Ja, pustelnik. Autobiografia

Okładka książki Ja, pustelnik. Autobiografia Piotr Pustelnik, Piotr Trybalski
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Okładka książki Ja, pustelnik. Autobiografia
Piotr PustelnikPiotr Trybalski
7,6 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie biografia, autobiografia, pamiętnik
504 str. 8 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2017-09-14
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-14
Liczba stron:
504
Czas czytania
8 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308063194
Tagi:
wspinaczka wysokogórska góry himalaista literatura polska
Inne
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Gdyby to nie był Everest... Leszek Cichy, Piotr Trybalski
Ocena 7,6
Gdyby to nie b... Leszek Cichy, Piotr...
Okładka książki Pomocnik historyczny - Himalaiści Bartek Dobroch, Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski, Mariusz Sepioło, Tomasz Targański, Piotr Trybalski
Ocena 6,0
Pomocnik histo... Bartek Dobroch, Dar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
632 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
404
282

Na półkach: , , , ,

„GÓRY SĄ ŚRODKIEM”, CZYLI ŚCIEŻKA GÓRY PIOTRA PUSTELNIKA

W mojej osobistej hierarchii autorytetów himalaiści zajmują wysoką pozycję. Takich ludzi, jak: Wanda Rutkiewicz, Jerzy Kukuczka, Krzysztof Wielicki, Andrzej Zawada, Leszek Cichy, Ryszard Pawłowski, Wojciech Kurtyka i całą plejadę innych wybitnych nazwisk stawiam wyżej od gwiazd rocka. W tym gronie poczesne miejsce zajmuje również bohater niniejszej książki – Piotr Pustelnik (ur. 1951), wybitny wspinacz, obecny prezes Polskiego Związku Alpinizmu.

Dzięki autobiografii, powstałej przy współudziale Piotra Trybalskiego (ur. 1975), czytelnik ma okazję zapoznać się z niebanalnym życiorysem himalaisty, który jako dwudziesty pierwszy człowiek i trzeci Polak w historii (po Jerzym Kukuczce i Krzysztofie Wielickim) w latach 1990-2010 zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Co ciekawe, swoją przygodę ze szczytami ośmiotysięcznymi rozpoczął późno – bo mając aż 39 lat, czyli w wieku, w którym niektórzy himalaiści zmierzają już raczej w kierunku końca kariery. Bo też z początku nic nie zapowiadało tego, że jego życie tak nierozerwalnie zwiąże się z górami – po zdiagnozowanej w dzieciństwie poważnej chorobie serca (blok przedsionkowo-komorowy pierwszego stopnia), był dzieckiem wątłym, chorowitym i otoczonym przesadną opieką rodziców, „żyjącym pod kloszem” w rodzinnym domu. „Byłem mimozą" - powie o sobie nie bez ironii. I ten właśnie obrazek siebie, jako istoty kruchej i słabej, przetrwał w świadomości Piotra Pustelnika, stał się demonem, który budził się w nim w Himalajach, gdy zdarzały się jakieś trudności.

„Ja, pustelnik” to bowiem w dużej mierze opowieść o strachu. „Strach to moje drugie imię. Zawsze się bałem. Kiedyś bałem się skrycie, potem otwarcie. (…) Wyobraźnia podsuwała mi katastroficzne wizje. Bałem się odpaść od ściany, bałem się wyzwań – nowych dróg, bałem się zrobić coś, czego nie mogłem kontrolować. Przez lata zrozumiałem, że strach nie powszednieje, nie da się do niego przyzwyczaić” (str. 462-463). Na przestrzeni blisko pięciuset stron wspomnień wyłania się obraz człowieka, głęboko pragmatycznego, ostrożnego, analizującego wszystkie za i przeciw, himalaisty o głębokim backgroundzie intelektualnym. Górskiego myśliciela, czy wręcz filozofa. Myślę, że czegoś takiego zabrakło choćby Jerzemu Kukuczce, co przypieczętowało jego los. Pustelnik wielką wagę przywiązuje do zasad etycznych, fair play, partnerstwa… Sam stracił możliwość zdobycia kilku szczytów ośmiotysięcznych tylko dlatego, że angażował się w akcje ratunkowe, zamiast przeć do góry. W postrzeganiu himalaistów często pokutuje sposób postrzegania ich, jako bohaterów – otóż Pustelnik nie chciał być bohaterem na siłę i potrafił odróżnić ryzyko od ryzykanctwa. Pustelnik mawia: „dobry himalaista, to żywy himalaista”. Dlatego też działalność górska Piotra Pustelnika (wejścia wyłącznie letnie, w większości ze wspomaganiem tlenowym i znanymi już drogami) wzbudziła wiele kontrowersji w tzw. „środowisku” – twierdzono (m.in. wspomniany już wcześniej Ryszard Pawłowski), że „to osiągnięcie nie miało charakteru sportowego, tylko kolekcjonerski”, że „to osobisty sukces, ale w historii polskiego alpinizmu nie ma większego znaczenia”. Na jednym z forów internetowych sam spotkałem się z opinią, jednego ze „znawców”, który pogardliwie nazwał Piotra Pustelnika „harcerzykiem”. Choć sam zainteresowany podchodzi do tych sądów z dużą rezerwą, ja uważam, że to wysoce niesłuszne i niesprawiedliwe opinie. Każdy himalaista ma własną „ścieżkę góry” – nieprzypadkowo książkę otwiera cytat z Waltera Bonattiego (alpinista włoski, 1930-2011): „Góry są środkiem, człowiek jest celem. Nie chodzi o to, aby wejść na szczyt, robi się to, aby stać się kimś lepszym”. Nie można nikogo zmuszać, aby położył na szali własne życie.

Wspomnienia himalaistów często są tak fascynujące, że czyta się je jak dobrą powieść przygodową – tak jest właśnie w przypadku „Ja, pustelnik”. To pasjonująca opowieść o wartościach i demonach, które pchały Piotra Pustelnika w góry – jak sam przyznaje, są to: przypadek, (paniczny) strach i partnerstwo. Jednak, jak na powieść przygodową przystało, muszą być również zwroty akcji – w pewnym stopniu jest to również książka o wielkiej samotności – osobistych konsekwencjach, jakie często musi ponieść himalaista, spędzający połowę życia w górach. Jestem przekonany, że również dla osób na co dzień nie interesujących się zbytnio himalaizmem, wspomnienia Pustelnika mogą okazać się interesujące, bowiem jest to książka, która opowiada o wartościach. Uniwersalnych, bo przecież każdy ma swoje Himalaje.

„GÓRY SĄ ŚRODKIEM”, CZYLI ŚCIEŻKA GÓRY PIOTRA PUSTELNIKA

W mojej osobistej hierarchii autorytetów himalaiści zajmują wysoką pozycję. Takich ludzi, jak: Wanda Rutkiewicz, Jerzy Kukuczka, Krzysztof Wielicki, Andrzej Zawada, Leszek Cichy, Ryszard Pawłowski, Wojciech Kurtyka i całą plejadę innych wybitnych nazwisk stawiam wyżej od gwiazd rocka. W tym gronie poczesne miejsce...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    768
  • Chcę przeczytać
    542
  • Posiadam
    183
  • 2018
    58
  • Góry
    49
  • Teraz czytam
    22
  • Ulubione
    18
  • Literatura górska
    13
  • Biografie
    11
  • 2021
    9

Cytaty

Więcej
Piotr Trybalski Ja, pustelnik. Autobiografia Zobacz więcej
Piotr Trybalski Ja, pustelnik. Autobiografia Zobacz więcej
Piotr Trybalski Ja, pustelnik. Autobiografia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także