Klub Czerwonych Trampek

Okładka książki Klub Czerwonych Trampek Ana Punset
Okładka książki Klub Czerwonych Trampek
Ana Punset Wydawnictwo: Nowa Baśń Cykl: Klub Czerwonych Trampek (tom 1) literatura młodzieżowa
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Klub Czerwonych Trampek (tom 1)
Tytuł oryginału:
El Club de las Zapatillas Rojas
Wydawnictwo:
Nowa Baśń
Data wydania:
2020-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-30
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365122759
Tłumacz:
Katarzyna Górska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
808
534

Na półkach:

Akceptacja i poczucie przynależności do grupy są niezwykle istotne dla dzieci i młodzieży. Nie dziwi więc, że i w literaturze dla dzieci i nastolatków silnie widoczny jest motyw szkolnych przyjaźni. Jedną z takich książek jest „Klub czerwonych trampek” Any Punset, która ukazała się nakładem wydawnictwa Nowa Baśń.
Jest to opowieść o perypetiach czterech przyjaciółek – Lucii, Fridy, Bei i Marty. A tytułowy klub to nazwa ich paczki stworzonej w momencie, gdy ich przyjaźń wystawiona zostaje na wielką próbę. Marta wraz z rodzicami wyprowadza się do Berlina, a zrozpaczone, ale i zdeterminowane dziewczyny, aby utrzymać łączące je relacje zakładają klub i składają przysięgę, że zawsze będą sobie bliskie, nawet gdy oddzielą ich setki kilometrów. Sytuacja, w jakiej postawił je los jest trudna, jednak pojawia się światełko w tunelu – konkurs taneczny, który może zapewnić nastolatkom możliwość spędzenia kilku dni w Berlinie i spotkanie z przyjaciółką.
Fabuła skupiona jest wokół przygotowań do konkursu, jednak w treści tej powieści dla nastolatek poruszanych jest wiele ważnych kwestii, głównie związanych z emocjami i relacjami rówieśniczymi. Pojawia się zazdrość, rywalizacja, która momentami przybiera bardzo niezdrową formę, przemoc rówieśnicza, odrzucenie oraz pierwsze nastoletnie miłości. Jednym słowem – wiele się tu dzieje.
Autorka posługuje się młodzieżowym językiem, a w treść wplata liczne dymki, podkreślenia, notatki i rysunki. Książka dzięki temu nieco przypomina formą pamiętnik, co nadaje całości aurę intymności i przykuwa uwagę młodych czytelników. W fabule pojawia się wiele odniesień do elektroniki i social mediów, która już na stałe weszła do życia nastolatków.
„Klub czerwonych trampek” to ciekawa, całkiem przyjemna lektura, której walory z pewnością docenią starsze dzieci i młodsi nastolatkowie. Autentyczność bohaterek i ich reakcji pozwoli czytelnikom utożsamiać się z ich problemami i sposobem myślenia.
Jedynie ilustracje nie przypadły mi do gustu, na myśl przywołując styl lalek Barbie, który nie wydaje mi się godnym do naśladowania i podsuwania dorastającym dziewczętom.

Akceptacja i poczucie przynależności do grupy są niezwykle istotne dla dzieci i młodzieży. Nie dziwi więc, że i w literaturze dla dzieci i nastolatków silnie widoczny jest motyw szkolnych przyjaźni. Jedną z takich książek jest „Klub czerwonych trampek” Any Punset, która ukazała się nakładem wydawnictwa Nowa Baśń.
Jest to opowieść o perypetiach czterech przyjaciółek –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
11

