Fizyka chrześcijaństwa

Okładka książki Fizyka chrześcijaństwa Frank J. Tipler
Okładka książki Fizyka chrześcijaństwa
Frank J. Tipler Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf filozofia, etyka
444 str. 7 godz. 24 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Tytuł oryginału:
The Physics of Christianity
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poligraf
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
444
Czas czytania
7 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378566595
Tłumacz:
Bolesław Ossowski
Tagi:
fizyka religia wiara zasada antopiczna
Średnia ocen

4,3 4,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czy przed wielkim wybuchem był Bóg? Gregory Benford, Wiliam H. Calvin, George Coyne, Richard Dawkins, Johannes V. Feitzinger, John F. Haught, Donald D. Hoffman, Hans Küng, William C. Mitchell, Bill Napier, F. David Peat, Douglas Preston, Martin Rees, Rupert Sheldrake, Ian Tattersall, Gerd Theißen, Frank J. Tipler, Charles Townes, Roger Trigg, Tobias D. Wabbel, Franz M. Wuketis, Ulf von Rauchhaupt, Carl Friedrich von Weizsäcker
Ocena 6,1
Czy przed wiel... Gregory Benford, Wi...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
585
571

Na półkach: , , , ,

Horrory Mastertona nie mrożą krwi w żyłach tak, jak opiniowana książka. Przy czym w tym przypadku nie jest to zachęta do lektury!! Bardzo nie lubię mieć wyrobionego zdania o książce, której nie dałem rady przeczytać w całości, a tu się tak właśnie zdarzyło.

Najpierw może wstęp o autorze, tak dla zarysowania tła.

Frank Tipler to znany profesor fizyki teoretycznej. Jego praca naukowa skupiała się na teorii względności i kosmologii. W latach 80-tych wspólnie z Johnem Barrowem napisał głośną monografię o zasadzie antropicznej (*). Publikacja rozpoczęła trwającą do dziś, na poły naukowa na poły teologiczną, dyskusję nad sensem naszego istnienia. Obecnie ta tytułowa zasada, istniejąca w dwóch wersjach, jest traktowana, jako próba wytłumaczenia fenomenu dostosowania świata fizykalnego do takich warunków biochemicznych, które pozwoliły na pojawienie się ludzi. Zasada jednak stawia więcej pytań niż odpowiedzi, a sama w swej istocie nic nie tłumaczy. W kolejnej dekadzie Tipler napisał już całkiem kuriozalną pracę wykraczającą poza ramy 'normalnej metafizyki' (**). Starał się w niej wykazać, że zmartwychwstanie wynika z praw fizyki. W 2008 ukazała się w USA opiniowana "Fizyka chrześcijaństwa". Karol Jałochowski celnie ocenił dwie najnowsze publikacje Tiplera, że w pierwszej (o nieśmiertelności) stanął fizyk nad przepaścią absurdu, a w ostatniej zrobił krok naprzód. Samej "Fizyce chrześcijaństwa" dziennikarz syntetycznie i w punkt wystawił nieciekawą cenzurkę, jednocześnie nakreślając ewolucję poglądów autora dryfujących w niepokojącym kierunku:

"Można tylko przypuszczać, dlaczego Frank Tipler wybrał taką drogę. Być może jakiś nieznany czytelnikowi czynnik (depresja, choroba, śmierć w rodzinie?) sprawił, iż autor nie wytrwał w wierze w naukową metodę poznania rzeczywistości. Można tylko mieć nadzieję, że jeśli kiedykolwiek powstanie kwantowy generator dusz, w swej dobroci umieści kopię Tiplera tam, gdzie jego teoria wypełnia się co do joty, jego dziadkowie nie giną z rąk hitlerowców, a Jezus naprawdę powstaje z neutrin." (***)

Więcej szczegółów, które da się wydobyć chyba tylko z pełnej lektury anglojęzycznej wersji książki, umieścił wspomniany Jałochowski w swej recenzji, którą gorąco polecam. Warto też zobaczyć na youtube debatę Kraussa z autorem książki (****). Sam niestety dałem radę przeczytać, jak na razie, pierwsze 50 stron i nie wiem, czy mam siłę na kontynuację. Zapewne przyswojona przeze mnie próbka tekstu jest niewielka, ale chyba wystarczająca na wnioski, które chciałbym krótko przybliżyć.

Być może mógłbym przeczytać całość polskiego wydania, gdyby nie tragiczne tłumaczenie. Czytając książki naukowe i popularno-naukowe nie przygotowałem się na taki natłok bełkotu. Trzy przykłady z "Fizyki chrześcijaństwa":

"Na najbardziej bazowym poziomie my i nam podobni jesteśmy kompletnie identyczni." (str. 36)

"Kiedy podobni obserwatorowi w pierwszym laboratorium mierzą ich elektrony w światach multiświata, jeden odpowiedni z podobnych będzie mierzył elektron ze spinem w górę, a drugi podobny zmierzy elektron ze spinem w dół." (str. 41)

(...) woltaż (...) (str. 44 - chodzi o zdanie z opisem tunelowania kwantowego przez barierę potencjału, a przytoczone słowo świadczy, że tłumacz nie wie, co tłumaczy).

Sam tekst i myśli autora są już tak kuriozalne, że karkołomne i bezsensowne jest czytanie fatalnie przygotowanego tłumaczenia. Mam wrażenie, że tekst stworzył jakiś komputerowy translator poddany zaledwie nieudolnej korekcie.

