Otwierać, milicja! O powieści kryminalnej w PRL
- Kategoria:
- językoznawstwo, nauka o literaturze
- Seria:
- Dziennikarze - Twórcy - Naukowcy
- Wydawnictwo:
- Instytut Pamięci Narodowej
- Data wydania:
- 2019-04-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-02
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380985827
- Tagi:
- Literatura polska kryminał sensacja powieść detektywistyczna kryminał noir nauka o literaturze literaturoznawstwo historia kryminału powieść kryminalna powieść szpiegowska powieść milicyjna
Historia powieści kryminalnej w Polsce Ludowej zdaje się wciągać bardziej niż niejeden kryminał napisany w komunistycznym czterdziestopięcioleciu. Były lata, gdy obowiązywał zakaz publikacji utworów tego gatunku. Były lata, w których jego odrodzenie stanowiło oznakę pozytywnych przemian społeczno-politycznych. Natomiast jego przekształcenie w sztampową powieść milicyjną świadczyło o stagnacji. I chociaż bywały kryminały lepsze i gorsze, zawsze cieszyły się ogromną popularnością wśród szerokich kręgów czytelników. W każdym razie najlepsze – Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego, Jerzego Edigeya czy Joanny Chmielewskiej – nie ustępowały klasycznym pozycjom gatunku. Wiedza na ich temat na pewno jest nieodzowna do poznania czasów, w których one powstały. Dlatego warto sięgnąć po tę pierwszą pełną monografię historyczną im poświęconą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 12
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sensowna monografia dotycząca tzw. "powieści milicyjnej", którą osobiście lubię. I w tym konkretnym kontekście zabrakło mi jakichkolwiek wskazówek dotyczących jakości opisywanych książek, którymi autorami warto się bardziej, a którymi mniej interesować... Pomysł z pokazywaniem tła społeczno-politycznego i książek na tym właśnie tle, bardzo dobry. Dla fanów "kryminałów z PRL" - warto, dla innych - niekoniecznie, bo zasypywanie czytelnika niezorientowanego w temacie tytułami i autorami książek może być dla niego dość męczące.
PS. Rozdział "Piwowarczyk i SB" kompletnie niepotrzebny, doklejony na siłę.
Sensowna monografia dotycząca tzw. "powieści milicyjnej", którą osobiście lubię. I w tym konkretnym kontekście zabrakło mi jakichkolwiek wskazówek dotyczących jakości opisywanych książek, którymi autorami warto się bardziej, a którymi mniej interesować... Pomysł z pokazywaniem tła społeczno-politycznego i książek na tym właśnie tle, bardzo dobry. Dla fanów "kryminałów...
więcej Pokaż mimo toZgadzam się z autorką, że warto czytać i odkrywać bogactwo kryminałów PRL-owskich. Nie przeceniałbym jednak walorów literackich i skreślał tym samym całą masę dobrych książek. Wiele osób czyta powieści detektywistyczne dla kryminalnych zagadek, które pozwalają im rozruszać szare komórki. Na dalszy plan schodzi język, jakim są one napisane oraz czy posiadają jakieś jeszcze istotne wartości. Ciekawe jest, że nawet lekarze rekomendują czytanie kryminałów. Profesor Lew-Starowicz w książce „Sztuka życia” pisze, że rozwikływanie zagadek kryminalnych, podobnie jak gra w szachy czy rozwiązywanie krzyżówek, jest niezłą gimnastyką dla umysłu i pomaga zachować jego sprawność do późnych lat.
Autorka uważa, że najciekawszym okresem w historii kryminałów PRL-owskich były lata 1955-1961. Nazwała książki wydane w tamtych latach kryminałami odwilżowymi. Swoją decyzję tłumaczy w ten sposób:
„Powieści kryminalne powstałe w latach 1955-1961 cechuje bardzo duża różnorodność. Wynika to — jak sądzę — z faktu usunięcia ograniczeń twórczych, jakie nakładano na literatów w poprzednim okresie. Dzięki temu pisarze zabierający się do pisania powieści, nie dysponując aktualnymi wzorami, musieli raz jeszcze przemyśleć reguły gatunku. Otworzyli się więc na szereg inspiracji idących z historii literatury rozrywkowej zarówno w Polsce, jak i na świecie, a także z bieżącej, jakże zawiłej sytuacji społeczno-politycznej w kraju. Powieść kryminalna tamtego okresu niesie bowiem wielkie bogactwo obserwacji społeczno-obyczajowych. (...) Pokazuje się biedę, niesprawiedliwość społeczną, niegodziwość MO i SB. Ale jednocześnie gloryfikuje tę służbę i próbuje wytłumaczyć przyczyny ubóstwa większości społeczeństwa. Jest więc powieść kryminalna taka jak czasy, w których powstała”. (Str. 68).
