Warszawskie dziewczyny, kanały i gołębiarze

Okładka książki Warszawskie dziewczyny, kanały i gołębiarze Stefan Rassalski
Okładka książki Warszawskie dziewczyny, kanały i gołębiarze
Stefan Rassalski Wydawnictwo: Bellona historia
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2018-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-19
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311153745
Tagi:
Stefan Rassalski dzienniki Warszawa żołnierze dywersanci ludność cywilna Powstanie Warszawskie 1944 Literatura faktu i publicystyka Dokument i reportaż
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
165
73

Na półkach:

Czytając czułam się jakbym była tam razem z autorem. Wspólnie przeżywałam te wydarzenia, emocje.

Czytając czułam się jakbym była tam razem z autorem. Wspólnie przeżywałam te wydarzenia, emocje.

Pokaż mimo to

avatar
252
215

Na półkach:

O Powstaniu Warszawskim z pierwszej reki! Reki uczestnika tamtych tragicznych wydarzen. Czyta sie z wypiekami na twarzy, a czasami nawet z usmiechem na ustach. Ksiazka jest wzbogacona licznymi fotografiami przedstawiajacymi bohaterow reportazy. Wiemy, ze w powstaniu walczyly dzieci i jest nam z tego powodu smutno. Ale zobaczyc takiego zolnierzyka na zdjeciu, to widok, ktory rozdziera serce. Ksiazka bardzo bardzo bardzo potrzebna.

O Powstaniu Warszawskim z pierwszej reki! Reki uczestnika tamtych tragicznych wydarzen. Czyta sie z wypiekami na twarzy, a czasami nawet z usmiechem na ustach. Ksiazka jest wzbogacona licznymi fotografiami przedstawiajacymi bohaterow reportazy. Wiemy, ze w powstaniu walczyly dzieci i jest nam z tego powodu smutno. Ale zobaczyc takiego zolnierzyka na zdjeciu, to widok, ktory...

więcej Pokaż mimo to

avatar
904
368

Na półkach: ,

Jak dla mnie jedna z piękniejszych książek opisująca Powstanie Warszawskie. Poruszające historie, odważni bohaterowie, opisani tematycznie, nie raz z humorem. Książka podsumowuje, relacjonuje, przedstawia wydarzenia, wyrywkowe sytuacje z życia Powstańców. Do tego mnóstwo zdjęć wykonanych przez autora. Polecam!

Jak dla mnie jedna z piękniejszych książek opisująca Powstanie Warszawskie. Poruszające historie, odważni bohaterowie, opisani tematycznie, nie raz z humorem. Książka podsumowuje, relacjonuje, przedstawia wydarzenia, wyrywkowe sytuacje z życia Powstańców. Do tego mnóstwo zdjęć wykonanych przez autora. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
435
210

Na półkach:

Powstanie warszawskie opisane z perspektywy jednego z żołnierzy, podane bez patosu, z humorem. Książka powstała na podstawie zapisków Stefana Tassa łaskiego oraz rozmów z innymi Powstańcami. Dość ciekawie i przystępnie napisane. Zdjęcia są dodatkowym atutem.

Powstanie warszawskie opisane z perspektywy jednego z żołnierzy, podane bez patosu, z humorem. Książka powstała na podstawie zapisków Stefana Tassa łaskiego oraz rozmów z innymi Powstańcami. Dość ciekawie i przystępnie napisane. Zdjęcia są dodatkowym atutem.

Pokaż mimo to

avatar
417
203

Na półkach: , , , , ,

Książka która mnie zaskoczyła. O Powstaniu Warszawskim inaczej, tak... pamiętnikowo, reportażowo i na pamiątkę. Takie powstańcze "tu i teraz"
Z perspektywy oficjalnego reportera wojennego, powstańczego fotoreportera AK, utrwala, fotografuję sytuację miejsca i ludzi. Stefan Rassalski nie opisuje powstańczych szlaków, nie jest to "typowy" powstańczy pamiętnik skupia, się na chwilach, sytuacjach, które w tamtym walczączym mieście widział i przeżył i na ludziach, których spotkał. Jest to reportaż, a jego twórca często był z aparatem na pierwszej linii. Stworzył ze zdjęć i "fotografii" malowanych słowem narracje niezwykłą, jedyną w swoim rodzaju, od której wprost trudno się oderwać. Choć nie ma w tej książce, może, tak wielu opisów walk jest portret warszawskich dziewczyn, sanitariuszek, szaleńczo odważnych, mrok i grozą kanałów, oraz obława na gołębiarze, ta opowieść to obraz bohaterskiej walki miasta skazanego na zniszczenie.

