rozwińzwiń

Ostatni wyrok

Okładka książki Ostatni wyrok Bartosz Grykowski
Okładka książki Ostatni wyrok
Bartosz Grykowski Wydawnictwo: Sonia Draga kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2020-08-26
Data 1. wyd. pol.:
2020-08-26
Język:
polski
ISBN:
9788381109949
Tagi:
Władza prawnicy nadużycia morderstwo
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2600
1653

Na półkach:

Trudno tę powieść zaliczyć do kryminałów, tym bardziej do prawniczych. W rzeczywistości jest to pogmatwana historia dwóch dysfunkcyjnych rodzin, do której autor przylepił bez większego sensu dwa morderstwa.
Niewiele się tu dzieje, brak jakiegokolwiek napięcia, a o choćby pozorach śledztwa nie ma nawet co wspominać. Jest za to mnóstwo gadulstwa, klasycznego młócenia słomy, które nic nie wnosi do fabuły. Rodzinne tajemnice, które w założeniu miały pewnie być wisienką na torcie, były oczywiste najdalej w połowie książki i wątpię, żeby kogokolwiek zaskoczyły.
Nie sposób również logicznie wytłumaczyć przebieg i sens zabójstw, co jeszcze bardziej obniża moją ocenę. Cała intryga jest w końcu banalnie prosta, żeby nie powiedzieć - prymitywna, więc mogłaby chociaż być spójna i logicznie uzasadniona. Nic z tego.
Zdecydowanie odradzam.

Trudno tę powieść zaliczyć do kryminałów, tym bardziej do prawniczych. W rzeczywistości jest to pogmatwana historia dwóch dysfunkcyjnych rodzin, do której autor przylepił bez większego sensu dwa morderstwa.
Niewiele się tu dzieje, brak jakiegokolwiek napięcia, a o choćby pozorach śledztwa nie ma nawet co wspominać. Jest za to mnóstwo gadulstwa, klasycznego młócenia słomy,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
321
253

Na półkach: , ,

Okazało się, że można napisać kryminał bez bryzgania na czytelnika litrami krwi i rzucania steków wulgaryzmów. Można także obyć się bez obscenicznych i perwersyjnych scen łóżkowych. A przy tym zbudować interesującą fabułę osadzoną w realiach świata warszawskich prawników.
Bartosz Lech Grykowski jest adwokatem, dlatego pisząc o swoim środowisku zawodowym jest przekonujący i wiarygodny. Bardzo sprawnie i ciekawie przedstawia relacje pełnomocników prawnych z klientami.Jak również wizyty w areszcie śledczym, czy przebieg rozprawy sądowej.
W tym kontekście "Ostatni wyrok" można nazwać kryminałem społecznym lub publicystycznym. Głównie dlatego, że zostały w nim wypunktowane i wyciągnięte na wierzch niejasne, podejrzane powiązania i układy oraz nadużywanie władzy w światku prawniczo-urzędniczym.
Niewątpliwie jest to lektura wciągająca i pouczająca. Polecam!

Okazało się, że można napisać kryminał bez bryzgania na czytelnika litrami krwi i rzucania steków wulgaryzmów. Można także obyć się bez obscenicznych i perwersyjnych scen łóżkowych. A przy tym zbudować interesującą fabułę osadzoną w realiach świata warszawskich prawników.
Bartosz Lech Grykowski jest adwokatem, dlatego pisząc o swoim środowisku zawodowym jest przekonujący...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

Któż by nie chciał poczytać o podejrzanych interesach, nadużyciach władzy i sporach w środowisku warszawskich prawników? Tematyka dobra w każdym czasie, choć obecnie może rozpalać niemalże do czerwoności. Czego oczekiwałam po lekturze? Historii rodem z brukowców, czy może wytłumaczenia zasadności pokrętnych interesów? Pewnie jednego i drugiego. Historia opowiedziana przez Grykowskiego okazała się dosyć ciekawa, jednak niemal cały czas w trakcie czytania czekałam na to coś. Czekałam i się niestety się nie doczekałam, było ciekawie, jednak bez efektu wow.

