Górskie wyprawy fotograficzne
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- Bezdroża
- Data wydania:
- 2018-02-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-16
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328337176
- Tagi:
- góry turystyka pasja fotografia cyfrowa zdjęcia świat zwiedzanie podróż podróżowanie
Karol Nienartowicz fotografuje góry od 2003 roku. Po analogowych początkach w 2005 roku zainteresował się fotografią cyfrową, dzięki której tak naprawdę odkrył fotografowanie gór. Od tego momentu łączy pasję do fotografowania z pasją do podróży trekkingowych po górach na całym świecie – w ciągu siedmiu lat odwiedził z aparatem prawie 35 krajów na czterech kontynentach.
Z połączenia tych dwóch pasji powstała książka Górskie wyprawy fotograficzne, która ma formę luźnego poradnika. Nie zawiera wyłącznie suchej wiedzy, ale całe mnóstwo barwnych historii stanowiących punkt wyjścia do bardziej uniwersalnych opowieści o fotografii. Nie zabrakło porad technicznych i sprzętowych. Autor dzieli się wiedzą między innymi na temat stosowania filtrów, a także na te tematy, które uważa za istotne dla górskiej fotografii krajobrazowej.
Nie jest to więc typowy podręcznik do nauki fotografii, choć rozdziały stricte podręcznikowe również się tu znajdują i stanowią ważny element całości. Na podstawie własnych przygód, doświadczeń, a nawet błędów fotograf opowiada o filozofii fotografowania w górach i nakreśla etos fotografa górskiego: tego, kto nie tylko fotografuje góry, ale też w nich nocuje i spędza wiele dni, a czasem tygodni.
Karol Nienartowicz - podróżuje i fotografuje w górach od 2003 roku. Odwiedził z aparatem prawie 35 krajów na czterech kontynentach. Fotografował między innymi w Górach Skandynawskich w Norwegii, Szwecji i Finlandii, Alpach we Francji, Szwajcarii, Włoszech, Słowenii, Niemczech, Karpatach Polski, Słowacji, Ukrainy i Rumunii, Górach Przeklętych w Albanii i Czarnogórze, w górach Macedonii, Bośni, a także w szkockich Grampianach. Największym sentymentem darzy jednak Karkonosze, w których się wychował i mieszkał przez 28 lat. Fotografuje sprzętem firmy Canon.
Od 2013 roku jest licencjonowanym przewodnikiem sudeckim. Jeździ też autostopem i organizuje fotograficzne wyprawy górskie i wysokogórskie. Prowadzi spotkania autorskie oraz liczne warsztaty fotograficzne. Ma w dorobku kilka wystaw, publikacje we wszystkich liczących się mediach opiniotwórczych w Polsce, periodykach górskich i podróżniczych, wygrane i wyróżnienia w konkursach krajowych i zagranicznych, pięć występów w telewizji, a nawet własne tagi na Pudelku (sprawdźcie!)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 65
- 48
- 22
- 6
- 5
- 5
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest dobra, chociaż spodziewałem się chyba jednak czegoś innego. Warto na samym początku wspomnieć, że nie jest to poradnik fotograficzny. Jest to raczej luźno napisana książka o przygodach fotografa opisująca zmagania z różnymi tematami fotograficznymi i przy okazji są wtrącenia takie porady co do ustawienia aparatu, poprawnej kompozycji, czy użycia odpowiednich filtrów, żeby wyszło bardziej naturalnie, aniżeli zabawy w programach graficznych. Są też porady jaki wybrać sprzęt turystyczny, na czym przyoszczędzić kasę w czasie podróży, czy jak poprawnie chodzić po lodowcu. Takie trochę wszystko jest w tej książce, żeby nie tracić czasu, dobrze jest przelecieć spis treści i wybrać sobie interesujące nas rozdziały.
Mam jeszcze uwagę do zdjęć w książce, które choć ładne, są wg mnie za ciemne. Trochę mnie to dziwi, bo w jednym z rozdziałów autor opisuje monitory graficzne dla fotografa, jak ważne jest ich posiadanie dla dobrej jakości zdjęć, odpowiednio naświetlonych, z właściwym balansem bieli.
Czy polecam przeczytanie tej książki? Jako forma rozrywki - jak najbardziej. Jako pozycja edukacyjna - pozostawia pełen niedosyt.
Książka jest dobra, chociaż spodziewałem się chyba jednak czegoś innego. Warto na samym początku wspomnieć, że nie jest to poradnik fotograficzny. Jest to raczej luźno napisana książka o przygodach fotografa opisująca zmagania z różnymi tematami fotograficznymi i przy okazji są wtrącenia takie porady co do ustawienia aparatu, poprawnej kompozycji, czy użycia odpowiednich...
więcej Pokaż mimo toKupiłem książkę z myślą ze więcej się dowiem o robieniu zdjęć w górach niestety samych niuansów fotografii nie ma w niej, bardziej jak sam tytuł wskazuje to bardziej opis wypraw.