Ponieważ często o kryminałach PRL-owskich nie można znaleźć żadnych informacji (opisy, opinie, recenzje) w internecie, można potraktować „Otwierać, milicja!” jak katalog tematyczny. Chcecie książkę z akcją dziejącą się w leśniczówce? Proszę. Kryminały rozgrywające się nad morzem? Autorka wymienia kilka tytułów. A może powieści, w których głównymi bohaterami są naukowcy lub artyści? Nie ma problemu. Udało mi się wypisać dość pokaźną listę książek, które może nie przypadną mi do gustu, ale na pewno będą poruszały tematy, które mnie interesują.
Żeby nie było za pięknie „Otwierać, milicja!” ma też wady. A właściwie jedną ogromną. Praktycznie na każdej stronie można znaleźć spoilery, które zdradzają rozwiązania zagadek kryminalnych z opisywanych powieści. Czy autorka nie mogła tego napisać inaczej? Nie wiem, ale nie jest to fajne.
Przedsmak tego, co można znaleźć w książce: http://ohistorie.eu/2020/01/12/powiesc-kryminalna-w-prl/
Zgadzam się z autorką, że warto czytać i odkrywać bogactwo kryminałów PRL-owskich. Nie przeceniałbym jednak walorów literackich i skreślał tym samym całą masę dobrych książek. Wiele osób czyta powieści detektywistyczne dla kryminalnych zagadek, które pozwalają im rozruszać szare komórki. Na dalszy plan schodzi język, jakim są one napisane oraz czy posiadają jakieś jeszcze...
więcej Pokaż mimo toKsiążka niezbyt gruba ale treściowo bardzo przyjemna. Autorka nie zanudza, analizuje dekadami kryminały i typowe milicyjne produkcyjniaki, z uwzględnieniem typów bohaterów (prowadzących śledztwo i czarnych charakterów). Sporo uwagi poświęca analizie tła obyczajowego i historycznego. Mamy również wstęp o początkach gatunku z nawiązaniami do przedwojnia i fragmenty o cenzurze. Sensowny układ i dużo informacji, także ciekawostek. Człowiek ma ochotę odkurzyć parę pozycji i przeczytać nowe. Nie tylko dla fanów kryminałów ;) Jedyny minus - nazywanie powieści noir powieścią czarną (?). Zgrzyta mi to tak samo jak pojęcie czarny kryminał.
Książka niezbyt gruba ale treściowo bardzo przyjemna. Autorka nie zanudza, analizuje dekadami kryminały i typowe milicyjne produkcyjniaki, z uwzględnieniem typów bohaterów (prowadzących śledztwo i czarnych charakterów). Sporo uwagi poświęca analizie tła obyczajowego i historycznego. Mamy również wstęp o początkach gatunku z nawiązaniami do przedwojnia i fragmenty o...
więcej Pokaż mimo toMonografia o powieści milicyjnej. Autorka bada różne okresy (lata 50-te,60-te itd.) gatunku i czym się te te okresy charakteryzowały. A różnice były, jak się okazuje, spore. Każda dekada miała swoje odbicie w powieściach. Ciekawy rozdział o cenzurze (na swój sposób zabawny, po latach oczywiście). Na pewno książka ta zachęciła mnie by sprawdzić parę tych, kiepskich przeważnie, opowieści.
Monografia o powieści milicyjnej. Autorka bada różne okresy (lata 50-te,60-te itd.) gatunku i czym się te te okresy charakteryzowały. A różnice były, jak się okazuje, spore. Każda dekada miała swoje odbicie w powieściach. Ciekawy rozdział o cenzurze (na swój sposób zabawny, po latach oczywiście). Na pewno książka ta zachęciła mnie by sprawdzić parę tych, kiepskich...
więcej Pokaż mimo to