Część druga historii znanej z "Gorzkiej pomarańczy", która to zakończyła się dość nieoczekiwanie pozostawiając Czytelnika z mnóstwem pytań. Otóż w tej części przynajmniej dowiemy się zakończenia małżeńskich perypetii Nadii.
Autorka powraca do wspomnień tym razem z Polski i nie są one tak wspaniałe, jak się nam może wydawać. Po piekle w muzułmańskim kraju Nadia usiłuje jakoś zacząć życie w Polsce razem z synami, ale i tu nie jest jej łatwo, tym bardziej,że Muchtar przybywa zaraz za nią, mężuś chce tu rozwinąć karierę naukową i zdobyć doktorat.
Oczywiście Nadia , mimo koszmaru w Libii, chce ratować ten związek i oczywiście ten psychopata, Muchtar ma ją dalej za popychadło i wyrobnicę oraz worek treningowy, oczywiście ona dalej może mu to jakoś wybaczać i szlochać po kątach jak biedna niewolnica Isaura. Czasem czytając to ma się ochotę wrzasnąć "Ogarnij się, kobieto, do cholery i się wreszcie obudź!"
Cóż, jak widać naiwność ludzka nie ma granic. Nadia nikomu się nie zwierza, nikomu nie żali,nawet najbliższa rodzina nie ma pojęcia o jej sytuacji, w dodatku stanie się obiektem wyzwisk, szykan i nienawiści także ze strony naszych rodaków, napisy na domu typu "won do Afryki, brudasy!" staną się codziennością.
Doprowadzona do skrajności kobieta wreszcie będzie musiała wybrać:dobro dzieci i swoje własne czy trwanie w chorym, toksycznym związku z fanatycznym Arabem.
To dobra książka-ostrzeżenie przed pakowaniem się w międzyrasowe i międzywyznaniowe związki. Jeśli nie znając kultury i zwyczajów oraz religii danego kraju ktoś zawiera związek małżeński z jego obywatelem -finał może tak właśnie wyglądać.
Polecam jako książkę na jeden wieczór, kto przeczytał część poprzednią, powinien sięgnąć :)

Część druga historii znanej z "Gorzkiej pomarańczy", która to zakończyła się dość nieoczekiwanie pozostawiając Czytelnika z mnóstwem pytań. Otóż w tej części przynajmniej dowiemy się zakończenia małżeńskich perypetii Nadii.
Autorka powraca do wspomnień tym razem z Polski i nie są one tak wspaniałe, jak się nam może wydawać. Po piekle w muzułmańskim kraju Nadia usiłuje...