Kupiłem książkę z myślą ze więcej się dowiem o robieniu zdjęć w górach niestety samych niuansów fotografii nie ma w niej, bardziej jak sam tytuł wskazuje to bardziej opis wypraw.
Pokaż mimo toMożesz nie być wielbicielem górskich wojaży, ale jeśli sam obraz gór napawa radością Twoją duszę i koi Twoje oczy to wiedz, że masz ogromny przywilej być w posiadaniu tego błogiego stanu.
W dobie instagrama, facebooka czy nawet wujka Google wyszukiwanie górskich pejzaży nie nastręcza żadnych trudności, a nawet same wskakują jeden za drugim. Jednak coraz trudniej zaskoczyć odbiorców dobrym zdjęciem, a temu któremu się to udaje w 100% to nasz bohater Karol Nienartowicz. Fotograf pochodzący z Zielonej Góry, malarz i autor książki "Górskie wyprawy fotograficzne". Wielokrotnie nagradzany w dziedzinie fotografi. Ze swoim aparatem odwiedził 45 krajów na 4 kontynentach.
Człowiek z dobrym spojrzeniem na góry. Jego zdjęcia robią niezwykle wrażenie.
Z zamiłowania do gór i chęci uwieczniania ich wielkości powstała książka o ich fotografowaniu. Jest to poradnik jak fotografować góry na łamach którego Autor opowiada anegdoty ze swojego życia podczas górskich wypraw.
W pierwszym rozdziale poznamy Autora, opowie gdzie się wychował i jak Śnieżne Kotły odmieniły jego życie. W kolejnych rozdziałach omówione zostało to co potrzeba na zorganizowanie wyjazdu fotograficznego, jaki aparat fotograficzny wybrać i jakie akcesoria będą niezbędne. Nie zabraknie informacji na temat kadru, światła i różnic fotografowanych miejsc oraz bezpieczeństwa na trudnych szlakach. Autor daje również porady jak promować swoje prace w internecie i jak być w tym odpowiedzialnym, żeby robić to dobrze.
Podsumowując przewodnik ten jest wiodącym w swojej kategorii. Warto przybliżyć sobie tę publikację ze względu na zdjęcia i ciekawą treść jaką jest połączenie historii z życia autora, jego przygód w górach z techniczną stroną fotografowania. Na próżno szukać natomiast w nim podręcznika do nauki fotografowania. Luźna forma pozwala zadowolić laika w tym temacie, ale i kogoś doświadczonego w tworzeniu zdjęć. Brak tutaj rankingów w wyborze aparatu fotograficznego czy polecania obecnych marek. Zaś piękno zdjęć i cała oprawa tej książki wywrze na każdym dobre wrażenie.
Możesz nie być wielbicielem górskich wojaży, ale jeśli sam obraz gór napawa radością Twoją duszę i koi Twoje oczy to wiedz, że masz ogromny przywilej być w posiadaniu tego błogiego stanu.
więcej Pokaż mimo toW dobie instagrama, facebooka czy nawet wujka Google wyszukiwanie górskich pejzaży nie nastręcza żadnych trudności, a nawet same wskakują jeden za drugim. Jednak coraz trudniej zaskoczyć...
“Górskie wyprawy fotograficzne” to poradnik dotyczący wyprawy fotograficznej w góry. Znajdują się tam informację związane z przygotowaniem do podróży, a także technicznymi aspektami fotograficznymi. Oprócz tego pojawiają się anegdoty z wypraw oraz wiele fotografii.
Z początku myślałam, że “Górskie wyprawy fotograficzne” będą raczej książką z opowieściami z wypraw autora. Trochę więc się zdziwiłam, kiedy wyszło inaczej. Jednak był to raczej pozytywny szok, bo poradnik ten zawiera w sobie wiele wartościowych informacji, które stosować można nie tylko w fotografii górskiej. Poza tym o niektórym ze sprzętów technicznych wymienianym w rozdziałach przeczytałam pierwszy raz. Nie ukrywam, że jestem laikiem w fotografii, więc tym bardziej lektura ta była dla mnie ciekawa.
Kolejnym plusem tej książki jest samo wydanie. Znajduje się tu wiele przepięknych zdjęć plenerowych, które niewątpliwie uatrakcyjniają całość. A jednocześnie w wielu przypadkach są przykładami omawianego elementu fotografii. Sam tekst w pewnych momentach (głównie tych technicznych) był dla mnie dość ciężki w odbiorze. Za dużo fachowych informacji, o których czytałam pierwszy raz spowodował, że dość długo tkwiłam w pewnych fragmentach.
