Szczęśliwy jak łosoś
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria Podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2018-04-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-04
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379768677
- Tagi:
- literatura polska Norwegia kultura społeczeństwo
Jeśli Norweg jest cały w skowronkach, może o sobie powiedzieć å være en glad laks, co oznacza, że jest zadowolonym łososiem. Nikt nie wie, jak to jest być łososiem, ale wiadomo, że typowy Norweg jest zadowolony z życia.
Typowo norweskie jest samo mówienie o tym, co jest typowo norweskie. Określenie typisk norsk to niemalże marka, z której Norwegowie są niesłychanie dumni.
Z tej książki dowiecie się, że typowo norweskie są między innymi prezenty w postaci szpatułki do sera (norweski wynalazek, który również napawa Norwegów dumą); lęk przed porównaniami z Duńczykami (lub – co gorsza! – ze Szwedami!); a także słynna skandynawska serdeczność, idąca w paradoksalnej parze z dystansem zachowywanym wobec obcych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 141
- 659
- 191
- 37
- 37
- 34
- 25
- 21
- 15
- 15
Opinia
https://invisiblewoords.blogspot.com/2018/06/210-anna-kurek-szczesliwy-jak-osos-o.html
Zwykle podchodzę do pozycji typu "Szczęśliwy jak łosoś" z przymrużeniem oka. Nie zrozumcie tego źle, uwielbiam czytać takie książki, ale nie spodziewam się po nich ogromnej dawki wiedzy. Nie uważam siebie za laika w kwestii znajomości Skandynawii czy nordyckiej kultury, dlatego takie lektury są dla mnie jedynie spędzeniem miło czasu i ewentualnie poszerzeniem wiadomości, o których mam już jakieś pojęcie.
Anna Kurek w książce "Szczęśliwy jak łosoś. O Norwegii i Norwegach" pokazała czytelnikowi obraz kraju uporządkowanego, bogatego i poprawnego ze szczęśliwymi obywatelami i mieszkańcami. Nie bała się jednak nadmienić kilku niuansów, które są rysą na tej idealnej i perfekcyjnej tafli, co mi akurat bardzo się spodobało, bo dzięki temu można uznać ten obraz za jak najbardziej prawdziwy, a nie wyidealizowany.
"Szczęśliwy jak łosoś" to książka skierowana do osób, które o Norwegii i Norwegach wiedzą naprawdę niewiele lub nic. Tak jak wspomniałam wyżej - autorka nie opowiada tutaj żadnych odkrywczych rzeczy - kwestia wysokich podatków, które Norwedzy popierają czy ich pozornie chłodne zachowanie to coś, co na ogół wie każdy. Anna Kurek jednak troszkę głębiej te tematy opisała. Nie znaczy to, że książka była nudna. Jest naprawdę dobrze i w ciekawy sposób napisana, a momentami nawet mnie zdziwiła. Kto z Was by się spodziewał, że od norweskich uczniów wymaga się w szkole tak niewiele?
To moja pierwsza tego typu książka akurat o Norwegii, ale z pewnością nie ostatnia. Na końcowych stronach mamy pokaźną listę lektur o Norwegii i Norwegach, a czytając również natkniemy się na kilka tytułów (które już wcześniej miałam na oku i za które na pewno się zabiorę). Pokazuje to ogrom włożonej pracy w tę pozycję, by poszerzyć temat, z którym Anna Kurek styka się przecież na co dzień.
Jedyne, co mnie naprawdę raziło podczas czytania, to spora liczba literówek i błędów fleksyjnych. Dawno nie spotkałam się z aż taką ich ilością w książce. Podobały mi się fotografie, natomiast odniosłam wrażenie, że były one rozmieszczone losowo - większość z nich nie pasowała w ogóle do tematu rozdziału, na którego początku lub końcu była umieszczona.
Daję za to ogromny plus autorce, która odważyła się poruszyć kwestie nieprawdziwych stereotypów przypisywanych Norwegom (choć sama przyznawała, że przy niektórych tematach wbija zapewne kij w mrowisko). Czytelnik na zakończenie otrzymał też krótki poradnik (dla mnie również podsumowanie całej książki), by przyjeżdżając do Norwegii, nie popełnił faux pas. Lepiej "Szczęśliwego jak łosoś" nie szło zakończyć.
Podsumowując, to lektura wciągająca i interesująca, ale nie polecam jej osobom, które kraj ów znają od podszewki lub chociaż go odwiedziły. Ja pogłębiłam nieco już znane mi wcześniej zagadnienia, a nawet odkryłam kilka nowych, ale myślę, że spokojnie informacje te odnalazłabym na pierwszej lepszej stronie internetowej poświęconej Norwegii. Nie mniej, książka bardzo ładnie prezentuje się na mojej "północnej" półce w pokoju.
https://invisiblewoords.blogspot.com/2018/06/210-anna-kurek-szczesliwy-jak-osos-o.html
więcej Pokaż mimo toZwykle podchodzę do pozycji typu "Szczęśliwy jak łosoś" z przymrużeniem oka. Nie zrozumcie tego źle, uwielbiam czytać takie książki, ale nie spodziewam się po nich ogromnej dawki wiedzy. Nie uważam siebie za laika w kwestii znajomości Skandynawii czy nordyckiej kultury, dlatego takie...