Skrzynia ofiarna
W upalne wakacje 1982 roku Sep, Arkle, Mack, Lamb i Hadley zostają połączeni przez więzy przyjaźni… oraz mroczny sekret, który po latach powraca, aby ich nawiedzać.
Kiedy nastolatkowie znajdują w lesie starożytną kamienną skrzynię, pod wpływem sennej wizji postanawiają złożyć w niej ofiary. Każde z nich oddaje skrzyni coś wyjątkowo bliskiego swojemu sercu. Zawierają przy tym pakt: nigdy nie powrócą do skrzyni nocą, nigdy nie przyjdą do niej samotnie i nigdy nie zabiorą z niej swoich darów.
Cztery lata później losy dawnych przyjaciół ponownie łączy ze sobą seria przerażających, krwawych wypadków, która może oznaczać tylko jedno – któreś z nich złamało przysięgę. Jaką cenę przyjdzie im za to zapłacić?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 214
- 202
- 63
- 14
- 10
- 6
- 5
- 5
- 4
- 4
Cytaty
Maszerując tam, Roxburgh zrozumiał, co znaczy strach. Nie zwykłe wzdrygnięcie się na niespodziewany odgłos, ale prawdziwy, pierwotny strach – przeżuwanie rozumu przez pożółkłe zęby instynktu.
OPINIE i DYSKUSJE
Było strasznie, ciekawie i bohaterowie tacy ekspresyjni. Gdzieniegdzie wiało mi inspiracją grożą z książek Kinga, ale to wszystko na plus. Wciągająca, tajemnicza fabuła, sentymentalne czasy dzieciństwa, przyjaźnie i zabawy, ach przeżyć chciałabym to jeszcze raz. Książka ma dobrze poprowadzoną akcję, groza zieje ze stron, a końcówka to epicentrum strachu. Polecam w to warto się zagłębić.
Było strasznie, ciekawie i bohaterowie tacy ekspresyjni. Gdzieniegdzie wiało mi inspiracją grożą z książek Kinga, ale to wszystko na plus. Wciągająca, tajemnicza fabuła, sentymentalne czasy dzieciństwa, przyjaźnie i zabawy, ach przeżyć chciałabym to jeszcze raz. Książka ma dobrze poprowadzoną akcję, groza zieje ze stron, a końcówka to epicentrum strachu. Polecam w to warto...
więcej Pokaż mimo toSpodziewałem się czegoś lepszego. Książka była również zbyt młodzieżowa
Spodziewałem się czegoś lepszego. Książka była również zbyt młodzieżowa
Pokaż mimo toMniej niż zero. Tak, to byłaby adekwatna ocena.. Bez składu, bez ładu, bez sensu.
Mniej niż zero. Tak, to byłaby adekwatna ocena.. Bez składu, bez ładu, bez sensu.
Pokaż mimo toNiesamowita. Wciągnęła mnie od samego początku i trzymała w napięciu do ostatniej strony.
Niesamowita. Wciągnęła mnie od samego początku i trzymała w napięciu do ostatniej strony.
Pokaż mimo toLekkie połączenie horroru z thrillerem ze zwierzętami-zombiakami, przed którymi muszą chronić się główni bohaterowie. Opowieść dość banalna, ale niesie w sobie głębsze wartości; porusza tematykę przyjaźni i chęć posiadania przyjaciół za wszelką cenę. Prosta historia, ale fajnie się czyta.
Moja ocena: 4,5 / 7.
Lekkie połączenie horroru z thrillerem ze zwierzętami-zombiakami, przed którymi muszą chronić się główni bohaterowie. Opowieść dość banalna, ale niesie w sobie głębsze wartości; porusza tematykę przyjaźni i chęć posiadania przyjaciół za wszelką cenę. Prosta historia, ale fajnie się czyta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoja ocena: 4,5 / 7.
książka strasznie cię ciągnie. Ogólnie sposób w jaki została napisana nie jest specjalnie przyciągający. Książke dostałam, więc stwierdziłam, że dam jej szansę, jednak sama bym jej nie kupiła
książka strasznie cię ciągnie. Ogólnie sposób w jaki została napisana nie jest specjalnie przyciągający. Książke dostałam, więc stwierdziłam, że dam jej szansę, jednak sama bym jej nie kupiła
Pokaż mimo toTypowa młodzieżówka.
