Drzazgi
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- JanKa
- Data wydania:
- 2018-09-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-09-28
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362247608
Intryga jest kryminalna: syn – poczęty z wielkiej miłości przez rodziców niedojrzałych, wychowywany przez matkę, okaleczoną emocjonalnie – wyrasta na artystę, który zdolny jest do zabójstwa. Matka musi się zmierzyć z wyrzutami sumienia, co oznacza konieczność przeanalizowania własnego życia (w tym związków z najbliższymi, przede wszystkim z własną matką), ale musi też stawić czoło opinii publicznej, nieskłonnej do rozumienia, lecz do potępienia. Autorka jednak nie prowadzi narracji jak w kryminale, lecz jak w powieści psychologicznej, a przy tym korzysta z języka powściągliwego i wyrazistego zarazem. Przedstawia równie przekonująco odpryski życia wielkomiejskiej Łodzi, nocnego Krakowa, wakacyjnego Wybrzeża, wsi pod Legnicą oraz emigracji na Wyspach Brytyjskich.
Autorka o książce:
Zdaję sobie sprawę, że piszę o jakimś wyjątku i marginesie, ale nie chciałam konstruować kolejnej elegii o matce-Polce, bo wydało mi się to zbyt łatwe i nic nie wnoszące. Weszłam kiedyś na forum internetowe dla matek dzieci w wieku szkolnym i tam natrafiłam na wpis kobiety, która z bólem, ale może jednocześnie i ulgą, że zrzuca z siebie taki ciężar, przyznawała, że nie kocha własnych dzieci. Owszem, robi wokół nich wszystko, co niezbędne, dba o nie, ale jej serce pozostaje niewzruszone. Ten wpis mocno wrył mi się w pamięć, tak jak zresztą reakcje innych uczestniczek forum, utrzymane głównie w tonie dydaktycznym lub niedowierzającym, „no bo jak to tak – nie kochać?”. Ale czy matka ma obowiązek kochać własne dziecko? W każdej sytuacji?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 68
- 68
- 22
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Książka, krótka (zaledwie 170stron), ale jak sam tytuł wskazuje niepostrzeżenie wdziera się w nasz głąb zostawiając ślady. Nie jest to utwór, wobec którego możemy przejść obojętnie. Każe usiąść, zastanowić się, rozłożyć sprawę na czynniki pierwsze. Chociaż wątek kryminalny jest mocno wyczuwalny, to właśnie psychologiczny aspekt jest dla nas ucztą.
Główna bohaterka jest postacią tragiczną; wiecznie uzależniona- alkohol, leki, narkotyki. Robi wszystko by swoje życie zmienić w niebyt, nie chce czuć. Lubi być odurzona by świat nie miał dostępu do jej wnętrza.
Kochała raz w życiu, a późniejsze relacje są tylko powierzchowne. Nie potrzebuje ludzi. Tak naprawdę nie kocha nawet syna- łatwo pozbywa się go ze swojego serca, jakby nigdy nie istniał. Jedyna głęboka i prawdziwa więź łączy ją z ojcem.
'On mnie jakoś wymazał. Jednym czynem. Znał mnie jak nikt. Wiedział, gdzie uderzyć. Uczę go nie zabijać pająków, a on zabija człowieka?! Wyrzekł się mnie w ten sposób, rozumiesz? To ja teraz wyrzekam się jego.'
Podoba mi się styl Bartoń; tematyka ciężka, a z taką lekkością wnika i rozkłada na części pierwsze psychikę postaci. Język lekki, przyjemny! Dialogi wartkie, ale także z pewną dawką humoru- wytrawnie toczy potyczki słowne bohaterów.
'A o mnie zapomnijcie. Nie dzwonić, nie pisać, ie kontaktować się. Nie odpowiem i tak. Dla mnie umarliście. Do niewidzenia, do niejutra, ciao i pa.'
Sam zamysł na książkę niezmiernie mi się podoba. Jest akcja właściwa, która toczy się w czasie rzeczywistym, by ustępować wcześniejszym zdarzeniom. Retrospekcja jest na tyle fajnie wpleciona, że nie gubimy wątku.
Dla mnie czasami problemem była trzecioosobowa narracja- kiedy pojawiało się więcej bohaterów w dialogu, musiałam kilkukrotnie czytać i dosyć mocno się skupiać by nie przypisać kwestii nieodpowiednim osobom. Nie psuło to jednak przyjemności z obcowania z dziełem.
Autorka po cichu zadaje pytanie: Czy matka musi kochać swoje dziecko? W polskiej rzeczywistości i kulcie matki polki- odważne zagranie. Co drugi będzie oburzony, bo jak tu tak nie kochać?! Zapewniam, że Bartoń wie co robi i robi to w sposób genialny.
Polecam!
po więcej zapraszam na: https://patriseria.blogspot.com
Książka, krótka (zaledwie 170stron), ale jak sam tytuł wskazuje niepostrzeżenie wdziera się w nasz głąb zostawiając ślady. Nie jest to utwór, wobec którego możemy przejść obojętnie. Każe usiąść, zastanowić się, rozłożyć sprawę na czynniki pierwsze. Chociaż wątek kryminalny jest mocno wyczuwalny, to właśnie psychologiczny aspekt jest dla nas ucztą.
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka jest...