Na półkach: ,

Opowieść o prawdziwej przyjaźni. Cztery niesamowite dziewczyny łączy głęboka więź. Frida jest gadułą, lubi sportowy i luźny styl, często związuje swoje włosy w kucyk. Lucia potrafi pięknie malować i ma niebanalne pomysły. Bea jest urocza i może pochwalić się grą na skrzypcach. A Marta to piękna blondynka o bardzo dobrym sercu.
👟
Dziewczyny przyjaźnią się od lat, przyjdzie jednak czas, który wystawi ich przyjaźń na próbę. Już niebawem Marta ma wyprowadzić się do Niemiec. Jej mama dostała tam pracę.
👟
Przyjaciółki znajdą sposób, aby mimo kilometrów utrzymać ze sobą kontakt. Ich rozłąka będzie początkiem powstania Klubu Czerwonych Trampek, w którym panują ciekawe zasady.
👟
Pojawia się także inne problemy, dużo rywalizacji i rozterek.
Niebawem mają wziąść udział w konkursie, w którym główną wygraną jest tygodniowy pobyt w Berlinie. Dzięki temu dziewczyny mógłby spędzić czas z przyjaciółką. Problem jest jeden! Grupa musi posiadać pięciu uczestników. Przyjaciółki organizują casting, ale czy uda im się znaleźć piątą osobę, wygrać i zobaczyć się z Martą?
👟
Idealna przygoda dla nastolatek, o prawdziwej przyjaźni, ale i radzeniu sobie z przeciwnościami losu. W książce odnajdziemy wszystko co ważne w młodym wieku. Dużo miłości, przyjaźni, rywalizacji, intryg, potrzeby przynależność do grupy, czy problemy w szkole.
👟
Historia jest napisana bardzo ciekawie, potrafi wciągnąć czytelnika. Świetne opisy i ilustracje działają na wyobraźnię. Myślę, że spodoba się niejednej nastolatce.

Opowieść o prawdziwej przyjaźni. Cztery niesamowite dziewczyny łączy głęboka więź. Frida jest gadułą, lubi sportowy i luźny styl, często związuje swoje włosy w kucyk. Lucia potrafi pięknie malować i ma niebanalne pomysły. Bea jest urocza i może pochwalić się grą na skrzypcach. A Marta to piękna blondynka o bardzo dobrym sercu.
👟
Dziewczyny przyjaźnią się od lat, przyjdzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1706
1705

Na półkach:

Klub czerwonych trampek jest powieścią typowo młodzieżową. Bardzo dokładnie przedstawia problemy nastolatków i dojrzewanie ich do pewnych sytuacji. Szczególnie spodobał mi się w tej książce motyw prawdziwej przyjaźni. Dziewczynki są tutaj ze sobą bardzo zżyte i kiedy tylko jedna z nich popada w problemy, zaraz pojawia się druga, która umie ją pocieszyć i znajduje rozwiązanie nurtującego ją zmartwienia.
Nie byłaby to ciekawa powieść, gdyby nie pojawiły się tu motywy zazdrości i zawiści. Tylko nastolatkowie wiedzą jak wredne potrafią być ich przeciwniczki. Zawsze na naszej drodze pojawi się osoba, która będzie chciała nami rządzić, bądź pokazać, że jakikolwiek teren szkolny nie należy się nam, a jedynie szkolnym vipom.
Bardzo ładnie opisane sytuacje jak bratnimi duszami są dla siebie dziewczyny. Nawet kiedy jedna z nich się przeprowadza, one robiły wszystko, pomimo sporej odległości, by choć na moment móc się ze sobą spotkać. Do tego zakładają zabawny, choć bardzo mądry regulamin ich przyjaźni, który będzie towarzyszył im do końca życia.
Ja jako matka spostrzegłam, że u nastolatków bardzo ważna jest rywalizacja między sobą. Chyba nie było tam rzeczy o które nie chciałyby konkurować. A już kiedy na drodze jednej z nich pojawia się bardzo urokliwy chłopiec, zaraz zjawia się dziewczyna z innej paczki, która robi wszystko, aby tą zauroczoną zgnębić.
Podstępy i intrygi w tej książce sprawiają, że czyta się ją z wielkim zainteresowaniem. Bardzo pobudzające wyobraźnię rysunki przyciągają nasz wzrok, a duży druczek umila czytanie.
Ja jako dorosła osoba, zainteresowałam się tą książką, gdyż po pierwsze, zabrała mnie do czasów szkolnych, gdzie faktycznie istniały prawdziwe przyjaźnie. I po drugie, przypomniałam sobie, że brak apetytu czy koncentracji u dziecka nie zawsze oznacza chorobę :-)
Z tego co spostrzegłam, to jest to pierwsza część, wiec z niecierpliwością oczekuję teraz numeru dwa:-) Zobaczycie, że i wy pokochacie Lucię, a jej historia zawładnie wami na długo. Dla mnie 5 na 5

