Kolejna, szósta już część serii o nastolatkach, które wspólnie zakładają Klub Opiekunek. Kristy, Claudia, Mary Ann, Stacey i Dawn opiekują się dzieciakami ze Stoneybrook, a dzięki poważnemu podejściu do tematu, kreatywności i odpowiedzialności zdobywają coraz większą popularność. Dziewczynki uwielbiają swoją pracę, a mali podopieczni i ich rodzice są zachwyceni.
Tym razem przed założycielką Klubu stoi prawdziwe wyzwanie. Mama Kristy wychodzi za mąż i na ślub zaproszonych zostaje mnóstwo gości z małymi dziećmi. Ponieważ przygotowań do uroczystości i obowiązków jest całe mnóstwo, Klub Opiekunek podejmuje się sprawowania opieki nad dzieciakami przez ostatni tydzień poprzedzający wesele. To nie lada wyzwanie, bo dzieciaków jest czternaścioro, są w różnym wieku i nie wszystkie się znają. Co zrobić i jak ogarnąć tę szaloną gromadkę? Gdzie ich ulokować i jakimi fascynującymi zajęciami wypełnić osiem godzin dziennie? Jak zorganizować południowe drzemki, korzystanie z łazienki, dawkowanie leków i całą tę okropnie skomplikowaną resztę, kiedy co chwilę pojawia się coś nieprzewidzianego?
Książkę wydaną dzięki Mamania czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Bawi i przede wszystkim –inspiruje. Podczas lektury niejednokrotnie towarzyszyły nam wybuchy śmiechu i zabawne komentarze, bo nakreślone przez Autorkę postaci bohaterek są tak sympatyczne, naturalne i współczesne, że każda młoda czytelniczka spokojnie odnajdzie tam mnóstwo nawiązań do znanych z codziennego życia wydarzeń. W kolejnych tomach każda z nich zmaga się ze swoimi prywatnymi kłopotami i każda poszukuje własnego wyjścia z niełatwych sytuacji. Kristy musi przywyknąć do myśli o tym, że mama znalazła nową miłość i po ślubie wszyscy zamieszkają na drugim końcu miasta, w olbrzymiej rezydencji ojczyma, a w ich życiu zmieni się dosłownie wszystko. Dla nastolatki wyrwanej z bezpiecznego, rodzinnego domu i ustalonego dotychczasowego trybu życia to skok na głęboką wodę i gdzieś w głębi serca ma poczucie ogromnej niesprawiedliwości. Jednak bardzo kocha swoją mamę i chce przede wszystkim, żeby była szczęśliwa, dlatego naprawdę stara się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Książka o współpracy i szacunku do marzeń innych. O kreatywności i odpowiedzialności za drugiego, ale także o codziennej, nastolatkowej beztrosce.
Miękka okładka, dzięki czemu można książkę śmiało upchnąć w plecaku, standardowej grubości czcionka i dużo, dużo tekstu. W każdym rozdziale narratorem jest inna dziewczynka. A dla lepszego zwizualizowania podpowiadamy, że jest też serial o Klubie Opiekunek. Chociaż książka zdecydowanie lepsza!

Kolejna, szósta już część serii o nastolatkach, które wspólnie zakładają Klub Opiekunek. Kristy, Claudia, Mary Ann, Stacey i Dawn opiekują się dzieciakami ze Stoneybrook, a dzięki poważnemu podejściu do tematu, kreatywności i odpowiedzialności zdobywają coraz większą popularność. Dziewczynki uwielbiają swoją pracę, a mali podopieczni i ich rodzice są zachwyceni.
Tym razem...

Ann M. Martin „Klub opiekunek. The Baby Sitters Club. Wielki dzień Kristy.”
Wielkimi krokami zbliża się ważny dzień dla Kristy. Jej mama wychodzi za mąż, a ona w tym dniu będzie jej druhną. Po ślubie dziewczynę czekają wielkie zmiany, wyprowadzka z dala od przyjaciółek to dopiero pierwszy krok. Klub opiekunek stoi jednocześnie przed dużym wyzwaniem. Przed weselnym przyjęciem musi zaopiekować się czternaściorgiem dzieci, które przyjechały wraz z rodzicami na to wielkie wydarzenie. Dzięki temu zleceniu dziewczyny mają szansę na duży zarobek. Czy są w stanie przeskoczyć wysoko postawioną poprzeczkę?
•
To już szósta część przygód opiekunek. Całą serię razem z córką bardzo lubimy. Każda książka skupia się na problemach innej bohaterki. Nie brakuje tu również zabawnych momentów czy umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
Polecamy dla młodszych nastolatek.

Ann M. Martin „Klub opiekunek. The Baby Sitters Club. Wielki dzień Kristy.”
Wielkimi krokami zbliża się ważny dzień dla Kristy. Jej mama wychodzi za mąż, a ona w tym dniu będzie jej druhną. Po ślubie dziewczynę czekają wielkie zmiany, wyprowadzka z dala od przyjaciółek to dopiero pierwszy krok. Klub opiekunek stoi jednocześnie przed dużym wyzwaniem. Przed weselnym...

W tym tomie mama Kristy... wychodzi za mąż! Co za tym idzie, na wesele zjeżdża się mnóstwo gości, a wraz z nimi ich dzieci. Klub Opiekunek czeka najtrudniejsze do tej pory zadanie; opieka nad 14 dzieciakami, każde z innymi upodobaniami, innym charakterem. Przyjaciółki czeka ciężki tydzień!

Cenię tę serię za to, że w każdym tomie ukazuje zmaganie się z jakimś problemem. Za każdym razem autorka przedstawia czytelnikom inne okoliczności, innych bohaterów (ich różnorodność to kolejna rzecz, którą bardzo tutaj lubię). Ta część idealnie obrazuje uczucia Kristy związane ze ślubem, przeprowadzką, jej próby przyswajania się z nową sytuacją.
Klub Opiekunek to idealna seria dla dzieci, bo oprócz dobrej zabawy przy czytaniu, uczy wielu ważnych, inspiruje i daje przykład.
Gdybym miała młodszą siostrę, na pewno teraz dałabym jej do czytania książki Ann M. Martin, chciałabym, żeby się z nimi zapoznała!

W tym tomie mama Kristy... wychodzi za mąż! Co za tym idzie, na wesele zjeżdża się mnóstwo gości, a wraz z nimi ich dzieci. Klub Opiekunek czeka najtrudniejsze do tej pory zadanie; opieka nad 14 dzieciakami, każde z innymi upodobaniami, innym charakterem. Przyjaciółki czeka ciężki tydzień!

Cenię tę serię za to, że w każdym tomie ukazuje zmaganie się z jakimś problemem. Za...