Typowa młodzieżówka.
Pokaż mimo toRok 1982. W upalne lato piatka dzieciaków odkrywa w lesie starożytną kamienną skrzynie. Wiedzeni tajemniczym impulsem postanawiają złożyć w niej swoje ofiary. Przedmioty, które są im bliskie. Nad skrzynią składają przysięgę, recytujac chorem trzy zasady."Nigdy nie wracaj do skrzyni samotnie. Nigdy nie otwieraj jej po zmroku. Nigdy nie zabieraj z niej swojej ofiary." Wszystko to sprawia wrażenie niewinnej zabawy i w przeświadczeniu uczestników właśnie taką jest. Jednak, kilka lat później jedno z nich wraca do skrzyni i to okazuje się początkiem prawdziwego koszmaru.
"Skrzynia ofiarna" to historia z pogranicza horroru i literatury młodzieżowej. Coś pomiędzy "Stranger things" i "To" Stephena Kinga. Mamy piątkę przyjaciół i mamy zło, które Ci młodzi ludzie muszą pokonać. A do tego zombie. Dużo zombie🧟♂️🧟♀️🧟. Mamy też młodzieńczą miłość i ból dorastania. Fabuła jest naprawdę ciekawie skonstruowana, a akcja niezwykle wartka. Przeczytałam "Skrzynię ofiarną" z naprawdę wielką przyjemnością i Wam też polecam po nią sięgnąć.
Rok 1982. W upalne lato piatka dzieciaków odkrywa w lesie starożytną kamienną skrzynie. Wiedzeni tajemniczym impulsem postanawiają złożyć w niej swoje ofiary. Przedmioty, które są im bliskie. Nad skrzynią składają przysięgę, recytujac chorem trzy zasady."Nigdy nie wracaj do skrzyni samotnie. Nigdy nie otwieraj jej po zmroku. Nigdy nie zabieraj z niej swojej ofiary."...
więcej Pokaż mimo tohttps://wiewiorkawokularach.blogspot.com/2021/10/skrzynia-ofiarna-martin-stewart.html
Przyjaźń to wspaniała więź i uczucie. Jednak potrafi sprowadzić na nas sporo problemów, szczególnie jeśli znajdziemy w lesie ukrytą, magiczną skrzynię... I tak też stało się w pewnym miasteczku, gdzie czwórka przyjaciół wpakowała siebie i mieszkańców miasta w spore kłopoty.
W 1982 roku piątka przyjaciół znajduje w lesie tajemniczą, starożytną skrzynię wykutą z kamienia. W upalne wakacje tego roku składając w lesie ofiarę – do kufra każde z nich wkłada coś szczególnie bliskiego swemu sercu. Zawierają przy tym pakt, obiecując sobie, że nigdy nie powrócą w to miejsce w nocy, nigdy nie przyjdą do niej samotnie i nigdy nie wyjmą z niej swoich darów.
Cztery lata później jednak wszystko znacznie się komplikuje w chwili, gdy okazuje się, że jedno z piątki nastolatków, Sep, Arkle, Mack, Lamb lub Hadley, wyjęło ze skrzyni swoją ofiarę, a miasteczko, w którym mieszkają, zaczynają opanowywać dziwne istoty i wydarzenia. Przyjaciele muszą na nowo się zjednoczyć i wspólnie pokonać zło, które obudzili w lesie i zamknąć skrzynię na wieki, by już nigdy więcej nic z niej nie wyszło.
Skrzynia ofiarna to thriller paranormalny dla młodzieży. Mamy tu zwyczajne, senne miasteczko na prowincji, piątkę przyjaciół, którym niełatwo żyje się w szkolnej rzeczywistości, tak typowej dla tego rodzaju miejsc. Są tutaj dzieciaki bardziej lubiane, są też te mniej lubiane, a także grupka lokalnych małych terrorystów, którzy znęcają się nad słabszymi. Nastolatki marzą o wyrwaniu się z miasta położonego na wyspie do większej miejscowości na studia, gdzie będą mogli zmienić swoje życie i zacząć je układać po swojemu, a przede wszystkim uciec od wspomnień o pewnej nocy z 1982 roku. Stopniowo jednak atmosfera w miasteczku się zagęszcza, wkrada się nutka niepokoju, a dzieciaki muszą się zmierzyć ze wspomnieniem sprzed 4 lat.