Klub czerwonych trampek jest powieścią typowo młodzieżową. Bardzo dokładnie przedstawia problemy nastolatków i dojrzewanie ich do pewnych sytuacji. Szczególnie spodobał mi się w tej książce motyw prawdziwej przyjaźni. Dziewczynki są tutaj ze sobą bardzo zżyte i kiedy tylko jedna z nich popada w problemy, zaraz pojawia się druga, która umie ją pocieszyć i znajduje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1682
1673

Na półkach:

Lucia, Frida, Bea i Marta znają się od zawsze, są najlepszymi przyjaciółkami, a jedna na drugą zawsze może liczyć. Do czasu, pewnego dnia rodzina Marty przeprowadza się do Berlina, a ich kontakty stają się mocno ograniczone. Dziewczyny jednak nie zamierzają się poddać. Zakładają klub i mają zamiar nie tylko wziąć udział, ale chcą wygrać konkurs, w którym nagrodą jest tydzień w Berlinie. Dzięki wygranej mogłyby spędzić czas wspólnie jak za dawnych lat. Jest tylko jeden, dość znaczący problem. Do konkursu mogą przystąpić tylko pięcioosobowe zespoły, a więc brakuje im aż dwóch osób. Wpadają na pomysł zorganizowania castingu. Czy im się uda wziąć udział w konkursie? Czy wygrają i spotkają się z Martą?....
Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/11/wydawnictwo-nowa-basn-ksiazka-pt-klub.html

Lucia, Frida, Bea i Marta znają się od zawsze, są najlepszymi przyjaciółkami, a jedna na drugą zawsze może liczyć. Do czasu, pewnego dnia rodzina Marty przeprowadza się do Berlina, a ich kontakty stają się mocno ograniczone. Dziewczyny jednak nie zamierzają się poddać. Zakładają klub i mają zamiar nie tylko wziąć udział, ale chcą wygrać konkurs, w którym nagrodą jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
287

Na półkach: ,

„Klub czerwonych trampek” to opowieść o przyjaźni, której niestraszne są dzielące ich kilometry.
Lucia, Frida, Bea i Marta to rezolutne 12- latki, każda z nich inna, a mimo tego tworzą zgraną paczkę.
Kiedy okazuje się, że jedna z nich, Marta, przeprowadza się do Berlina postanawiają założyć klub.
Aby być bliżej przyjaciółki, dziewczyny wpadają na pomysł wzięcia udziału w konkursie, którego główną nagrodą jest tydzień spędzony w Berlinie.
Przyjaciółki mają problem żeby spełnić wymogi konkursu, potrzebne są pięcioosobowe zespoły, a one są jedynie w trójkę.
Klub organizuje casting, dzięki któremu ma zebrać resztę drużyny.
Czy uda im się wystartować w konkursie i wygrać go?
Na przyjaciółki czeka wiele niespodzianek.

Tytuł książki nie jest przypadkowy, to co łączy członkinie klubu to przyjaźń i zamiłowanie do czerwonych trampek, które stają się ich symbolem.

„Klub czerwonych trampek” to doskonała propozycja dla nastolatek. Mojej córce bardzo przypadła do gustu. Porusza ona tematykę przyjaźni i przynależności do grupy, tak ważnej dla nastoletniego wieku.
Znajdziemy tu pierwsze zauroczenia, małe intrygi, szkolne problemy.
Lektura jest ślicznie wydana. Twarda oprawa i liczne ilustracje dodają jej prawdziwego uroku. Mnie takie wydanie bardzo urzekło, emotki można znaleźć nawet w samym tekście.

