził się pomysł utworzenia grupy, ktora zajmie się opieką nad dziećmi w czasie wolnymod szkoły. Kto by pomyślał. Ze natchnie ją do tego niesamowicie długie poszukiwanie przez Mamę opieki dla młodszego brata, Davida Michaela.
Poświęcona jest wielkiemu planowaniu i realizacji wyznaczonych pomysłów. Przedstawia kolejnych bohaterów, odsłania blaski i cienie genialnego planu Kristy- która jest tutaj narratorem.

📘 "Claudia i tajemnicze telefony"
Kolejna z części serii, która skupia się na problemie całej okolicy polegającym na włamaniach do domów mieszkańców, które są poprzedzane gluchymi telefonami.
Okazuje się, że nawet domy dziewczynek są narażone poszukują więc sprawdzonych rozwiązań aby zagwarantować sobie bezpieczeństwo.

Gdy myślisz o czasach szkolnych co staje Ci przed oczami?
Beztroska?
Ogrom nauki?
Planowanie przyszłości? 🤔

Chcę Wam dziś przedstawić bardzo pozytywną serię wydaną przez @wydawnictwomamania "Klub opiekunek".
Zwykle celuje w książki dla odrobinę młodszych maluchów ale tym razem zdecydowanie warto wspomnieć o historii, która dała początek ekranizacji w postaci serialu!...

Nie mam zbyt pomysłu. :(. Ogólnie przyjemna lektura. Jeśli chcecie recenzję to wejdźcie w inną moją z tej serii, bo w tych książkach dzieją się podobne rzeczy. Przepraszam że taka krótka i nie zbyt ciekawa, ale dziękuję osobom, które to przeczytały. Paaaaa :)

Nie mam zbyt pomysłu. :(. Ogólnie przyjemna lektura. Jeśli chcecie recenzję to wejdźcie w inną moją z tej serii, bo w tych książkach dzieją się podobne rzeczy. Przepraszam że taka krótka i nie zbyt ciekawa, ale dziękuję osobom, które to przeczytały. Paaaaa :)

Zakupiłam tą książkę z ciekawości po obejrzeniu serialu i nie żałuje.

Główna bohaterka Kristy wpada na pomysł, aby stworzyć klub opiekunek. Do dołączają się do niej dwie przyjaciółki: Mary Anne, której Claudia i nowo poznana Stacey.

Autorka napisała książkę w bardzo przyjemny sposób, opowiadanie autorek są napisane bardzo naturalnie.

Jednak wkrótce powtórzy się, ale zdarza się, że rzadziej zdarza się. Nie mają trzydziestolatków. W serwisie został stworzony też problem nie akceptowany przez rówieśników. z bohaterek doświadczyła go w Jedna szkoła.

Wydanie, okładka moim zdaniem może coś w sobie i jest prześliczna. Strony nie są białe (a jak białe strony internetowe strony przeszkadzają w czytaniu) oraz litery są wyższe w porównaniu z książką, przez co mogą tą książkę czytać młodsi i nie zniechęcają się do niej.

recenzja: https://www.instagram.com/p/CSv56sbiNY1/

Zakupiłam tą książkę z ciekawości po obejrzeniu serialu i nie żałuje.

Główna bohaterka Kristy wpada na pomysł, aby stworzyć klub opiekunek. Do dołączają się do niej dwie przyjaciółki: Mary Anne, której Claudia i nowo poznana Stacey.

Autorka napisała książkę w bardzo przyjemny sposób, opowiadanie autorek są napisane bardzo naturalnie.

Jednak wkrótce powtórzy się, ale...

tutaj zapraszam po recenzję https://www.instagram.com/p/CQQk4ZKBuyK/

tutaj zapraszam po recenzję https://www.instagram.com/p/CQQk4ZKBuyK/

Pokochałam książkę tak samo jak serial. Fajna rozrywka.

