Zakon Drzewa Pomarańczy. Tom 2
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Zakon Drzewa Pomarańczy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Priory of the Orange Tree
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2019-09-18
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381296281
- Inne
Rozdarty świat.
Królowiectwo bez dziedziczki.
W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z tysiącletniego snu.
Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna królowa Sabran IX musi wydać na świat córkę, by uchronić swoje królowiectwo przed zgubą – lecz u jej wrót kłębią się skrytobójcy. Ead Duryan, choć jest na dworze od lat i wyniesiono ją do rangi damy dworu, pozostaje lojalna jedynie wobec tajemniczej organizacji czarodziejek. Ma za zadanie strzec Sabran przed zakazaną magią.
Po drugiej stronie mrocznego morza Tané jest gotowa poświęcić wszystko, by zostać jeźdźcem smoków, ale los zmusza ją do podjęcia decyzji, która może zniszczyć jej życie.
Wschód i Zachód nie potrafią się wyzbyć wzajemnej wrogości nawet w obliczu wzbierających sił chaosu, żądnych na zawsze odmienić oblicze świata.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 5 993
- 5 539
- 1 735
- 354
- 217
- 169
- 143
- 139
- 132
- 125
Opinia
Właśnie skończyłam lekturę. Musiałam odczekać dwa dni, nim siadłam do recenzji, i pozwolić emocjom nieco wystygnąć 😊
Po pierwsze, w „Zakonie…” Shannon stworzyła bardzo wiele ciekawych, pełnokrwistych postaci, które myślą samodzielnie, pozostają wierne swojemu charakterowi i przekonaniom, a jednocześnie nie są przewidywalne. Nawet, jeśli wiedzą, że niektóre wybory i decyzje doprowadzą je do zguby. No właśnie: Shannon nie chroni postaci za wszelką cenę, przez co przez prawie całą lekturę obawiałam się o ulubionych bohaterów. Każdy z nich ponosi konsekwencje swoich czynów i to jest ogromnym plusem. Dodatkowo widać, że na końcu książki w każdym bohaterze zaszła jakaś zmiana – każdy z nich był przemyślany od początku do końca.
Relacje między bohaterami (w szczególności przywoływany przez innych recenzentów wątek lgbt) są napisane z dużym wyczuciem, dojrzałością i subtelnością. Rozwijają się wiarygodnie i przekonująco. Nic tu się nie działo z przypadku i widać, że Shannon dobrze kontrolowała to, co stworzyła. Jedyne, co mogę zarzucić autorce, to fakt, że niektóre postaci wprowadzała w książce zbyt późno (przykład: Laya, Nieprzejednany Imperator) i nie sposób było się do nich przywiązać, miały słabiej nakreślone charaktery, szybko znikały (choć zawsze było wyjaśnienie, co się z kim stało).
Myślę, że to kwestia barwnego, ciekawego ale i skomplikowanego świata. Od początku miałam wrażenie, że niektóre wątki pozostają faworyzowane względem innych (co ma sens, jeśli nie chce się wydawać sagi), ale zwyczajnie brakowało mi szerszego nakreślenia kontekstu. Momentami też fabuła pędziła tak, że aż szkoda było niektórych motywów – zwyczajnie nie były eksplorowane, co pozostawiało spory niedosyt. Szkoda, że autorka napisała jeden ogromny tom (w wersji PL ukazały się dwa), zamiast rozbić historię na kilka. Wtedy wszystkim wątkom, być może, poświęcono by więcej czasu (wątek z alchemicznymi zagadkami Niclaysa).
Ogromnym minusem jest wrażenie, że postaci podróżują… za szybko. Właściwie poruszają się trochę jak pionki po szachownicy i choć spotyka je w międzyczasie wiele trudności, to jednak mało przekonujące jest poświęcenie dwóch stron podróży, która zajmuje miesiąc.
Kolejny minus to deus ex machina w niektórych miejscach fabuły. Wystarczyłoby, by autorka wrzuciła małą wzmiankę, niewielki zalążek tego, co ma nadejść później, choćby przez jakieś konkretne, sensowne działanie postaci – zdarzało się, że tego brakowało i ja to odczułam. Lubię, gdy po bohatera nie przychodzi odsiecz znikąd, gdy ten jest w tarapatach. Albo gdy odsiecz przychodzi, bo bohater zadbał o to te X rozdziałów wcześniej 😉
Reasumując, jest to tytuł naprawdę dobry, ekscytujący (nie odkładałam książki przez kilka dni, czytałam w każdej wolnej chwili) z wiarygodnymi bohaterami, wartką akcją i świetnie napisanymi dialogami, ale mimo gabarytów książki, nie na wszystko starczyło czasu. Sporo potencjału zostało zmarnowanego (chociaż kto wie, może będzie więcej tomów osadzonych w tym lore?) i wiele wątków porzucono za szybko. Szkoda, bo autorka ma to coś, co powoduje, ze nie chce się odkładać książki. Na to ostatnie z pewnością wpływa też fakt, że tłumacz zrobił cholernie dobrą robotę – przekład jest rewelacyjny.
Z niecierpliwością czekam na kolejne tytuły od Shannon. Mam nadzieję, że będą jeszcze lepsze od "Zakonu..." :)
Właśnie skończyłam lekturę. Musiałam odczekać dwa dni, nim siadłam do recenzji, i pozwolić emocjom nieco wystygnąć 😊
więcej Pokaż mimo toPo pierwsze, w „Zakonie…” Shannon stworzyła bardzo wiele ciekawych, pełnokrwistych postaci, które myślą samodzielnie, pozostają wierne swojemu charakterowi i przekonaniom, a jednocześnie nie są przewidywalne. Nawet, jeśli wiedzą, że niektóre wybory i decyzje...