„Klub czerwonych trampek” to opowieść o przyjaźni, której niestraszne są dzielące ich kilometry.
Lucia, Frida, Bea i Marta to rezolutne 12- latki, każda z nich inna, a mimo tego tworzą zgraną paczkę.
Kiedy okazuje się, że jedna z nich, Marta, przeprowadza się do Berlina postanawiają założyć klub.
Aby być bliżej przyjaciółki, dziewczyny wpadają na pomysł wzięcia udziału w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
204
186

Na półkach:

FABUŁA:
Poznajemy cztery przyjaciółki, których gimnazjalne życie toczy się zwyczajnie aż do chwili, kiedy okazuje się, że jedna z nich (Marta) niebawem wyprowadza się do innego kraju. Dziewczyny nie wyobrażają sobie życia w takiej rozłące, ale żeby zapewnić siebie nawzajem, że ich przyjaźn przetrwa wszystko, tworzą zbiór dziesięciu zasad tytułowego „Klubu czerwonych trampek”. Czemu czerwonych? W ramach buntu, że w szkole muszą chodzić w niebieskich! Krótko po wyprowadzce Marty do Berlina gazeta „Bravo” ogłasza konkurs, który staje się dla dziewczyn szansą na to, aby znowu być razem.

RECENZJA:
„Klub czerwonych trampek” to cudowna książka ukazująca czym jest prawdziwa przyjaźń niezależnie od tego w jakim wieku jesteśmy. Sam tytuł mocno skojarzył mi się z filmem mojego dzieciństwa „Stowarzyszenie wędrujących dżinsów” i chyba coś w tym jest patrząc także na fabułę Każdy młody czytelnik znajdzie w tej książce sytuacje ze swojej codzienności, a to bez wątpienia zwiększy stopień zaangażowania w przedstawioną historię. Tytuł ten powiela znane nam schematy z książek młodzieżowych, ale czyta się go niezwykle lekko, szybko i przyjemnie czyli tak jak lubię najbardziej W każdym rozdziale wraz z bohaterkami poznajemy nowe, z pozoru błahe problemy, jednak dla dziewczyn to bardzo poważne kwestie. Te pierwsze miłości, bunt przeciw nauczycielom, kłótnie z rodzicami czy podział na klasowe grupki to nastoletnia codzienność, która wywołała u mnie chwilowe rozczulenie na myśl o moich czasach podstawówki czy gimnazjum (tak, mam 19 lat, a nie 80). Po przeczytaniu nie ma wątpliwości, że wraz z treścią dostaliśmy także bardzo ważny przekaz, aby się nigdy nie poddawać, walczyć o swoje i wspierać swoich bliskich .To właśnie relacje, które stworzymy w naszym życiu uczynią je szczęśliwym więc należy je odpowiednio pielęgnować Piękna treść, lekki styl i wsrtościowy przekaz te wszystkie elementy zawiera „Klub czerwonych trampek”. Polecam szczególnie młodszym czytelnikom, a zachwycą się oni nie raz przygodami oraz pomysłami tych przyjaciółek!

FABUŁA:
Poznajemy cztery przyjaciółki, których gimnazjalne życie toczy się zwyczajnie aż do chwili, kiedy okazuje się, że jedna z nich (Marta) niebawem wyprowadza się do innego kraju. Dziewczyny nie wyobrażają sobie życia w takiej rozłące, ale żeby zapewnić siebie nawzajem, że ich przyjaźn przetrwa wszystko, tworzą zbiór dziesięciu zasad tytułowego „Klubu czerwonych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
458
456

Na półkach:

Klub Czerwonych Trampek to przede wszystkim książka o prawdziwej przyjaźni. Książka z gatunku literatura młodzieżowa z pewnością przypadnie do gustu również dorosłym. Mi osobiście bardzo się podobała i czytałam ją z przyjemnością.
Cztery, nierozłączne przyjaciółki, Lucia, Frida, Bea i Marta mieszkają w Barcelonie. Jak każde zwyczajne nastolatka mają swoje problemy i gorsze dni, ale zawsze mogą na siebie liczyć. Wydawać by się mogło, że ich przyjaźń jest nierozerwalna, jednak czy przetrwa rozłąkę? Bo jak się okazuję Marta i jej rodzina przeprowadzają się do Berlina. Dziewczyny są załamane dlatego postanawiają założyć klub, który pozwoli im przetrwać ciężkie chwile. Spisują zasady, które będą obowiązywać w klubie, ale czy uda im się je przestrzegać?
Przed dziewczynami pojawia się szansa wyjazdu do Berlina, gdzie będą miały okazję spędzić trochę czasu z Martą i przy okazji udowodnić ile są w stanie zrobić dla przyjaźni.
Mnie ta książka bardzo urzekła. Świetne, przesympatyczne dziewczyny, tak różne od siebie, pokochacie je od razu.
Klub Czerwonych Trampek przywołuje wspomnienia kiedy to sama chodziłam do szkoły. Pierwsze prawdziwe przyjaźnie, pierwsza miłość i typowe, szkolne problemy.
Na dużą uwagę zasługuje okładka książki. Twarda oprawa z podobizną bohaterek przyciąga wzrok. W środku znajdziemy dużo ciekawych ilustracji oraz zapiski na wzór notatek.

