Ulubiony bohater :-)

Ulubiony bohater :-)

Greer jako drugi z braci był najbardziej egoistyczny i opryskliwy z całej trójki. Traktował wszystkich z góry zwłaszcza Holly, dziewczynę o złotym sercu, która mieszkała z nimi w domu i opiekowała się synem najmłodszego z braci.. Mimo iż gotowała, sprzątała i dbała o dziecko jak własna matka nie mogła wytrzymać wiecznego poniżania ze strony greera wiec postanowiła się wyprowadzić. Przed tym Greer ogłosił żę pragnie się ustatkować i znaleźć odpowiednia kandydatkę na żonę co złamało serce Holly która potajemnie sie w nim kochała . Z racji ze Greer mieszka w małym miasteczku wybór miał trudny, a ostatecznie wybrał dziewczynę której nigdy nie widział a pisał z nią przez internet. Tą dziewczyną okazała sie być Holly. Gdy o tym się dowiedziała nie mogła uwierzyć jak wspinalnia i czuły był na czacie a jaki opryskliwy wobec niej w rzeczywistości. Po tym jak się wyprowadziła , mężczyzna odkrył kim naprawdę była i postanowił zawalczyć o dziewczynę i pokazać jej swoją drugą stronę mężczyzny o wielkim sercu . Bardzo dobra i wciągająca książka, polecam

Greer jako drugi z braci był najbardziej egoistyczny i opryskliwy z całej trójki. Traktował wszystkich z góry zwłaszcza Holly, dziewczynę o złotym sercu, która mieszkała z nimi w domu i opiekowała się synem najmłodszego z braci.. Mimo iż gotowała, sprzątała i dbała o dziecko jak własna matka nie mogła wytrzymać wiecznego poniżania ze strony greera wiec postanowiła się...

Byłam bardzo ciekawa historii o najbardziej narwanym bracie Porter. W książkach o Last Rider został przedstawiony jako osoba egoistyczna, która może zrobić coś dla innych tylko za cenę, którą poda. Tutaj odkrywamy drugą stronę Greer, który zrobi wszystko dla osób, na których mu zależy. To była świetna książka na zakończenie roku. Podobała mi się.

Byłam bardzo ciekawa historii o najbardziej narwanym bracie Porter. W książkach o Last Rider został przedstawiony jako osoba egoistyczna, która może zrobić coś dla innych tylko za cenę, którą poda. Tutaj odkrywamy drugą stronę Greer, który zrobi wszystko dla osób, na których mu zależy. To była świetna książka na zakończenie roku. Podobała mi się.

Z jednej strony można nie znosić Greera, ale z drugiej ciężko go nie pokochać. Na pierwszy rzut oka, ten średni brat Porter nie grzeszy uprzejmością, jest uszczypliwy, złośliwy i aspołeczny. Jednak, po przeczytaniu tej części patrzymy na niego inaczej! To wspaniały, doświadczony przez życie człowiek, który mimo maski aroganta rozdaje dobroć dookoła.
Ciekawiło mnie jak autorka opisze jako związek z Holly - kobietą, którą Sam wynajęła do opieki nad Loganem - synem Dustina, czyli młodszego brata Greera.
Holly miała z Greerem ciężką przeprawę. Bez przerwy czuła, że chce się on pozbyć jej z domu, a w końcu mu się to udało. Cóż, wtedy jednak była już w jego sidłach, choć nie do końca zdawała sobie z tego sprawę.
Ogólnie pomysł z rozmowami Holly i Greera przez komunikator mnie rozbroił. Żart, który Holly i Diamont chciały zrobić Greerowi okazał się wstępem do miłości.
Rozbroiła mnie również ich rozmowa o ślubie, a raczej szantaż Greera wobec Holly.
I te moce Porterów, niebezpieczeństwo w jakim znalazła się Holly i Logan i poświęcenie Rachel wobec rodziny.... Aż łza się w oku kręci!

Kocham tę część i z czystym sercem polecam ją każdemu fanowi twórczości Jamie Begley i nie tylko <3

POLECAM!!!

Z jednej strony można nie znosić Greera, ale z drugiej ciężko go nie pokochać. Na pierwszy rzut oka, ten średni brat Porter nie grzeszy uprzejmością, jest uszczypliwy, złośliwy i aspołeczny. Jednak, po przeczytaniu tej części patrzymy na niego inaczej! To wspaniały, doświadczony przez życie człowiek, który mimo maski aroganta rozdaje dobroć dookoła.
Ciekawiło mnie jak...

