Uznane za arcydzieło i jedno z największych osiągnieć literatury XX wieku, jak by tego było mało autor za swój wkład w literaturę był laureatem Nagrody Nobla. Tyle wzniosłych opinii o „Dżumie" i jej ponadczasowych uniwersalnych głębiach przeczytałem, że teraz boje się cokolwiek o moich wrażeniach napisać.
Bez wątpienia wpływ na przesłania zawarte w powieści miała drugą wojną światową w której Albert Camus bezpośrednio uczestniczył jako dziennikarz podziemnej gazety w okupowanej Francji, śmiało można zakładać że zna z autopsji reakcje ludzkiego umysłu i społeczeństwa wobec niepochamowanej zagłady.
Pomijając widok bezpośredni czyli relacje z zarazy, zobaczyłem tragedię jednostki względem tragedii ogółu i różnorodność mechanizmów obronnych ale przede wszystkim spowszednienie apokalipsy, kiedy to śmierć staje się codziennością i gasną sumienia.
Zapewne nie potrafił bym napisać na temat „Dżumy” nic co nie zostało już napisane, tak to już jest ze światowymi arcydziełami dlatego ograniczę się do kilku powyższych spostrzeżeń.

Uznane za arcydzieło i jedno z największych osiągnieć literatury XX wieku, jak by tego było mało autor za swój wkład w literaturę był laureatem Nagrody Nobla. Tyle wzniosłych opinii o „Dżumie" i jej ponadczasowych uniwersalnych głębiach przeczytałem, że teraz boje się cokolwiek o moich wrażeniach napisać.
Bez wątpienia wpływ na przesłania zawarte w powieści miała...