Lilana
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2019-08-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-08-14
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310135353
- Tagi:
- literatura polska
- Inne
Nie szukali Lilany, to ona na nich czekała…
Wracając z wakacji, rodzice Natalii nagle gubią drogę i trafiają do zanurzonej w zieleni osady, o której zapomniał cały świat. W Lilanie życie płynie inaczej – zupełnie jak w tajemniczym ogrodzie zamkniętym w butelce. Pewnie dlatego mama, tata, Natalia, a nawet mały Kajtek, czują, że tylko tutaj mogą być naprawdę szczęśliwi. Choć chyba najbardziej mama, która po zamieszkaniu w szklanym domu zawsze wypełnionym światłem wreszcie zaczyna się uśmiechać…
Zatopiona w słońcu i zieleni osada ma jednak wiele niepokojących sekretów. Natalia przekonuje się o tym, gdy spotyka w lesie ogromne ćmy o oszronionych skrzydłach, a potem odkrywa, że nikt poza nią ich nie widzi. Czy to możliwe, by Lilana żądała od Natalii zapłaty za podarowane jej rodzinie szczęście?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Baśń prawdę ci powie
Natalia ma niewiele lat, młodszego brata, psa, tatę i niezwykłą mamę artystkę. Mieszka w krainie, która wydaje się jak ze snów – we wspaniałym, oszklonym domu w ogrodzie z mnóstwem kwiatów. Ma powodzenie u przystojnego kolegi, talent aktorski i wierną przyjaciółkę, z którą pomimo rozłąki nadal utrzymuje świetny kontakt. Życie idealne. Zbyt piękne, aby było prawdziwe… bo jest wielkim kłamstwem.
„Lilana” to niebanalna, pięknie napisana historia o rozpadzie pewnej rodziny, opowiedziana oczami spostrzegawczej, wrażliwej nastolatki. Jednocześnie to nazwa magicznego miejsca, w którym kolory są zbyt jaskrawe, mieszkańcy dziwnie nieufni, a wszystkie pory roku zdają się trwać naraz obok siebie. Miejsce, w którym mama wydawała się szczęśliwa. W którym wszyscy mieli wreszcie być normalną rodziną.
Małgorzata Strękowska-Zaremba ma świetny styl: prosty i plastyczny, chwilami wręcz poetycki („Wypadliśmy z lasu jak orzech z łupiny”). Z jego pomocą umiejętnie stworzyła klimat Lilany – miejsca wpół realnego, które przypomina psychodeliczne obrazy z koszmarów. Sama opowieść wydaje się fantastyczną baśnią – horrorem z elementami makabry, którą co i rusz zaburzają niepokojąco prawdziwe problemy narratorki. Wrzuceni zostajemy w świat pomiędzy jawą a snem i sami już nie wiemy, komu i w co wierzyć. Czy naprawdę istnieje mroczna strażniczka Lilany, kultywująca jakąś odmianę voodoo? Czy Natalka jest pod wpływem przywidzeń ekscentrycznej koleżanki Anieli, czy naprawdę widzi to, w co wierzy? Wreszcie zastanawiamy się, czy Lilana istnieje naprawdę, czy też jest tylko wytworem wyobraźni Natalki, zaniepokojonej zachowaniem matki. Zasłoną dymną, która ma tłumaczyć i ukrywać prawdziwy dramat rodzinny, równie jak niezwykłe miejsce niezrozumiały.
Pozornie otrzymujemy kolejną opowieść o czarodziejskim świecie, jakich setki. Jednak utworzona jest ona z tak dziwnych, niepasujących do siebie części oraz pełna niemiłego, zgrzytającego przesytu barw i zjawisk, że zaczynamy mieć podejrzenia co do natury opowieści. To chyba nie zwykła bajka… Tym niemniej twist na zakończenie trafia nas jak cios młotkiem w głowę, choć teoretycznie powinniśmy być na niego przygotowani. Nie jest może wybitnie pomysłowy, za to zmienia charakter całej opowieści, a przez powolne wprowadzanie dysonansu w trakcie lektury nie nabiera żałosnego charakteru deus ex machina. Ucieczka Natalki w świat Lilany zyskuje tutaj ponure, bardzo rzeczywiste przyczyny. Ta fantastyka jest… tak bardzo realna!