Pokochałam książkę tak samo jak serial. Fajna rozrywka.

Dzisiaj przedstawiam Wam świetną serię dla młodszych nastolatek. Cztery przyjaciółki - Claudia, Kristy, Mary Anne i Stacey, wspólnie zakładają klub, który ma być  ich planem na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Zamierzają opiekować się dziećmi… Oczywiście do pracy przystępują w pełni profesjonalnie – projektują ulotki reklamujące ich klub, tworzą grafik pracy i organizują sobie biuro. Pojawiają się klienci, a dziewczyny w specjalnym dzienniku odnotowują rady, wytyczne i wskazówki dotyczące opieki nad podopiecznymi. Oczywiście między nastolatkami nie zabraknie sprzeczek i kłótni, ale to wszystko pozwoli im wyciągać wnioski i dalej uczyć się bycia przyjaciółkami na dobre i na złe.

Seria o dwunastoletnich przyjaciółkach skierowana jest do dziewczynek w wieku 9-12 lat. Moja córka za nimi przepada od chwili gdy skończyła czytać pierwszą część. Możecie mi uwierzyć lub nie ale trzy kolejne części przeczytała przez weekend. Seria niesamowicie wciąga i co ważne dla mnie jako rodzica  - niesie ze sobą aspekt dydaktyczny – uczy prawdziwej przyjaźni, determinacji w dążeniu do celu czy wzajemnej akceptacji. W kolejnych tomach znajdziemy też wątki związane z chorobą, pojawią się pierwsze zauroczenia i zawody miłosne, a przyjaźń całej czwórki niejednokrotnie zostanie wystawiona na próbę. Każdy tom prowadzony jest z perspektywy innej dziewczynki, dzięki czemu możemy poznać kolejne bohaterki i dostrzec ich problemy z różnych perspektyw.

Dzisiaj przedstawiam Wam świetną serię dla młodszych nastolatek. Cztery przyjaciółki - Claudia, Kristy, Mary Anne i Stacey, wspólnie zakładają klub, który ma być  ich planem na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Zamierzają opiekować się dziećmi… Oczywiście do pracy przystępują w pełni profesjonalnie – projektują ulotki reklamujące ich klub, tworzą grafik pracy i organizują...

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2020/10/ann-m-martin-seria-klub-opiekunek.html

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2020/10/ann-m-martin-seria-klub-opiekunek.html

Kristy raz w tygodniu zajmuje się Davidem Michaelem, swoim młodszym bratem. W pozostałe dni opiekę nad chłopcem przejmują starsi bracia oraz niania. Gdy pewnego popołudnia mama Kristy ma problem ze znalezieniem opiekunki dla najmłodszego syna, dziewczynka wpada na świetny pomysł! Postanawia założyć Klub Opiekunek. Dzięki temu rodzice w potrzebie nie będą musieli dzwonić do wszystkich niań w okolicy! Wybierając jeden numer dodzwonią się do kilku opiekunek na raz.

Kristy dzieli się swoim pomysłem z najlepszą przyjaciółką. Wspólnie z Mary Ann wybierają się do Claudii, gdzie poznają Stacy. Dziewczyna niedawno przeprowadziła się z Nowego Jorku i nie zna zbyt wielu osób w okolicy. Cztery koleżanki wspólnymi siłami zakładają Klub Opiekunek - ustalają zasady współpracy, tworzą ulotki oraz projektują logo. Teraz wystarczy poczekać na pierwszych klientów. Dziewczęta szybko przekonają się jednak, że praca opiekunki to nie lada wyzwanie. Jak poradzą sobie z pierwszymi zleceniami? Czy będą w stanie pogodzić swoje obowiązki z działaniem Klubu? Sięgnijcie po książkę „Świetny pomysł Kristy” i sprawdźcie, jak potoczą się losy opiekunek ze Stoneybrook.