Klub Czerwonych Trampek to przede wszystkim książka o prawdziwej przyjaźni. Książka z gatunku literatura młodzieżowa z pewnością przypadnie do gustu również dorosłym. Mi osobiście bardzo się podobała i czytałam ją z przyjemnością.
Cztery, nierozłączne przyjaciółki, Lucia, Frida, Bea i Marta mieszkają w Barcelonie. Jak każde zwyczajne nastolatka mają swoje problemy i gorsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
250
233

Na półkach:

Lucia, Frida, Bea i Marta są nierozłączne. Ich wyjątkowa więź pozwala przetrwać każdy kolejny dzień w szkolnych murach. Kiedy dowiadują się, że Marta przeprowadza się do Berlina, w ich życiu pojawia się niemałe zamieszanie. Decydują się na założenie klubu, który jeszcze bardziej zbliży je do siebie i sprawi, że będą razem do końca świata i o jeden dzień dłużej. Ich znak rozpoznawczy? Czerwone trampki. Przed dziewczynami sporo wyzwań, ich przyjaźń zostanie wystawiona na próbę. Czy przetrwa?

Historia czterech przyjaciółek była niezwykle zabawna i przyjemna w odbiorze. Pokazała, czym jest prawdziwa przyjaźń i jak wielkie przeszkody może pokonać. Większość akcji toczy się w szkolnych murach. Fabuła nie jest zaskakująca, pasuje raczej do znanych nam już schematów, w których główni bohaterowie toczą bitwę z najpopularniejszą dziewczyną w szkole, a gdzieś na horyzoncie uśmiecha się szkolny przystojniak. Klub Czerwonych trampek jest naprawdę pięknie wydany. W środku znalazłam liczne ilustracje odnoszące się do opisywanych wydarzeń. Takie dodatki niesamowicie umilają czytanie. Książkę przeczytałam w jedno popołudnie. Dla mnie był to powrót do przeszłości, przypomnienie sobie, z jakimi problemami (często trywialnymi!) mogłam mierzyć się w tamtym czasie. Zdecydowanie jest to książka dedykowana młodszym czytelnikom. Wierzę, że doskonale odnaleźliby odzwierciedlenie własnej codzienności na stronach tej opowieści. Ja momentami miałam uczucie, że już chyba jestem za stara na tę lekturę. Nie zmienia to faktu, że warto rozważyć nawet taką historię, bo chyba każdy z nas marzy o tym, by choć na chwilę cofnąć się w czasie?

Lucia, Frida, Bea i Marta są nierozłączne. Ich wyjątkowa więź pozwala przetrwać każdy kolejny dzień w szkolnych murach. Kiedy dowiadują się, że Marta przeprowadza się do Berlina, w ich życiu pojawia się niemałe zamieszanie. Decydują się na założenie klubu, który jeszcze bardziej zbliży je do siebie i sprawi, że będą razem do końca świata i o jeden dzień dłużej. Ich znak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
257
255

Na półkach: ,

"Klub Czerwonych trampek" autorstwa Any Punset to książka adresowana do dziewcząt w wieku 11-15lat. Choć zwykle sięgam po literaturę innego rodzaju, urocza okładka przedstawiająca 4 przesympatycznie uśmiechnięte dziewczyny zachęciła mnie do lektury.