„Lilana” to ten typ opowieści, który porusza ważne, aktualne problemy i świetnie nadaje się do dyskusji. Jest wiele książek o rozpadzie rodziny, zwykle o ojcu porzucającym dzieci, ale „Lilana” bierze się za ten problem od drugiej strony. Nie będę pisać, o czym opowiada dokładnie, gdyż powolne stopniowanie złych omenów doprowadzających do tragedii jest ogromną siłą książki. Można dojść do wniosku, że pomyślana jest dla młodszego czytelnika, ale przez boleśnie urealniający książkę przewrót na końcu wydaje się napisana dla starszego odbiorcy. Zwłaszcza że zadaje kłam pierwszemu wrażeniu – wcale nie jest typową bajeczką dla małych dzieci. Udowadnia, że w każdej baśni jest ziarnko prawdy i to ono uwiera najbardziej. Życzyłabym sobie jednak, aby niezwykle skomplikowana relacja Natalki z mamą pogłębiona została staranniejszym rysem psychologicznym tej drugiej, choć rozumiem jego brak: mama była dla bohaterki jedną wielką zagadką, której rozwiązania nie potrafiła odnaleźć. I taką też pozostaje dla nas.
Wielka szkoda, że pomimo tak ładnego wydania – mały format, ale staranny papier i gruba okładka – piękny styl autorki nie został wzmocniony przez równie intensywne ilustracje. Naprawdę by się przydały – mogłyby znacznie pogłębić magnetyzująco ponurą atmosferę „Lilany”.
Strękowska-Zaremba stworzyła niepospolitą opowieść, której głębia uderza ze zdwojoną siłą pod koniec książki, w momencie zaskakująco realistycznego twista. Wtedy okazuje się, że każda baśń zawiera trochę prawdy, a im jest jej więcej, tym bardziej jest ona bolesna. I choć ucieczka Natalki w niepokojący świat Lilany to nic innego jak kolejny eskapizm, to nie jest to typowa fantastyczna opowieść o krainie czarów – tak jak Natalka nie jest żadną Alicją. „Lilana” przedstawia bolesny problem społeczny w bardzo atrakcyjnej formie, udowadniając, że baśnie nadal mają ogromny potencjał, są tym, co nas najbardziej rusza. I jak żadna inna forma pokazują prawdę o świecie. Bo każdy z nas może kiedyś znaleźć się w swojej Lilanie – krainie niby nieistniejącej, choć prawdziwszej, niż się wydaje na pierwszy rzut oka.
Agata Majchrowicz
Oceny
Książka na półkach
- 159
- 99
- 11
- 7
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Ciekawa, ale co do gatunku nieco bym się wahała (?),wydaje mi się, że raczej dla starszego czytelnika. Porusza ważny problem rozpadu rodziny, przedstawiając go bardzo poetycko. Bardzo obrazowa, podczas czytania miałam konkretny kadry, obrazy przed oczami. Zakończenie wyjaśniające wszystko nagle, ale jakby rozmyte.
Ciekawa, ale co do gatunku nieco bym się wahała (?),wydaje mi się, że raczej dla starszego czytelnika. Porusza ważny problem rozpadu rodziny, przedstawiając go bardzo poetycko. Bardzo obrazowa, podczas czytania miałam konkretny kadry, obrazy przed oczami. Zakończenie wyjaśniające wszystko nagle, ale jakby rozmyte.
Pokaż mimo toMam z ta książką kłopot podobny jak z "Domem nie z tej ziemi". Po lekturze obu stwierdzam, że są to powieści dla dorosłego czytelnika, mającym za sobą bogate doświadczenie życiowe. Młodzież, że o dzieciach nie wspomnę, mogą pogubić się w fabule, odczytać jak fantastykę, zagmatwaną senną marę, a nie opowieść o namacalnym dramacie rodziny.
Z punktu widzenia człowieka dojrzałego - piękna, poetycka powieść, z kilkoma potknięciami.
Polecam, bo tytuł może zupełnie inaczej rezonować z różnymi odbiorcami. Warto wyrobić sobie własne zdanie. Piękna oprawa graficzna de Latoura.