Na samym początku nie lubiłam Greera. Jednak nawet zaczęłam go lubić. Jedyne co mi się nie podoba to, że w tak wielu książkach zawsze jest to że facet niby zakochany w kobiecie ale spotyka się z innymi. Na szczęście Greer wyjaśnił że nic go nie łączyło z innymi kobietami, od czasu jak wiedział że chce Holly.

Na samym początku nie lubiłam Greera. Jednak nawet zaczęłam go lubić. Jedyne co mi się nie podoba to, że w tak wielu książkach zawsze jest to że facet niby zakochany w kobiecie ale spotyka się z innymi. Na szczęście Greer wyjaśnił że nic go nie łączyło z innymi kobietami, od czasu jak wiedział że chce Holly.

a część wydawała się dłuższa nić pierwsza, co już jest plusem. I muszę przyznać, że również ciekawsza. Więcej się dzieje i do tego mamy bardzo skrajnego bohatera. Greer jaki by nie był, widzieliśmy tylko pewne skrawki przy okazji innych książek. Chłopak pod przykrywką arogancji, i wręcz bezczelności skrywa serducho większe niż całe to miasteczko. Już początek, gdzie mamy powrót do przeszłości, pokazuje, że jako dzieciak pomógł Beth (myślę, że bez jego ingerencji by nie przeżyła tych spotkań z wężem). Żałuję nawet, że ona o tym nie wie. Może chlopak ma trochę zwichrowaną osobowść, ale kto by nie miał, jeśli wychowywał go tyran? Aż dziwne, że cała rodzinka nie zbzikowała. Holly trudniej było rozgryźć. Jak dla mnie ma za mało charakteru jak przystało na babeczkę z tego miasta. To już Daiomnd z tą swoją wyspą i pyskówkami była fajniejsza. Holly powinna już dawno się wyprowadzić od Porterów, no ale Logan...nie wiem co właściwie o niej myśleć. Myślała, że złapała Greera a tak naprawdę to on nią manipulował..nadal dziwię się jego zachowaniu przy niej w jego domu. Ja już dawno przyłożyłabym mu patelnią. Pełna skrajności jest ta książka. Ma za to momenty, które chwytają za serce: jak Greer mówi Rachel, że Cash boi się, że ona ucieknie, ratowanie Logana i Holly, rozmowa z Cashem...jest tego trochę. na pewno ta książka przybliżyła nas bardziej do tego co lubimy w Last Riders :) jestem ciekawa ostatniego z braci Dustina, zwłaszcza, że jest sparowany z siostrą ich wrogów :)

a część wydawała się dłuższa nić pierwsza, co już jest plusem. I muszę przyznać, że również ciekawsza. Więcej się dzieje i do tego mamy bardzo skrajnego bohatera. Greer jaki by nie był, widzieliśmy tylko pewne skrawki przy okazji innych książek. Chłopak pod przykrywką arogancji, i wręcz bezczelności skrywa serducho większe niż całe to miasteczko. Już początek, gdzie mamy...

Książkę skończyłam praktycznie nad ranem więc miałam sporo do odespania, teraz mogę podsumować Greera. On dla wszystkich jest dupkiem,nieudacznikiem wszyscy myślą,że nic innego go nie interesuje jak uprawa jego marihuany , kasa i szybkie numerki z łatwymi kobietami ale gdy poznajemy jego historię i jak bardzo ważna jest dla niego rodzina i to,że dla niej oddałby życie to zmienia wszystko, Greer jest dla mnie najwspanialszym z braci Porter. Okazuje się,że od lat kochał się w Holly ale niestety ta stokrotka , która pokazała mu się w dzieciństwie w tej okropnej stodole była przyczyną jego zachowania się w stosunku do Holly i tego,że tak długo spotykał się z tą zdzirą Dianą. Greer jest bardzo inteligentnym i cwanym mężczyzną, który tak manipulował Holly aż dostał to czego chciał, a chciał Holly na swoją żonę. Książka mnie i rozbawiła ale i nie raz łezka mi się z oka polała:)POLECAM!!

Książkę skończyłam praktycznie nad ranem więc miałam sporo do odespania, teraz mogę podsumować Greera. On dla wszystkich jest dupkiem,nieudacznikiem wszyscy myślą,że nic innego go nie interesuje jak uprawa jego marihuany , kasa i szybkie numerki z łatwymi kobietami ale gdy poznajemy jego historię i jak bardzo ważna jest dla niego rodzina i to,że dla niej oddałby życie to...

Byłam zaskoczona, że tak szybko jej odpuścił i w ogóle jakoś zbyt gładko poszło. Nieco słabsza część.

Byłam zaskoczona, że tak szybko jej odpuścił i w ogóle jakoś zbyt gładko poszło. Nieco słabsza część.