Bohaterkami książki są nierozłączne przyjaciółki- Lucia, Frida, Bea i Marta, mieszkające w Barcelonie. Dziewczyny różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale i osobowością oraz zainteresowaniami, a pomimo tego tworzą bardzo zgraną i wyjątkową paczkę. Przyjaźnie ze szkolnych lat zapamiętuje się na całe życie i będąc nastolatką ma się wrażenie, że tej więzi nigdy nic nie rozerwie. Niestety rzeczywistość przeważnie wygląda nieco inaczej i tak też jest w przypadku naszych bohaterek.

Niestety wszytko ma się zmienić, ponieważ Marta na stałe przeprowadza się z rodziną do Berlina. Dziewczyny nie wyobrażają sobie rozłąki i pełne smutku wpadają na pomysł, aby założyć Klub Czerwonych Trampek, który sprawi, że nie stracą ze sobą kontaktu. Rozstanie nie jest łatwe i choć przyjaciółki komunikują się ze sobą wirtualnie, prawdziwych spotkań bardzo im brakuje.
Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawia jednak, że przed Lucią, Fridą i Beą pojawia się szansa na wyjazd do Berlina, i wszystko może się udać, jeżeli tylko dziewczyny trochę się postarają.

"Klub czerwonych trampek" to bardzo zabawna, pozytywna i ciekawa książka, która porusza problemy typowe dla dziewcząt w wieku dorastania. Przyjaźnie, pierwsza miłość, sympatie i antypatie, szkolne i domowe kłopoty- czytając tę książkę sama z sentymentem powróciłam myślami do moich szkolnych lat.
Bardzo fajnym zabiegiem jest zestawienie w jedną paczkę dziewcząt, które tak bardzo różnią się od siebie- dzięki temu każda czytelniczka odnajdzie w tej historii kawałek siebie.

Na uwagę zasługuje wygląd książki- interesująca, twarda oprawa przyciąga wzrok, a zabawne rysunki zamieszczone wewnątrz (nawet w samym tekście) są idealnym dopełnieniem całości.

"Klub Czerwonych trampek" autorstwa Any Punset to książka adresowana do dziewcząt w wieku 11-15lat. Choć zwykle sięgam po literaturę innego rodzaju, urocza okładka przedstawiająca 4 przesympatycznie uśmiechnięte dziewczyny zachęciła mnie do lektury.

Bohaterkami książki są nierozłączne przyjaciółki- Lucia, Frida, Bea i Marta, mieszkające w Barcelonie. Dziewczyny różnią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
821
146

Na półkach: ,

Wstęp
Nigdy nie przypuszczałam, że powrócę do czytania literatury młodzieżowej. Jednak, gdy Wydawnictwo Nowa Baśń zaproponowało mi objęcie patronatem powieści „Klub Czerwonych Trampek” autorstwa Any Punset, nie mogłam się oprzeć. Postanowiłam poznać bohaterki tej historii, ich plany, marzenia, pierwsze miłości, problemy związane z trudnym okresem dojrzewania. Bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tej historii. Czytając o perypetiach szkolnych dziewczynek, z nostalgią przypominałam sobie swoje czasy szkolne i problemy, które wtedy się pojawiały w moim młodym życiu. Jakże błahe w świetle późniejszych „dorosłych” problemów. Powieść jest pełna humoru i kierowana do nastolatek. Ukazuje piękną przyjaźń, która pomimo rozłąki, nadal trwa.

Klub Czerwonych Trampek
Lucía, Frida, Bea i Marta to przyjaciółki znające się od najmłodszych lat. Mieszkają w Barcelonie. Pewnego dnia dowiadują się, że jedna z nich – Marta, na stałe przeprowadza się wraz z rodziną do Berlina. To wywołuje w nich rozpacz. Jednak załamanie nie trwa długo. W młodych umysłach dziewczynek rodzi się plan. Postanawiają stworzyć klub, dzięki któremu ich przyjaźń przetrwa wszystko i będzie trwała wiecznie.

„Chciały, aby pomimo dzielących je kilometrów ich przyjaźń przetrwała na zawsze. Klub pozwoli im dalej trzymać się razem i robić to, co zwykle: rozmawiać codziennie, zwierzać się sobie ze wszystkiego, być najlepszymi przyjaciółkami.”

Tak powstaje Klub Czerwonych Trampek. Od tego momentu dziewczynki zaczynają chodzić właśnie w czerwonych trampkach. Wymyślają także 10 Złotych Zasad Klubu. Jakie to zasady? Przeczytajcie sami!