Pierwszy tom „Klubu opiekunek” jest naprawdę wciągający. Książkę czyta się przyjemnie. Główne bohaterki bardzo się od siebie różnią, co ułatwi młodym czytelniczkom utożsamienie się z którąś z nich. Kristy jest nieco zbuntowana i nie ulega modzie, Mary Ann sprawia wrażenie nieśmiałej, Claudia wydaje się być artystycznym lekkoduchem, a Stacey określiłabym jako przebojową. Taka mieszanka charakterów sprawia, że akcja książki (jak to w życiu) ulega wielu nieoczekiwanym zwrotom.

Co ważne, młode dziewczęta czytając książkę zobaczą, że jej bohaterki zmagają się z klasycznymi problemami dojrzewających nastolatek. Czasem nie dogadują się z rodzicami czy kłócą się z rodzeństwem. Zdarza im się przynieść kiepskie stopnie i bywa, że nie odrobią pracy domowej. Uwielbiają pizzę, piżama party i słodycze. A czasem mają tajemnice i nie zawsze mówią sobie prawdę. Być może właśnie dlatego „Świetny pomysł Kristy” oraz cały cykl „Klub Opiekunek” cieszy się tak ogromną popularnością.

Osobiście uważam, że „Świetny pomysł Kristy” bardzo spodoba się dziewczętom od 9. roku życia. Bo nie ma co ukrywać – jest to bardzo dziewczęca seria. A do tego ciekawa, prawdziwa i nie pozbawiona wartościowego przesłania!

Czytelnicze Podwórko

Kristy raz w tygodniu zajmuje się Davidem Michaelem, swoim młodszym bratem. W pozostałe dni opiekę nad chłopcem przejmują starsi bracia oraz niania. Gdy pewnego popołudnia mama Kristy ma problem ze znalezieniem opiekunki dla najmłodszego syna, dziewczynka wpada na świetny pomysł! Postanawia założyć Klub Opiekunek. Dzięki temu rodzice w potrzebie nie będą musieli dzwonić do...

czytałam ją już dawno ale pamiętam ,że bardzo mi się podobała. Polecam.

czytałam ją już dawno ale pamiętam ,że bardzo mi się podobała. Polecam.

Pierwszy tom „Klubu opiekunek” przybliżył mi życie 4 dziewczyn - szalonej Kristy, cichej Mary Anne, kreatywnej Claudii i ostatnio przybyłej do miasteczka Stacey (jednak najbardziej ten tom skupił się na Kristy). Bohaterki były tak dobrze wykreowane (a przede wszystkim różnorodne),że polubiłam je już od pierwszych rozdziałów.

Dzięki dużej czcionce, książkę przeczytałam w ekspresowym tempie. Dodatkowo każdy kolejny rozdział kończył się w taki sposób, że od razu miałam ochotę rozpocząć kolejny. Szybko wkręciłam się w historię i razem z dziewczynami przeżywałam ich wzloty i upadki.

Uważam, że to idealna książka dla młodszych czytelników, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z czytaniem, lub którzy chcieliby się do czytania przekonać. Sądzę również, że ta pozycja spodoba się także „stałym” czytelnikom. Przekazała ważne wartości, takie jak akceptacja, przyjaźń, a także wytrwałość w tym, aby realizować swoje plany i marzenia - w końcu to właśnie dzięki temu dziewczynom udało się założyć i prowadzić klub!

Książka sprawiła, że mogłam się odprężyć i ciekawie spędzić wieczór. Jak najbardziej polecam.

Pierwszy tom „Klubu opiekunek” przybliżył mi życie 4 dziewczyn - szalonej Kristy, cichej Mary Anne, kreatywnej Claudii i ostatnio przybyłej do miasteczka Stacey (jednak najbardziej ten tom skupił się na Kristy). Bohaterki były tak dobrze wykreowane (a przede wszystkim różnorodne),że polubiłam je już od pierwszych rozdziałów.

Dzięki dużej czcionce, książkę przeczytałam w...