Ponieważ do całości tekstu nie mogę się wystarczająco dokładnie odnieść, a znam sporo kontekstu, to skomentuję problem z Tiplerem, jako przykład pewnej klasy postaw. Głęboka wiara to nie zarzut, nawet gdy jest udziałem naukowca. Ale sprzeniewierzenie się metodzie naukowej jest niewybaczalnym przestępstwem przeciwko rozumowi. Znalazłem charakterystyczny przykład. Na stronie 201 pisze Tipler: "Mateusz 2,9 również sugeruje rektascensję Gwiazdy Betlejemskiej". Zaś przywołany tekst z Biblii zawiera zdania: "Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię." Już takie zestawienie pokazuje problem z autorem takich dywagacji i daje podstawy do sugestii, że mamy do czynienia z pospolitą pseudonaukowością. Żadną miarą z tekstu Pisma nie jesteśmy w stanie ustalić godziny, kiedy ta zgrubna obserwacja nieba jakoby nastąpiła. To oznacza, że jakiekolwiek analizy faktycznego położenia hipotetycznej Gwiazdy Betlejemskiej są więcej niż wątpliwe. Czym innym jest sytuacja, gdy wielki fizyk pisze 'maszyny cięższe od powietrza nigdy nie będą latać' (lord Kelwin w 1895),a czym innym wiązanie zmartwychwstania z procesami znanymi w świecie cząstek elementarnych (Tipler 2008). Pierwsze stwierdzenie jest operacyjne, ma czytelnie nakreślone ramy falsyfikacji i zawiera słowa użyte w jasnym i jednoznacznym kontekście, czego nie można powiedzieć o drugim sformułowaniu.

Metoda naukowa pozwala na dowolne wnioski z obserwacji świata, ale w ramach rozsądnie przeprowadzonych badań. Jeśli więc zawierzamy niejasnym uwagom o położeniu Gwiazdy Betlejemskiej, to tracimy rozsadek. Fascynujące, na granicy poznania czy cudowne zdarzenia wymagają poważnych i wielostronnych analiz popartych badaniami niezależnych gremiów. Jeśli ktoś nonszalancko łączy wprost świat cząstek elementarnych czy kosmologiczne obserwacje z takimi pojęciami, jak 'zmartwychwstanie' czy 'inkarnacja', to skazuje się na banicję ze środowiska naukowego.

Powyższy przykład z Gwiazdą Betlejemską to był banał, bo Tipler z przekonaniem stawia wiele poważniejszych tez. Te najistotniejsze, to:

• Wskrzeszenie to realizacja wirtualnej symulacji.
• Śmierć i wniebowstąpienie Jezusa to anihilacja budującej go materii i następnie proces odwrotny do anihilacji.
• Inkarnacje są realizacja teorii multiświata kwantowego.
• Zmartwychwstanie to proces wynikający z Modelu Standardowego cząstek elementarnych.
• Dziewicze narodzenie to proces naturalny, podobnie jak inne biblijne cuda.

Tylko na podstawie powyższej listy można postulować, że książka jest bardzo niebezpieczna. Co prawda zawiera mnóstwo faktów z fizyki - tej kwantowej i relatywistycznej, oraz ustaleń kosmologii obserwacyjnej. Jednak wszystkie te sprawdzone i ugruntowane ustalenia są użyte w bezsensownym kontekście i co gorsza zaprzęgnięte do wytłumaczenia wprost chrześcijańskich podstaw wiary. Pośród nonsensów i pół-prawd, pojawiają się kompletnie nieweryfikowalne stwierdzenia (chociażby poszukiwanie konkretnej lokalizacji na niebie i Gwiazdy Betlejemskiej, o której wspomina Biblia). Najgorsze jest to, że niewprawiony czytelnik może nabyć wiele mylnych przekonań odnośnie stanu fizyki i astronomii, które Tipler postuluje jawnie, bądź wynikają one z jego analiz, jako niewypowiedzianych wprost założeń, np.:

• Model Standardowy jest zupełny, czyli w pełni wyjaśnia wszystko.
• Istnieje jedna uzgodniona wersja kwantowej grawitacji.
• Wszechświat musi się zapaść (zakończy istnienie kolapsem).
• Rozumiemy naturę ciemnej energii.
• Wiemy, czemu jest więcej materii od antymaterii.

Problem z Tiplerem polega na tym, że te pięć powyższych twierdzeń jest nieprawdziwa. Dla własnych potrzeb i oparcia prawd wiary na fizyce, potrzebował pójść na skróty i zapostulować ich spełnienie. Nieładnie.

Moja ocena książki jest fatalna, głównie ze względu na motywację autora przy jej tworzeniu, manipulacje i wypełnianie obiektywnych braków w wiedzy wiarą. Ta ostatnia jest subiektywną potrzebą człowieka i nie może być orężem w naukowym dyskursie.

=====

* John D. Barrow, Frank J. Tipler, "The Anthropic Cosmological Principle", Oxford University Press 1986
** Frank J. Tipler, "The Physics of Immortality: Modern Cosmology, God and the Resurrection of the Dead", Anchor Books 1994
*** Karol Jałochowski, "Polityka 12/2008"; www: http://technopolis.polityka.pl/2008/recenzja-ksiazki-fizyka-chrzescijanstwa-frank-tipler
**** https://www.youtube.com/watch?v=UXtsRuClDtg

Horrory Mastertona nie mrożą krwi w żyłach tak, jak opiniowana książka. Przy czym w tym przypadku nie jest to zachęta do lektury!! Bardzo nie lubię mieć wyrobionego zdania o książce, której nie dałem rady przeczytać w całości, a tu się tak właśnie zdarzyło.

Najpierw może wstęp o autorze, tak dla zarysowania tła.

Frank Tipler to znany profesor fizyki teoretycznej. Jego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3
  • Chcę przeczytać
    2
  • Filla 33
    1
  • Filozofia_teologia_2
    1
  • Astronomia_2
    1
  • Fizyka_2
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Więcej
Frank J. Tipler Fizyka chrześcijaństwa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także