Rzadko daję tyle punktów... Kiedy wzięłam książkę do ręki, myślałam, że to będzie zbiór takich sobie historyjek ludzkich... Okazało się jednak, że Rafał Gębura, mimo młodego wieku, potrafi rozmawiać z ludźmi i z tych historyjek powstają wspaniałe reporterskie historie :) Polecam! "Otwórz oczy" zdecydowanie oczy otwiera...

Rzadko daję tyle punktów... Kiedy wzięłam książkę do ręki, myślałam, że to będzie zbiór takich sobie historyjek ludzkich... Okazało się jednak, że Rafał Gębura, mimo młodego wieku, potrafi rozmawiać z ludźmi i z tych historyjek powstają wspaniałe reporterskie historie :) Polecam! "Otwórz oczy" zdecydowanie oczy otwiera...

Ogólnie była okej, dowiedziałam się ciekawych rzeczy, ale liczyłam na coś lepszego.

Ogólnie była okej, dowiedziałam się ciekawych rzeczy, ale liczyłam na coś lepszego.

Autor twierdzi, że z każdą osobą przeprowadził wielogodzinne rozmowy, po czym spłycił je do kilku kartek. Raczej dla nastolatków lub osób, które lubią instagramowy sposób przekazywania informacji - krótko, płytko i następny. Ponadto tematy “miałam aborcję i nie żałuję “ albo “jestem sugar baby i jest mi z tym fajnie” nie otwierają mi oczu w żaden sposób. A już najgorsze są podsumowania autora na koniec każdego rozdziału, dosłownie jak podpisy pod filmami na instagramie, często zakończone pytaniem o zdanie czytelnika, dobrze że autor nie rozpędził się i nie dodał jeszcze „zostaw suba”.

Autor twierdzi, że z każdą osobą przeprowadził wielogodzinne rozmowy, po czym spłycił je do kilku kartek. Raczej dla nastolatków lub osób, które lubią instagramowy sposób przekazywania informacji - krótko, płytko i następny. Ponadto tematy “miałam aborcję i nie żałuję “ albo “jestem sugar baby i jest mi z tym fajnie” nie otwierają mi oczu w żaden sposób. A już najgorsze są...

Przyzwoicie napisane. Ciekawe tematy.

Przyzwoicie napisane. Ciekawe tematy.

Jako, że Rafał Gębura to jeden z moich ulubionych twórców, sięgając po tę książkę miałam wysokie oczekiwania – i zdecydowanie się nie zawiodłam!
Historie są tak różne od siebie, że nie sposób nudzić się w trakcie ich czytania. Bardzo mocno wyczuwalne jest to, że reportaże są całkowicie szczere – wypowiedzi nie są cenzurowane, przedstawionych zdarzeń nikt nie pudruje, żeby wyglądały lepiej, a wypowiedzi gości raz powodują uśmiech na twarzy, a zaraz potem poruszają, szokują i wywołują nieodpartą chęć czytania kolejnych stron – słowem, zapewniają czytelnikowi cały wachlarz emocji.
Właściwie jedyne do czego mogłabym się przyczepić to, że każda z historii mogłaby być opisana nieco dłużej, mniej powierzchownie i z większą ilością szczegółów (chociaż jednocześnie rozumiem dlaczego forma jest taka, jaka jest). Poza tym, jak zawsze świetna robota.

Jako, że Rafał Gębura to jeden z moich ulubionych twórców, sięgając po tę książkę miałam wysokie oczekiwania – i zdecydowanie się nie zawiodłam!
Historie są tak różne od siebie, że nie sposób nudzić się w trakcie ich czytania. Bardzo mocno wyczuwalne jest to, że reportaże są całkowicie szczere – wypowiedzi nie są cenzurowane, przedstawionych zdarzeń nikt nie pudruje, żeby...

Książka ta jest zbiorem 19 reportaży, które powstały w wyniku wielogodzinnych rozmów dziennikarza Rafała Gębury ze zwyczajnymi ludźmi na temat ich pracy bądź też traumatycznych przeżyć spowodowanych funkcjonowaniem naszego państwa. Znalazła się tutaj m.in. opowieść młodego chłopaka pracującego w rzeźni, który opowiada jak na co dzień wygląda jego praca, w jak straszny sposób giną zwierzęta. Poruszone zostały również tematy aborcji w Polsce, depresji poporodowej lub też zarabianie poprzez tzw. cyberseks. Opowieści poszczególnych osób są bardzo przejmujące i naprawdę otwierają czytelnikowi oczy na wiele spraw, które dzieją się wokół nas a spychane są tak naprawdę na margines, o tym się po prostu nie mówi. Polecam naprawdę każdemu. Może ta książka uwrażliwi trochę ludzi na to co dzieje się wokół i pozwoli zauważyć niejedną tragedię indywidualnego człowieka, która traktowana jest jako jedna z wielu… bo tak się po prostu zdarza..