Dziewczynki pomimo tego, że Marta przebywa daleko, ciągle się ze sobą kontaktują. Dzisiejsza technologia, środki do komunikacji, portale społecznościowe, sprawiają, że taki kontakt jest możliwy o każdej porze dnia i nocy. Nie to co kiedyś. Pamiętam, jak tygodniami czekałam na list z wiadomościami od mojej wakacyjnej przyjaciółki. Teraz wystarczy zwykły SMS, by być na bieżąco. Rozwój technologii jest niesamowity.

Jednak pomimo kontaktu dziewczynki bardzo tęsknią za obecnością Marty. Pewnego dnia postanawiają wziąć udział w konkursie, w którym nagrodą jest wyjazd do Berlina.Chcą zrobić wszystko, by go wygrać i móc spotkać się z ukochaną przyjaciółką. Na czym polega konkurs i czy uda im się zwyciężyć? Przeczytajcie!

Szkolne perypetie
Czytając o tym, co dzieje się w szkole, do której wszystkie chodzą, można naprawdę się pośmiać. Doskonale ukazane są tutaj szkolne perypetie bohaterek. Poznamy ich pierwsze miłości, problemy i sposoby wspólnego ich rozwiązywania. Dziewczynki mają różne zainteresowania i osobowości. Dzięki temu doskonale wzajemnie się uzupełniają i stanowią dla siebie wsparcie. Gdy Lucía ma problemy z nauką matematyki, Bea i Frida jej pomagają. Poznamy tutaj kilku nauczycieli – każdy z nich ma swoje prześmieszne przezwisko. Czytając na przykład o Żabotniku, przypomniałam sobie, jak ja i moi koledzy nazywaliśmy swoich nauczycieli, zwłaszcza tych, za którymi nie przepadaliśmy. Znajdziemy tutaj również pewien konflikt pomiędzy klubem Różyczek i naszymi bohaterkami. Co jest przyczyną wzajemnej niechęci dziewczynek z jednej szkoły? Do jakich złośliwości dochodzi i jak zakończy się cała ta historia? Jest to bez wątpienia doskonała lektura dla nastolatek, która ukazuje potęgę przyjaźni.

Podsumowanie
Bardzo przyjemnie odebrałam tę młodzieżową historię. Była ona pewnego rodzaju „odskocznią” od gatunków, którymi namiętnie się zaczytuję. Pozwoliła przypomnieć sobie swoje nastoletnie życie, związane z nim plany, marzenia, a także pojawiające się problemy. Problemy w wieku dojrzewania odbierałam jako koniec świata. Z perspektywy mijających lat jakże błahe się one teraz wydają. Jak bardzo człowiek chciałby powrócić do tych lat, gdzie problem stanowiło to, że nie dostaliśmy najwyższej oceny, albo, że wybrany przez nas chłopak traktował nas jak powietrze!

Powieść jest pełna humoru, ukazuje radości i smutki przyjaciółek oraz to, jak się wzajemnie wspierają i jak rozwiązują pojawiające się problemy. Dodatkowo jest bogato ilustrowana. Jest to doskonała lektura dla nastolatek. Polecam!

Wstęp
Nigdy nie przypuszczałam, że powrócę do czytania literatury młodzieżowej. Jednak, gdy Wydawnictwo Nowa Baśń zaproponowało mi objęcie patronatem powieści „Klub Czerwonych Trampek” autorstwa Any Punset, nie mogłam się oprzeć. Postanowiłam poznać bohaterki tej historii, ich plany, marzenia, pierwsze miłości, problemy związane z trudnym okresem dojrzewania. Bardzo dobrze...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    10
  • Posiadam
    4
  • BIBL WOLA Twarda
    1
  • ZAMIERZAM PRZESŁUCHAĆ W 2020 😂😘😊📀📀
    1
  • Serie
    1
  • Przeczytane samodzielnie
    1
  • 2020
    1
  • MUSZĘ KONIECZNIE PRZECZYTAĆ!!!! 😂😊😊🤗👏🏻👏🏻
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Klub Czerwonych Trampek


Podobne książki

Przeczytaj także