rozwiń zwiń

Dwa zwykłe słowa

Okładka książki Dwa zwykłe słowa
Ashley Rhodes-Courter Wydawnictwo: Replika biografia, autobiografia, pamiętnik
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Three Little Words
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2018-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-13
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376746845
Tłumacz:
Martyna Plisenko
Tagi:
domy zastępcze tęsknota nadzieja
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1702
1687

Na półkach: , ,

"Ale… czułam się równie bezwartościowa jak śmieci w mojej torbie. Kolejny raz to mnie zgarniano i wyrzucano".


Czytając taką literaturę faktu zawsze targają mną wielkie emocje. Nic tak bowiem nie działa na moją psychikę, jak znęcanie się nad dziećmi i zwierzętami. Nigdy nie zrozumiem, jak można zaniedbywać tak ważną sprawę, jaką niewątpliwie jest opieka społeczna nad bezbronnymi istotami, które same sobie przecież pomóc nie mogą.

Ashley Rhodes-Courter urodziła się, gdy jej matka Lorraine miała 17 lat. Gdy ją aresztowano, dziewczynka i jej młodszy brat zostali zabrani do domu dziecka. Ashley przez dziewięć lat swojego życia zamieszkała w czternastu domach zastępczych. Pobyty te, napiętnowane znęcaniem fizycznym i psychicznym, już na zawsze zmieniły jej stosunek do ludzi.

To wstrząsające, że w kraju tak wysoko rozwiniętym, jakim są Stany Zjednoczone aż tak bardzo szwankuje cały system opieki społecznej oraz rodzin zastępczych. Przypadek Ashley, która opowiada swoje przeżycia od momentu zabrania jej od matki to jawny przykład wielu nieprawidłowości i zaniedbań, a nawet celowego działania na szkodę dziecka. Autorka wspomina swoje pobyty w domu Ortizów, Pottsów, czy Schottów, ukazując tym samym niedolę setek dzieci, które wrzucone w wir bezdusznej machiny, nie mają możliwości wpływać na swój los. To straszne czytać o tym, że Ashley co chwilę zmieniała swoje miejsce zamieszkania, żegnając się ze szkołą i przyjaciółmi, mając ze sobą rzeczy osobiste w workach na śmieci. To straszne, że dzieci były oddawane pod pieczę wątpliwie moralnym ludziom, a nawet pedofilom. To straszne, że nikt nie przestrzegał przepisów i co o wiele gorsze - nikt ich nie egzekwował. Nigdy także nie zapomnę wspomnienia autorki dotyczącego oglądania pewnego okropnego filmu pt. "Elza, wilczyca z SS". Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, w jakim stopniu wpłynęło to na jej psychikę i dalsze życie.

Ashley nie jest w stanie wymazać ze swoich wspomnień pobytu w jednej rodzinie, w której poznała co oznaczają niestandardowe metody wychowawcze. To dość mocno zaakcentowany wątek jej wspomnień, który ciągnie się za nią aż po dorosłość pod postacią rozpraw sądowych. Rodzina Mossów to bowiem rodzina zastępcza z najgorszego koszmaru, która próbowała wychowywać dzieci dzięki takim metodom, jak wlewanie do gardła ostrego sosu, podtapianie, kucanie za karę, bicie i za pomocą wielu innych kar zapadających w pamięć. Cieszy więc fakt, że bohaterka podjęła się walki z własnymi demonami, co pozwoliło jej wieść normalne życie.

Historia Ashley Rhodes-Courter z pewnością szokuje, wprawia w niedowierzanie i wywołuje wiele złości. Myślę, że pozwala również docenić własne szczęście, które pod postacią rodziców i beztroskiego dzieciństwa, jest wartością samą w sobie. Warto także wspomnieć, że znaczenie tytułu tej książki może wielu zaskoczyć, gdyż wcale nie oznacza ono tego, co nam się na pierwszy rzut oka wydaje. "Dwa zwykłe słowa" to mocna literatura faktu, która wywoła w was wiele emocji.

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"Ale… czułam się równie bezwartościowa jak śmieci w mojej torbie. Kolejny raz to mnie zgarniano i wyrzucano".


Czytając taką literaturę faktu zawsze targają mną wielkie emocje. Nic tak bowiem nie działa na moją psychikę, jak znęcanie się nad dziećmi i zwierzętami. Nigdy nie zrozumiem, jak można zaniedbywać tak ważną sprawę, jaką niewątpliwie jest opieka społeczna nad...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    123
  • Przeczytane
    104
  • Posiadam
    21
  • 2018
    7
  • 2019
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Ebook
    2
  • W bibliotece
    2
  • Ulubione
    2
  • Prawdziwe Historie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dwa zwykłe słowa


Podobne książki

Przeczytaj także