Mam z ta książką kłopot podobny jak z "Domem nie z tej ziemi". Po lekturze obu stwierdzam, że są to powieści dla dorosłego czytelnika, mającym za sobą bogate doświadczenie życiowe. Młodzież, że o dzieciach nie wspomnę, mogą pogubić się w fabule, odczytać jak fantastykę, zagmatwaną senną marę, a nie opowieść o namacalnym dramacie rodziny.
więcej Pokaż mimo toZ punktu widzenia człowieka...
Nie spodziewałam się tego. Książka dla dzieci? To bardzo niewystarczająca kategoria. Lilana jest dla wszystkich, ale wymaga dojrzałości w zrozumieniu przekazu. Dla młodszych dzieci może być trochę straszna. Niepokojąca, ale też piękna. I ważna.
Nie spodziewałam się tego. Książka dla dzieci? To bardzo niewystarczająca kategoria. Lilana jest dla wszystkich, ale wymaga dojrzałości w zrozumieniu przekazu. Dla młodszych dzieci może być trochę straszna. Niepokojąca, ale też piękna. I ważna.
Pokaż mimo toZdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Nabyłam ją wieki temu w bibliotece publicznej i mam ochotę wypożyczyć ją jeszcze raz. Co do fabuły - jest tam zawarte dosłownie wszystko, czego oczekuję od dobrej książki, oprócz jednoznacznego zakończenia.
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Nabyłam ją wieki temu w bibliotece publicznej i mam ochotę wypożyczyć ją jeszcze raz. Co do fabuły - jest tam zawarte dosłownie wszystko, czego oczekuję od dobrej książki, oprócz jednoznacznego zakończenia.
Pokaż mimo toKsiążka jak seria obrazów, przeplata światło i mrok, cały wachlarz emocji i oddaje hołd bogatej wyobraźni. Zdecydowanie nie tylko dla dzieci :)
Książka jak seria obrazów, przeplata światło i mrok, cały wachlarz emocji i oddaje hołd bogatej wyobraźni. Zdecydowanie nie tylko dla dzieci :)
Pokaż mimo toPrzepadłam czytając tę książkę. Niewielki rozmiar a tyle emocji.
Lilana to kraina szczęśliwości, miłości, pełna kolorów, gdzie zawsze świeci słońce. Do Lilany nie można trafić ot tak sobie, mówi się, że to Lilana wybiera sobie swoich mieszkańców. Natalia i jej rodzina trafiają tam przez przypadek (?),gubią się wracając z wakacji. Lilana pokazuje się im w pełnej krasie. Nie mogli podjąć innej decyzji, koniecznie i jak najszybciej należy się tu przeprowadzić. Nie wiedzą jednak, że Lilana skrywa swoje sekrety, a przecież nie od dziś wiadomo, że jeśli coś jest zbyt piękne, to nie może być prawdziwe. Nie ma nic za darmo. Czy rodzinie Natalii przyjdzie zapłacić za pozorne szczęście bycia członkiem Lilanowej społeczności?
Świetnie napisana książka, nie poleciłabym jej bardzo młodym czytelnikom, może być dla nich ciut za mroczna. Dla tych trochę starszych i baaaardzo starszych - jak najbardziej 😁
Przepadłam czytając tę książkę. Niewielki rozmiar a tyle emocji.
więcej Pokaż mimo toLilana to kraina szczęśliwości, miłości, pełna kolorów, gdzie zawsze świeci słońce. Do Lilany nie można trafić ot tak sobie, mówi się, że to Lilana wybiera sobie swoich mieszkańców. Natalia i jej rodzina trafiają tam przez przypadek (?),gubią się wracając z wakacji. Lilana pokazuje się im w pełnej krasie. Nie...
Ksiąrzka jest mroczna oraz opowiada o rozpadającej się rodzinie.
Ksiąrzka jest mroczna oraz opowiada o rozpadającej się rodzinie.
Pokaż mimo toW wielkim skrócie:
- książka porusza trudną tematykę: rozpadu rodziny i nastoletniego "odlotu" jako formy radzenia sobie z problemami,
- problematyka została potraktowana trochę baśniowo, do czego powoli przyzwyczaja autorka (podobnie było w "Domu nie z tej ziemi").
Momentami książka jest nużąca, koniec - jak dla mnie - trochę "po łebkach". Pomysł ciekawy z legendą Lilany i poruszenia poważnej problematyki w książce dla nieco starszych dzieci.