Książka która mnie zaskoczyła. O Powstaniu Warszawskim inaczej, tak... pamiętnikowo, reportażowo i na pamiątkę. Takie powstańcze "tu i teraz"
Z perspektywy oficjalnego reportera wojennego, powstańczego fotoreportera AK, utrwala, fotografuję sytuację miejsca i ludzi. Stefan Rassalski nie opisuje powstańczych szlaków, nie jest to "typowy" powstańczy pamiętnik skupia, się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
86

Na półkach: , ,

Książka, która głęboko mnie poruszyła, otworzyła oczy na dramat Powstańców, pokazała ich tragiczną codzienność i heroiczną walkę. Było odrobinę śmiechu, jednak przez większość czasu pękało mi serce na myśl o tych młodych dzieciach, które walczyły o Warszawę. Nigdy nie lubiłam książek historycznych, jednak jestem wdzięczna losowi, że otrzymałam tę pozycję w prezencie i miałam okazję się w nią zagłębić, bo naprawdę było warto.

Książka, która głęboko mnie poruszyła, otworzyła oczy na dramat Powstańców, pokazała ich tragiczną codzienność i heroiczną walkę. Było odrobinę śmiechu, jednak przez większość czasu pękało mi serce na myśl o tych młodych dzieciach, które walczyły o Warszawę. Nigdy nie lubiłam książek historycznych, jednak jestem wdzięczna losowi, że otrzymałam tę pozycję w prezencie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
440
349

Na półkach:

Powstanie Warszawskie widziane z punktu widzenia uczestnika, fotografa a także samotnego ojca z małym dzieckiem. Sporo miejsca Autor poświęcił m.in. zjawisku kolaboracji. Jedna z tych książek, które na długo zapadają w pamięć.

Powstanie Warszawskie widziane z punktu widzenia uczestnika, fotografa a także samotnego ojca z małym dzieckiem. Sporo miejsca Autor poświęcił m.in. zjawisku kolaboracji. Jedna z tych książek, które na długo zapadają w pamięć.

Pokaż mimo to

avatar
881
218

Na półkach: ,

" Płynęły lata i wieki tą Wisłą,
Przewiały warszawą pieśni i burze.
Lecz pośród tych ulic z płomienia
Myśmy zostali i trwamy - żołnierze.
Żołnierze Powstania."

Książka składa się z fragmentów dziennika Fotograficznego Sprawozdawcy Wojennego. Stefan Rassalski wykonał podczas Powstania Warszawsiego oraz po nim niesamowite fotografie, które idealnie oddają tak samo spokojne fragmenty powstańczej rzeczywistości, jak i wymowne momenty walki, powstańców na posterunkach i barykadach. Niektóre z nich możemy obejrzeć na stronach tej książki, większość niestety zaginęła albo została zniszczona.
Notatki autora, które tworzą tę książkę, podobnie jak i jego fotografie, prezentują zwykły i codzienny obraz powstańczych dni. I choć autor ze względu na swój stan zdrowia, nie brał czynnego udziału w walkach, to całkowicie poświęcił się właśnie temu zadaniu, gdzie mimo niebezpieczeństwa, częstego braku sił, głodu i strachu, próbował uwiecznić codzienność powstańczej Warszawy, po to by dalsze pokolenia o tym nigdy nie zapomniały.

" Płynęły lata i wieki tą Wisłą,
Przewiały warszawą pieśni i burze.
Lecz pośród tych ulic z płomienia
Myśmy zostali i trwamy - żołnierze.
Żołnierze Powstania."