“Górskie wyprawy fotograficzne” to książka pełna wiedzy związanej z fotograficznymi wyprawami górskimi, które mogą się przydać w każdym miejscu, nie tylko na szczytach. Ciekawostki techniczne, a także różne porady dotyczące działań z aparatem na pewno przydadzą mi się w przyszłości. A ode mnie dostaje ocenę 7.5/10.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Bezdroża!
“Górskie wyprawy fotograficzne” to poradnik dotyczący wyprawy fotograficznej w góry. Znajdują się tam informację związane z przygotowaniem do podróży, a także technicznymi aspektami fotograficznymi. Oprócz tego pojawiają się anegdoty z wypraw oraz wiele fotografii.
więcej Pokaż mimo toZ początku myślałam, że “Górskie wyprawy fotograficzne” będą raczej książką z opowieściami z wypraw autora....
Ja się zawiodłam tą książką. Zdjęcia piękne, ale chyba coś nie tak poszło z drukiem, bo strasznie ciemne. A treść - miałam inne oczekiwanie, jest w środku dużo technikaliów, także zainteresuje fotografów. Ja bardziej liczyłam na opowieści dla laików, ciekawostki z pracy fotografa. I trochę tego również było, ale za mało względem całej (dość drogiej) książki.
Ja się zawiodłam tą książką. Zdjęcia piękne, ale chyba coś nie tak poszło z drukiem, bo strasznie ciemne. A treść - miałam inne oczekiwanie, jest w środku dużo technikaliów, także zainteresuje fotografów. Ja bardziej liczyłam na opowieści dla laików, ciekawostki z pracy fotografa. I trochę tego również było, ale za mało względem całej (dość drogiej) książki.
Pokaż mimo toTo nie do końca książka dla mnie, bo... nieco już wiem (szkoda, że nie przekłada się to na TAKIE zdjęcia). Za fotografie- brawo. Świetna robota, Autor ma swój styl i jest to styl pełen przestrzeni, dobrego kadru, kolorów, harmonii. Książka o charakterze raczej poradnika, ja bym chyba pokazał jeszcze więcej zdjęć, a ograniczył tekst. O warsztacie ciężko się opowiada. To jest przeżywanie, a nie opisywanie. Powodzenia i do zobaczenia na szlakach!
To nie do końca książka dla mnie, bo... nieco już wiem (szkoda, że nie przekłada się to na TAKIE zdjęcia). Za fotografie- brawo. Świetna robota, Autor ma swój styl i jest to styl pełen przestrzeni, dobrego kadru, kolorów, harmonii. Książka o charakterze raczej poradnika, ja bym chyba pokazał jeszcze więcej zdjęć, a ograniczył tekst. O warsztacie ciężko się opowiada. To jest...
więcej Pokaż mimo toPięknie wydana książka, porady nie tylko o samym fotografowaniu, ale i kompleksowej organizacji wypraw (no, może tylko nie dowiedziałem się, skąd wziąć miesiąc urlopu, skoro nie zarabiam na fotografii, a jedynie traktuję ją jako hobby). Informacje zilustrowane licznymi zdjęciami. Niektóre fragmenty nieco zbyt fachowe dla czytelnika, który jest fotografem turystą, dysponującym małym aparatem, a nie artystą, ale książkę mogą czytać także zawodowcy, więc i oni znajdą coś dla siebie.
Zaintrygowała mnie polemika autora ze zwolennikami tradycyjnej fotografii dokumentalnej, którzy patrząc na artystyczne zdjęcie, nierzadko obrabiane jeszcze w programach graficznych, twierdzą, że "przecież naprawdę to tak nie wygląda", "to jest grafika, a nie fotografia". Autor tłumaczy m.in., że ręczne ustawianie parametrów, np. czasu naświetlania, pozwala uzyskać coś, czego ludzkie oko nie uchwyci. Zgoda, ale jest też druga strona medalu. Zauważyłem, że brak podziału w konkursach fotograficznych na kategorie: dokumentalną (obraz wierny temu, co ludzkie oko widziałoby w danym miejscu) i artystyczną (dla tych, którzy lubią uzyskiwać oryginalne efekty poprzez ustawienia w aparacie) powoduje, że pierwszy z wymienionych gatunków nie jest doceniany. Szerzej napisałem o tym kiedyś w "Bliżej Biblioteki. Pismo bibliotekarzy Wielkopolski południowo-wschodniej", nr 1/2 (12/13),2019 r., str. 94:
https://en.calameo.com/read/001407954412768fdb618
Wnioski tam zawarte mogłyby posłużyć jako odpowiedź na tę kwestię poruszoną w książce. Niestety, panie Karolu, jak ktoś nie "cuduje" ustawieniami w aparacie, ma sprzęt za 500 zł i unika Gimpa lub Photoshopa, to w konkursie nie ma szans, chyba że w takim o bardzo lokalnym zasięgu. Autor przedstawił swoje poglądy podpierając swoimi argumentami, ja nie neguję ich całkowicie, choć mam jak widać własne podejście do sprawy.