Któż by nie chciał poczytać o podejrzanych interesach, nadużyciach władzy i sporach w środowisku warszawskich prawników? Tematyka dobra w każdym czasie, choć obecnie może rozpalać niemalże do czerwoności. Czego oczekiwałam po lekturze? Historii rodem z brukowców, czy może wytłumaczenia zasadności pokrętnych interesów? Pewnie jednego i drugiego. Historia opowiedziana przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
462

Na półkach:

„Podejrzane interesy, poważne nadużycia władzy i zadawnione spory w środowisku warszawskich prawników” – myślałam, że nie trafi to w mój gust czytelniczy, ale ten współczesny kryminał wmontował się idealnie. Czytało się szybko, czując powiew pewnej świeżości i oryginalności. Choć zacnie polecam, na pewno nie mogłabym czytać tego typu książek zbyt często, bo sama wolę inny typ i klimat kryminalnej intrygi.

Moim luźnym skojarzeniem, podczas spotkania z „Ostatnim wyrokiem” było „Ślepnąc od świateł” – nie chodzi mi tutaj o wątki, sposób narracji czy charakter książki, ale o brud wylewający się z Warszawki. Tutaj też czuć ten bałagan wyższych sfer. Zostajemy świadkami rozprawy rozwodowej Państwa Zawistowskich. W toalecie cenionego sądu okręgowego zostaje zamordowana Aneta Kowalczyk. Sprawa jest na tyle skomplikowana, że miejsce takie, powinno być ściśle strzeżone (nie mówię tutaj o toalecie, ale o sądzie ;p),co więcej Pani Aneta to znana sędzina. W sprawę od razu angażuje się młody, bezpośredni i nie dający się lubić prokurator – Wilczur, który dysponując niebywale skąpymi dowodami w sprawie oskarża o owy czyn Piotra Radeckiego – radcę prawnego, powiedzieć by można, człowieka o dobrym sercu. Obrony podejmuje się tutaj Artur – szef Piotrka i jego najlepszy przyjaciel. Tak, Bartosz Lech Grykowski tworzy książkę o niebywałych powiązaniach jeśli chodzi o bohaterów oraz sprytnie włada umiejętnościami związanymi z opisywaniem wszelkich powiązań pomiędzy tymi osobami – dlatego jest ciekawie i intrygująco, chociaż momentami idzie się pogubić. Siatka powiązań i znaków zapytania wciąż się rozrasta, a mimo szczerej znajomości Artura i Piotra na tapetę wchodzą ogromne tajemnice i dziwne znajomości. Na pomoc biegnie oczywiście kolejna postać, która ma pomóc sprostać wyzwaniom – a jest ich dużo – bo w tle czuć skomplikowane reprywatyzacje nieruchomości – Krzysztof Lasota. Jest to bloger z krwi i kości, który wierzy, że kiedyś osiągnie chociaż minimalny sukces. Ma nadzieję, że jego pasja stanie się nie tylko hobby, ale i sposobem na życie. Polubiłam go od razu – my też – jako Pokój Geeka wierzymy, że nasze starania zostaną docenione, chociaż w minimalnym stopniu (taki żarcik). I jak już wcześniej wspominałam, wszyscy zaangażowani w sprawę dochodzą do brudów, niejasności i ciemnych stron warszawskich działań.

Jeśli jesteś fanem kryminału, a chcesz złapać za coś, co naprawdę różni się i wciąga do swojego świata, to ta książka będzie idealna.

„Podejrzane interesy, poważne nadużycia władzy i zadawnione spory w środowisku warszawskich prawników” – myślałam, że nie trafi to w mój gust czytelniczy, ale ten współczesny kryminał wmontował się idealnie. Czytało się szybko, czując powiew pewnej świeżości i oryginalności. Choć zacnie polecam, na pewno nie mogłabym czytać tego typu książek zbyt często, bo sama wolę inny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1729
1712

Na półkach:

Dobry, mocny kryminał. Polecam. Akcja współczesna i bardzo realna.
Warszawa 2016 rok. W toalecie sądu okręgowego zostaje znalezione ciało zamordowanej sędzi Anety Kowalczyk. Sprawę dostaje do prowadzenia prokuratorski karierowicz Tomasz Wilczur. Dla niego liczą się tylko statystyki i szybkie skazanie winnego, anie rzetelnie prowadzone dochodzenie.
Wilczur bardzo szybko, wręcz błyskawicznie znajduje sprawcę, oskarża go i nie zważając na nic doprowadza do procesu. Wydaje mu się, ba jest przekonany, iż to będzie kolejna wygrana sprawa w jego karierze.
Na jego nieszczęście obrony oskarżonego podejmuje się świetny prawnik Artur Wieloszewski. Zapowiada się walka. Będzie ona miała miejsce nie tylko pomiędzy prokuratorem, a obrońcą, ale także obrońcą, a oskarżonym. Bowiem oskarżony uparcie milczy. Nie chce nic powiedzieć, odmawia składania wyjaśnień. Cop nim powoduje?
Bardzo szybko okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka prosta, a trop prowadzi do niezwykle ważnych osób. Uparty obrońca dociera do brudnych urzędniczych interesów i spraw, o których niejedna rodzina wolałaby milczeć. A to dopiero początek. Intryga zatacza bowiem coraz szersze koła.
Tak, jak napisałam, bardzo realny, świetnie napisany kryminał. Grykowski zręcznie utkał całą intrygę, konsekwentnie ją prowadzi krok po kroku prezentując kolejne jej fragmenty.
Bazując na urywkach otaczającej nas rzeczywistości stworzył książkę, która porywa już od pierwszych stron i zapewnia bardzo ciekawą i inteligentną lekturę.
Co istotne, mimo sporej ilości wątków pobocznych, skomplikowanych powiązań i uwarunkowań, autor wszystko dobrze i konsekwentnie prowadzi do końca, wyjaśnia, nic mu się nie gubi, nie umyka, co niestety jest cechą zbyt wielu autorów.
Ludzkie dramaty z urzędniczymi machlojkami, miliardowymi interesami, sprawami, o których co jakiś czas słyszymy w tv plus garść dodatkowych wątków, to przepis na dobrą lekturę. Polecam. Ostatni wyrok zdecydowanie warto przeczytać.

Dobry, mocny kryminał. Polecam. Akcja współczesna i bardzo realna.
Warszawa 2016 rok. W toalecie sądu okręgowego zostaje znalezione ciało zamordowanej sędzi Anety Kowalczyk. Sprawę dostaje do prowadzenia prokuratorski karierowicz Tomasz Wilczur. Dla niego liczą się tylko statystyki i szybkie skazanie winnego, anie rzetelnie prowadzone dochodzenie.
Wilczur bardzo szybko,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo dobry kryminał, polecam

Bardzo dobry kryminał, polecam

Pokaż mimo to

avatar
337
334

Na półkach:

#ostatniwyrok to książka w której gra toczy się na wysokich szczeblach władzy. Sprawy reprywatyzacji nieruchomości to zawiłe, skomplikowane często niebezpieczne działania. Czy zagadkowa śmierć Anny Kowalczyk ma związek z przejęciem nieruchomości? Skomplikowane powiązania dają nam niesamowitą fabułę. Wciąga od pierwszych stron. Narracja prowadzi nas przez ludzkie dramaty i skrzętnie skrywane tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.. Zachęcamy do lektury.

#ostatniwyrok to książka w której gra toczy się na wysokich szczeblach władzy. Sprawy reprywatyzacji nieruchomości to zawiłe, skomplikowane często niebezpieczne działania. Czy zagadkowa śmierć Anny Kowalczyk ma związek z przejęciem nieruchomości? Skomplikowane powiązania dają nam niesamowitą fabułę. Wciąga od pierwszych stron. Narracja prowadzi nas przez ludzkie dramaty i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
733
223

Na półkach:

Książka jest świetna, akcja wartka, czyta się jednym tchem. Szkoda że tak mało rozreklamowana.

Książka jest świetna, akcja wartka, czyta się jednym tchem. Szkoda że tak mało rozreklamowana.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    18
  • Legimi
    2
  • Ebook do kupienia
    1
  • 2020
    1
  • 03 2020
    1
  • Kindle
    1
  • Polskie kryminały
    1
  • Polska literatura współczesna
    1
  • Kryminały, thrillery
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatni wyrok


Podobne książki

Przeczytaj także