Książka ta jest zbiorem 19 reportaży, które powstały w wyniku wielogodzinnych rozmów dziennikarza Rafała Gębury ze zwyczajnymi ludźmi na temat ich pracy bądź też traumatycznych przeżyć spowodowanych funkcjonowaniem naszego państwa. Znalazła się tutaj m.in. opowieść młodego chłopaka pracującego w rzeźni, który opowiada jak na co dzień wygląda jego praca, w jak straszny...

Kiedy "7 metrów pod ziemią" miało swoje początki na kanale YT, oglądałam z wypiekami każdy odcinek. Każda historia była inna, a sposób, w jaki Rafał Gębura przeprowadzał wywiady ze swoimi gośćmi, pozwalał na poznawanie rzeczywistości, do których w większości przypadków w prawdziwym życiu nie miałabym dostępu. Po jakimś czasie magia wywiadów prowadzonych przez Rafała Gęburę gdzieś mi uciekła co spowodowało, że straciłam zainteresowanie kanałem.
Historie opisane w książce "Otwórz Oczy" pomogły mi odnaleźć te iskrę i świeżość pierwszych odcinków "7 metrów pod ziemią". Każdy rozdział chłonęłam słowo po słowie. Mogłam przeczytać książkę jednym tchem, ale intensywność każdej historii była na tyle wysoka, że potrzebowałam oddechu po każdym rozdziale książki, by móc poukładać myśli a czasami nawet zneutralizować swoje emocje.
W sumie to nie mam do czego się tutaj przyczepić, może poza jednym - notatki od samego Rafała na zakończenie każdego rozdziału wydają mi się niepotrzebne. Jako czytelnik wolałabym sama pozostać ze swoimi refleksjami, niekoniecznie sugerując się tym, co autor jeszcze ma mi do powiedzenia, a co dało się odczuć jako naprowadzanie na relatywne odczuwanie moralności.
Ale to już takie odczucie z mojego ogródka, nie każdy pewnie zwróciłby na to uwagę.
Ogólnie polecam!

Kiedy "7 metrów pod ziemią" miało swoje początki na kanale YT, oglądałam z wypiekami każdy odcinek. Każda historia była inna, a sposób, w jaki Rafał Gębura przeprowadzał wywiady ze swoimi gośćmi, pozwalał na poznawanie rzeczywistości, do których w większości przypadków w prawdziwym życiu nie miałabym dostępu. Po jakimś czasie magia wywiadów prowadzonych przez Rafała Gęburę...

Książka opowiada historie 20 osób. Historie w książce są różne. Jedne bardziej kontrowersyjne, a drugie mniej kontrowersyjne są to historie w których pojawiają się różne poglądy na różne tematy. Mogą one niektórych zniesmaczyć lub urazić. Jeżeli jesteś osobą o skrajnych poglądach może nie być to książka dobra dla ciebie. Natomiast książka daje ciekawe spojrzenie na problemy i decyzje w życiu z różnych perspektyw, które mogą zaciekawić czytelnika. Na minus według mnie jest długość historii, które są dość krótkie, oraz kilka historii łączą podobne "wątki" np: Ciąża co daje wrażenie "monotematyczności".

Podsumowując książka jest bardzo dobra i jeżeli nie masz problemu z kontrowersyjnymi tematami to mogę z przyjemnością ci ją polecić.

Książka opowiada historie 20 osób. Historie w książce są różne. Jedne bardziej kontrowersyjne, a drugie mniej kontrowersyjne są to historie w których pojawiają się różne poglądy na różne tematy. Mogą one niektórych zniesmaczyć lub urazić. Jeżeli jesteś osobą o skrajnych poglądach może nie być to książka dobra dla ciebie. Natomiast książka daje ciekawe spojrzenie na...

Jestem fanką prowadzonego przez autora kanału na YouTube. I chyba dlatego książka nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia, dlatego że znam inne wywiady, które bywają o wiele bardziej dogłębne. Książkę czyta się szybko, a historie są ciekawe. Niestety tematy poszczególnych rozdziałów pozostawiają spory niedostyt.

Jestem fanką prowadzonego przez autora kanału na YouTube. I chyba dlatego książka nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia, dlatego że znam inne wywiady, które bywają o wiele bardziej dogłębne. Książkę czyta się szybko, a historie są ciekawe. Niestety tematy poszczególnych rozdziałów pozostawiają spory niedostyt.

Bardzo lubię autora i cenię jego kanał na YT, ale szczerze mówiąc książka mnie rozczarowała. Miałam nadzieję, że będą to pogłębione rozmowy, a niestety tematy są tylko liźnięte. Według mnie wszystkie opowieści nadają się na osobny reportaż i po każdym rozdziale czułam duży niedosyt.

Bardzo lubię autora i cenię jego kanał na YT, ale szczerze mówiąc książka mnie rozczarowała. Miałam nadzieję, że będą to pogłębione rozmowy, a niestety tematy są tylko liźnięte. Według mnie wszystkie opowieści nadają się na osobny reportaż i po każdym rozdziale czułam duży niedosyt.