Książka składa się z fragmentów dziennika Fotograficznego Sprawozdawcy Wojennego. Stefan Rassalski wykonał podczas Powstania Warszawsiego oraz po nim niesamowite fotografie, które idealnie oddają tak samo spokojne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
429
270

Na półkach: ,

Stefan Rassalski urodził się w 1910 roku w Symonowie. Był absolwentem Wyższej Szkoły Malarstwa i Rysunku oraz Akademii Sztuk Pięknych. Studiował także na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Warszawskim. W czasie II wojny światowej wstąpił do konspiracji z ramienia Wojskowej Służby Ochrony Powstania. Związany był również z AK. Pełnił także obowiązki Fotograficznego Sprawozdawcy Wojennego, a zrobione przez niego zdjęcia trafiły do Muzeum Powstania Warszawskiego.



Kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie Stefan Rassalski był nie tylko fotografem, działającym w konspiracji, lecz przede wszystkim ojcem. Jego syn miał trzy lata. Dwa miesiące wcześniej zmarła ukochana żona pana Rassalskiego, poprzez co obaj byli skazani tylko na siebie. Na szczęście obaj przeżyli nie tylko powstanie, ale i późniejszą tułaczkę po Polsce, a także i ciężkie lata powojenne.

Jako, że pan Rassalski od siedemnastego roku życia był inwalidą, nie brał nigdy udziału w żadnych walkach. Poświęcił się za to innej pracy - pracował jako fotograf, dokumentując to, co działo się podczas wojny. Aby pracować, musiał jednak zostawiać syna pod opieką najróżniejszych, często nieznanych mu osób. Poprzez to sam czasem nie wiedział, gdzie dokładnie jest jego syn, czy coś mu się stało i czy w ogóle żyje. Bez wątpienia zatem był to niezwykle stresujący i najcięższy czas w jego życiu, ale dzięki determinacji mężczyzny i oddaniu swojej pracy, my, jako kolejne pokolenie, niezwiązane bezpośrednio z II wojną światową, możemy zobaczyć na jego fotografiach, jak bardzo ciężkim i wyczerpującym okresem był okres wojny.



"Warszawskie dziewczyny, kanały i gołębiarze" to zbiór notatek Stefana Rassalskiego, który opisywał w nich wojenną codzienność. Zapiski autora obejmują okres kilkudziesięciu lat, jednakże w niniejszej publikacji zostały zawarte te dotyczące szczególnie okresu Powstania Warszawskiego - aż do momentu jego kapitulacji. I tak oto możemy dowiedzieć się, jak wyglądała sytuacja w Warszawie w pierwszych godzinach powstania, jakie nastawienie panowało wśród ludności, a także jak wyglądało ono krok po kroku - szczególnie w momentach jego klęsk.



Do niniejszej publikacji zostały dodane także zdjęcia autorstwa pana Rassalskiego, które w niezwykle wyraźny sposób obrazują to, jak naprawdę wyglądało Powstanie Warszawskie. Pan Rassalski szczególną uwagę poświęcał na nich ludziom, i tym zwyczajnym, i tym, którzy brali bezpośredni udział w powstaniu. Do owej książki dołączono także obrazy autorstwa autora, które swoją tematyką także nawiązują do II wojny światowej. Bez wątpienia pan Stefan Rassalski był niezwykle utalentowaną osobą i cieszę się, że jego twórczość (w większości) nie została zapomniana, czy utracona w czasie wojny.



Bez dwóch zdań zatem jest to jedna z tych pozycji, której treść na długo pozostanie w pamięci każdego czytelnika. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak tylko szczerze zachęcić Was do jej lektury!

Stefan Rassalski urodził się w 1910 roku w Symonowie. Był absolwentem Wyższej Szkoły Malarstwa i Rysunku oraz Akademii Sztuk Pięknych. Studiował także na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Warszawskim. W czasie II wojny światowej wstąpił do konspiracji z ramienia Wojskowej Służby Ochrony Powstania. Związany był również z AK. Pełnił także obowiązki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Chcę przeczytać
    61
  • Posiadam
    15
  • Historia
    3
  • 2019
    3
  • 2021
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • II wojna światowa
    2
  • Z biblioteki
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Warszawskie dziewczyny, kanały i gołębiarze


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne