Signum Sanguinem. Mrok REVAMPED

Okładka książki Signum Sanguinem. Mrok REVAMPED
Evanna Shamrock Wydawnictwo: Ridero IT Publishing Cykl: Signum Sanguinem (tom 1) fantasy, science fiction
210 str. 3 godz. 30 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Signum Sanguinem (tom 1)
Wydawnictwo:
Ridero IT Publishing
Data wydania:
2018-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2018-04-10
Liczba stron:
210
Czas czytania
3 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381266017
Tagi:
kryminał sekta morderstwa samobójstwo zaginięcia charyzmaty wojny gangów literatura młodzieżowa
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
332
290

Na półkach:

Jakiś czas temu pojawiła się recenzja Genezy i w tym momencie potwierdzam słowa autorki, że zaczęłam od dobrej strony, bo wydaje mi się, że nie do końca zrozumiałabym Mrok, gdybym nie zaczęła od Genezy. Recenzja będzie krótka, przynajmniej taki mam plan.

Joaquin, którego znamy już od jakiegoś czasu, wałęsa się po Auditum, uciekł i w miarę możliwości odizolował się od ludzi, żeby przeżyć zaczął kraść, nie miliony, ale zawsze coś prawda? Jest bardzo specyficzną postacią, która z całą pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, jest raczej człowiekiem czynu, stroni od rozmów z ludźmi, a jeśli już to ogranicza się do absolutnego minimum, co nie znaczy, że jest ogromnym gburem. Jego charakter i postać jest dosyć dopracowana co widać podczas czytania, zachowanie wypracowała jego burzliwa przeszłość, o której wszystko napisane jest w Genezie. Czy lubię go jako głównego bohatera? Myślę, że tak, ale nie pałam do niego ogromną miłością, zaskarbił ją sobie raczej ktoś inny.

"Gdy człowiek jest pozbawiony tego, co było dla niego ważne, staje się bestią. A bestie pożerają się nawzajem."

Oczywiście nie jest on jedyną postacią w książce, jest ich tak na dobrą sprawę dosyć sporo, ale ja nie będę ich wszystkich wymieniać, bo z krótkiej i treściwej recenzji zrobi się długi i mdły tekst. Znalazłam także postać, którą polubiłam znacznie bardziej niż Joja, a jest nią Kamil, który pojawia się w dosyć ciekawej odsłonie. Dlaczego on? Otóż jak wiadomo niektórzy posiadają dary, zupełnie jak główny bohater, a on miał taki, który zainteresował mnie znacznie bardziej niż inne. Myślę, że książkę można uznać za dobrą, nawet bardzo, została dopracowana i poprawiona co według mnie zadziałało oczywiście na korzyść. Autorka ma dosyć oryginalne pióro, lekkie to na pewno, czyta się przyjemnie, choć czasem ciężko było mi się wczuć. Opis nie do końca oddaje fabułę książki, choć z całą pewnością jest relatywnie ciekawy. Zbliżamy się już prawie do końca, więc przejdę do okładki, która przed odnowieniem była raczej przeciętna i niezbyt okazała, szczerze mówiąc nawet nie jestem pewna czy zdecydowałabym się po nią sięgnąć gdybym patrzyła tylko i wyłącznie na oprawę graficzną, ja niby wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale jednak trzeba przyznać, iż wzrok to jeden z ważniejszych zmysłów i jeśli on nie jest zaspokojony to ogólnie rzecz biorąc... Lipa. Odnowiona wersja jest śliczna, przyciąga wzrok i na pewno nawiązuje do fabuły. Zmieniła się diametralnie patrząc na poprzednią i teraz faktycznie aż miło zawiesić na niej wzrok. Muszę też wspomnieć o tym, że motyw smug światła na żywo jest bardzo fajny i na pewno oryginalny.

"Ale kiedy tracisz to, co kochasz… – kontynuował – stajesz się pustą studnią, której nic nie jest w stanie wypełnić. Twoja osobowość zostaje rozerwana na milion kawałków."

Reasumując, jestem niemal w stu procentach pewna, że nie jest to książka dla każdego, jest specyficzna i bardzo oryginalna, brak jej typowych schematów, a autorka zadbała aby czytało się ją szybko i przyjemnie. Chciałbym także zachęcić was do zaczęcia od Genezy, oczywiście nie bez powodu. Geneza wyjaśnia naprawdę wiele aspektów Mroku i pozwala nam poznać głównego bohatera dosłownie od maleńkości co dodatkowo ułatwia nam zrozumienie i polubienie tej powieści. Oczywiście z całego serca ją polecam.





Pozdrawiam, Sara ❤

Jakiś czas temu pojawiła się recenzja Genezy i w tym momencie potwierdzam słowa autorki, że zaczęłam od dobrej strony, bo wydaje mi się, że nie do końca zrozumiałabym Mrok, gdybym nie zaczęła od Genezy. Recenzja będzie krótka, przynajmniej taki mam plan.

Joaquin, którego znamy już od jakiegoś czasu, wałęsa się po Auditum, uciekł i w miarę możliwości odizolował się od...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    14
  • Posiadam
    5
  • 2018
    2
  • Porzucone/Zawieszone
    1
  • Wyzwanie - 52 książki (2020 r.)
    1
  • PREZENT!
    1
  • (K) Posiadam
    1
  • LGBT+
    1
  • Szukam
    1

Cytaty

Więcej
Evanna Shamrock Signum Sanguinem. Mrok REVAMPED Zobacz więcej
Evanna Shamrock Signum Sanguinem. Mrok REVAMPED Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także