Nie zgadzam się zaś, że koszt wyprawy samochodowej to tylko benzyna i opłaty drogowe czy parkingowe. Jako fan transportu zbiorowego nieraz mówiłem na wykładach, że o ile w cenie biletu jest wszystko, to własny samochód trzeba utrzymywać cały rok (naprawy, części).
Pomimo tych dwóch polemik z autorem, książkę uważam za cenną pozycję. Doceniam ogrom włożonej pracy i poziom wiedzy. Osiem gwiazdek mogę dać spokojnie. Lektura wciąga.
Pięknie wydana książka, porady nie tylko o samym fotografowaniu, ale i kompleksowej organizacji wypraw (no, może tylko nie dowiedziałem się, skąd wziąć miesiąc urlopu, skoro nie zarabiam na fotografii, a jedynie traktuję ją jako hobby). Informacje zilustrowane licznymi zdjęciami. Niektóre fragmenty nieco zbyt fachowe dla czytelnika, który jest fotografem turystą,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka do której ciężko jest mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Tematyka opisana wyczerpująco i przystępnie nawet dla początkujących fotoamatorów, ale i Ci obeznani z tematem znajdą tu wiele przydatnych informacji. Co najważniejsze, autor na prawdę omawia fotografowanie w górach bardzo kompleksowo pochylając się nad wszelkimi aspektami. To na swój sposób taka mała biblia fotografowania w górach :) Polecam!
Książka do której ciężko jest mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Tematyka opisana wyczerpująco i przystępnie nawet dla początkujących fotoamatorów, ale i Ci obeznani z tematem znajdą tu wiele przydatnych informacji. Co najważniejsze, autor na prawdę omawia fotografowanie w górach bardzo kompleksowo pochylając się nad wszelkimi aspektami. To na swój sposób taka mała biblia...
więcej Pokaż mimo toRewelacyjna książka pana Nienartowicza obfituje w ciekawe historie i wiele ciekawostek związanych z wyprawami w góry i fotografowaniem. Być może nie przypadnie do gustu fotograficznym wyjadaczom czy osobom zainteresowanym wiedzą typowo podręcznikową, bo podręcznik to nie jest. Nienartowicz zabiera nas w podróż przez swoje górskie wędrówki, opowiada o tym, jak sam fotografuje, co zabiera ze sobą i na co warto zwrócić uwagę podczas wypraw (światło, kadr, sprzęt, ale i dostosowanie się do pogody, niebezpieczeństwa). Nie brak tu ciekawych anegdotek, a całości dopełniają przepiękne fotografie, na które ja nie mogłam się napatrzeć. Oglądałam książkę kilka razy i podziwiałam niesamowite pejzaże. Autor opowiedział także, jak zrobił wiele fotografii zamieszczonych w książce. Podsumowując - to świetna książka do domowej biblioteczki oraz na prezent.
Rewelacyjna książka pana Nienartowicza obfituje w ciekawe historie i wiele ciekawostek związanych z wyprawami w góry i fotografowaniem. Być może nie przypadnie do gustu fotograficznym wyjadaczom czy osobom zainteresowanym wiedzą typowo podręcznikową, bo podręcznik to nie jest. Nienartowicz zabiera nas w podróż przez swoje górskie wędrówki, opowiada o tym, jak sam...
więcej Pokaż mimo toKarol Nienartowicz i góry to połączenie bliskie ideału.
Treść książki nie była dla mnie niczym nowym, dużo ogółu mało szczegółu ale decydując się na jej zakup doskonale o tym wiedziałem. To jest prawdziwa uczta dla oczu i przyjemna lektura, choć skierowana raczej dla początkujących bądź nieobeznanych z tematem.
Przepiękne zdjęcia i wyrazisty styl autora sprawia, że gorąco polecam tą książkę wszystkim, którym góry i piękna fotografia leżą w sercu.
Karol Nienartowicz i góry to połączenie bliskie ideału.
więcej Pokaż mimo toTreść książki nie była dla mnie niczym nowym, dużo ogółu mało szczegółu ale decydując się na jej zakup doskonale o tym wiedziałem. To jest prawdziwa uczta dla oczu i przyjemna lektura, choć skierowana raczej dla początkujących bądź nieobeznanych z tematem.
Przepiękne zdjęcia i wyrazisty styl autora sprawia, że...