Myślę, że warto mieć ją w szkolnej bibliotece i pogadać na jej temat z uczniami.
Więcej na:
https://bookwszkole.blogspot.com/2020/08/lilana-kraina-marzen-tylko-w-marzeniach.html
W wielkim skrócie:
więcej Pokaż mimo to- książka porusza trudną tematykę: rozpadu rodziny i nastoletniego "odlotu" jako formy radzenia sobie z problemami,
- problematyka została potraktowana trochę baśniowo, do czego powoli przyzwyczaja autorka (podobnie było w "Domu nie z tej ziemi").
Momentami książka jest nużąca, koniec - jak dla mnie - trochę "po łebkach". Pomysł ciekawy z legendą Lilany...
Mam problem z tą książką.
Jest dobra. Bardzo dobra. Od sielanki po coraz bardziej gęstniejącą tajemnicę i poczucie grozy. W końcu nie wiemy czy to fantasy to, co czytamy czy może zapis choroby psychicznej?
Wadą jest niestety brak zakończenia. Opowieść się po prostu urywa. Potem jest wolta, która jeszcze bardziej wszystko gmatwa.
Autorka sugestywnie oddała świat Lilany ale jakby jej zabrakło pomysłu na zakończenie. Mimo to - sięgnę po inne jej książki.
Mam problem z tą książką.
więcej Pokaż mimo toJest dobra. Bardzo dobra. Od sielanki po coraz bardziej gęstniejącą tajemnicę i poczucie grozy. W końcu nie wiemy czy to fantasy to, co czytamy czy może zapis choroby psychicznej?
Wadą jest niestety brak zakończenia. Opowieść się po prostu urywa. Potem jest wolta, która jeszcze bardziej wszystko gmatwa.
Autorka sugestywnie oddała świat Lilany...
Kiedy rodzice dwunastoletniej Natalii gubią drogę i przypadkiem trafiają do Lilany, nie widzą jeszcze, że to tutaj zmieni się ich życie, ale czuję, że to jedyne miejsce, w którym ich rodzina mogłaby znów być szczęśliwa. Nawet mama znów zaczyna się uśmiechać, jednak Natalia od początku czuje, że Lilana jest również przerażająca i skrywa wiele tajemnic. Jej bliscy nie są tu bezpieczni i tylko ona może ich uratować…
„Lilana” to mroczna, niepokojąca i tajemnicza baśń, w której rzeczywistość przeplata się z wyobraźnią. W pewnym momencie już sama nie wiedziałam, co jest prawdą, a co jedynie złudzeniem. Z każdą stroną obrazy stają się coraz bardziej niepokojące, a sama Natalia jest coraz bardziej niespokojna i przerażona. Małgorzata Strękowska-Zaremba stworzyła naprawę przejmującą historię o rozpadającej się rodzinie i rozpaczliwej próbie uratowania tego, co z niej pozostało. Wydaje mi się, że jest to książka dla nieco starszych czytelników, ponieważ ci młodsi mogliby jej po prostu nie zrozumieć. Mnóstwo w niej przemilczeń i niedopowiedzeń, które podsycają atmosferę opowieści, ale i zdecydowanie utrudniają jej odbiór.
Zakończenie jest niemożliwe do przewidzenia i sprawia, że cała historia jest jeszcze bardziej mroczna i niepokojąca, a czytelnika pozostawia zagubionego i niepewnego. Czy Lilana istnieje naprawdę, czy to tylko wyobraźnia dwunastoletniej Natalii?
To książka, która zdecydowanie mnie poruszyła i skłoniła do wielu refleksji, bo autorka porusza ważne, trudne tematy. Mogę ją z czystym sumieniem polecić każdemu, kto ma ochotę na mroczną i niepokojącą baśń, która ma jednak w sobie wiele prawdy o współczesnym świecie i jego problemach.
Kiedy rodzice dwunastoletniej Natalii gubią drogę i przypadkiem trafiają do Lilany, nie widzą jeszcze, że to tutaj zmieni się ich życie, ale czuję, że to jedyne miejsce, w którym ich rodzina mogłaby znów być szczęśliwa. Nawet mama znów zaczyna się uśmiechać, jednak Natalia od początku czuje, że Lilana jest również przerażająca i skrywa wiele tajemnic. Jej bliscy nie są tu...
więcej Pokaż mimo to