Książeczka "Remont małżeński", napisana przez jednego z najlepszych doradców rodzinnych, z jakim przyszło mi się spotkać - Jacka Pulikowskiego, jest zapisem powstałym na bazie trzydniowych rekolekcji, które autor głosił dla małżeństw, należących do Oazy Domowego Kościoła. I niech nikogo nie zmyli to, że nosi w sobie silne znamiona religii katolickiej. Znajdą w niej wiele prawd również ci, którzy od Kościoła są daleko, a w których małżeństwie coś nie gra. Dawno nie trafiłam na doradcę, który tak dobitnie wyjaśniłby różnice między mężczyzną a kobietą, powołując się przy tym na konkretne przykłady z życia oraz poradni (którą od lat prowadzi Pulikowski) wzięte. Podchodziłam do książki sceptycznie, bo katolicki patos, który od wielu "wykładowców" tego typu bije po oczach często zniechęca niedoskonałego człowieka do podjęcia jakiegokolwiek trudu, by uleczyć swoje małżeństwo lub nadać mu nowy wymiar. Jacek Pulikowski proponuje pozbawiony owego wspomnianego wcześniej patosu, ale szczery do bólu sposób na to, jak tworzyć szczęśliwą relację małżeńską, zapraszając do niej Boga. Ja przez książkę przepędziłam w 3 godziny i absolutnie nie żałuję, bo z każdej strony wyziera prawdziwa mądrość, człowieka doświadczonego przez życie (który czekał na pierwsze dziecko 12 lat),ale także na co dzień spotykającego się z problemami różnego typu. To daje mu głos, szczery głos. Jasne, że w dzisiejszych czasach książki takie jak "Remont małżeński" i hasła w nich głoszone są niepopularne, bo "staroświeckie", "zaściankowe", "jednostronne" i wymagają naprawdę dużej ilości pracy nad sobą i mężem/żoną, ale Miłość i relacja małżeńska jest przecież nieustanną pracą, więc warto zadać sobie trud i choćby obdarzyć refleksją wszystko to, o czym Pulikowski pisze na tych 120 stronach. Mnie, naprawdę, uczyniło to bogatszą.

Książeczka "Remont małżeński", napisana przez jednego z najlepszych doradców rodzinnych, z jakim przyszło mi się spotkać - Jacka Pulikowskiego, jest zapisem powstałym na bazie trzydniowych rekolekcji, które autor głosił dla małżeństw, należących do Oazy Domowego Kościoła. I niech nikogo nie zmyli to, że nosi w sobie silne znamiona religii katolickiej. Znajdą w niej wiele...