Pierwszą rzeczą, jaka nasunęła mi się w trakcie lektury książki Martina Stewarta, to jej uderzające wprost podobieństwo do Coś Stephena Kinga i Netflixowego serialu Stranger Things. Właściwie cała fabuła opiera się w każdym z tych trzech tytułów na tym schemacie: kilkoro nastolatków, będących w grupie tych terroryzowanych przez starszych i silniejszych kolegów, musi sprzymierzyć swoje siły i wspólnie pokonać zło, które przybyło z innego świata, by namieszać na Ziemi. Przyznaję, że ze Stranger Things obejrzałam niecały pierwszy sezon, ale Coś przeczytałam od początku do końca i nawet atmosfera, którą Stewart stworzył w swojej powieści, kojarzyła mi się z książką Kinga. Oczywiście, wszystko to było dostosowane do młodszego czytelnika, dla którego jest przeznaczona Skrzynia ofiarna, ale ogólny zamysł był właściwie dokładnie taki sam.
To nie jest zła książka, wręcz przeciwnie. Bardzo przypadła mi do gustu ta duszna, małomiasteczkowa atmosfera przepojona niepokojem i lękiem przed nieznanym. Podobał mi się pomysł na wprowadzenie zombie do fabuły, gdy już tajemnicza skrzynia zaczęła pokazywać swoje prawdziwe możliwości. Bohaterowie byli sportretowani w rzeczywisty sposób, tak, żeby czytelnik mógł ich łatwo polubić i zapamiętać ich sylwetki. Oczywiście, starsi i bardziej zaprawieni w bojach fani tego typu książek pewnie przy tym tytule będą się nudzić, ale dla młodzieży będzie to świetna rozrywka, idealna na długie, ciemne wieczory.
https://wiewiorkawokularach.blogspot.com/2021/10/skrzynia-ofiarna-martin-stewart.html
więcej Pokaż mimo toPrzyjaźń to wspaniała więź i uczucie. Jednak potrafi sprowadzić na nas sporo problemów, szczególnie jeśli znajdziemy w lesie ukrytą, magiczną skrzynię... I tak też stało się w pewnym miasteczku, gdzie czwórka przyjaciół wpakowała siebie i mieszkańców miasta w spore kłopoty.
W 1982 roku...
Kupiłam tanio.
Kupiłam, nie oceniając.
A jednak zawiodłam się. I nie chodzi mi o to, że np. oczekiwałam horroru, a dostałam coś, co miało imitować trochę Stranger Things, trochę tanie horrory z lat 80-tych z kiczowatymi scenami śmierci. Książka zawiodła mnie w dwóch aspektach:
1) w strukturze. Nie mogłam się połapać w wydarzeniach. Ciągle były jakieś niezrozumiałe dla mnie przeskoki, zmiany w POV bohatera, którego w ogóle nie znaliśmy,
2) w bohaterach. W ogóle nie dbałam, nie interesowałam się tymi ludźmi. Nic a nic. Były jak takie lalki, marionetki, bez charakteru, bez swojego miejsca w historii.
I choć zamysł był nawet ok, to wykonanie bardzo słabe. Żałuję zakupu :(
Kupiłam tanio.
więcej Pokaż mimo toKupiłam, nie oceniając.
A jednak zawiodłam się. I nie chodzi mi o to, że np. oczekiwałam horroru, a dostałam coś, co miało imitować trochę Stranger Things, trochę tanie horrory z lat 80-tych z kiczowatymi scenami śmierci. Książka zawiodła mnie w dwóch aspektach:
1) w strukturze. Nie mogłam się połapać w wydarzeniach. Ciągle były jakieś niezrozumiałe dla mnie...