Gdyby to nie był Everest...

Okładka książki Gdyby to nie był Everest... Leszek Cichy, Piotr Trybalski
Okładka książki Gdyby to nie był Everest...
Leszek CichyPiotr Trybalski Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura podróżnicza
444 str. 7 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2020-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-15
Liczba stron:
444
Czas czytania
7 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308069813
Tagi:
everest zima himalaizm alpinizm himalaje wspinaczka mount everest lata 80. himalaista wyczyn góry góra literatura górska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pomocnik historyczny - Himalaiści Bartek Dobroch, Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski, Mariusz Sepioło, Tomasz Targański, Piotr Trybalski
Ocena 6,0
Pomocnik histo... Bartek Dobroch, Dar...
Okładka książki Ja, pustelnik. Autobiografia Piotr Pustelnik, Piotr Trybalski
Ocena 7,6
Ja, pustelnik.... Piotr Pustelnik, Pi...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Każdy ma swój Everest



8673 132 52

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
222 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
407
400

Na półkach: , , ,

OCENA - 9/10 WYBITNA

W 2020 roku na rodzimym rynku wydawniczym ukazała się książka pod tytułem „GDYBY TO NIE BYŁ EVEREST…” Leszka Cichego. Nie był to z pewnością przypadek, ponieważ akurat wtedy obchodzono 40 rocznicę pierwszego zimowego zdobycia najwyższej góry świata przez lodowych wojowników, czyli przez polskich himalaistów.

Napiszę bez kozery, że nie spodziewałem się tak fantastycznej lektury, cudowna relacja, którą winna napawać nas dumą, bo w końcu to Polacy dokonali tego, co wydawało się nierealne, niemożliwe do osiągnięcia, a jednak udało się. To właśnie oni byli pierwszym zespołem na świecie, w składzie Leszek Cichy oraz Krzysztof Wielicki, którzy stanęli dokładnie 17 lutego 1980 roku na szczycie Mont Everest (8848m) zimą, choć, wielu próbowało bezskutecznie, a niektórzy zapłacili za te marzenia najwyższą cenę – życiem.

Książka pozwala poczuć smak trudów wyprawy, przygotowań, które towarzyszyły himalaistom przed wyjazdem, oraz morderczych zmagań z górą. Walka prowadzona była podczas 50 stopniowego mrozu i silnego wiatru, gdy zakładano kolejne obozy. Nasi członkowie wyprawy wykazali się niezwykła determinacja i odwagą, co pozwoliło w końcu zaatakować szczyt z sukcesem, czego zazdrościł nam cały himalajski świat. Niektórych ten sukces mocno bolał, jak choćby Reinholda Messnera, który próbował kwestionować wejście Polaków. Ostatecznie jego wątpliwości zostały rozwiane, kiedy wiosną szczyt zdobył Bask oraz Szerpa, którzy w pakiecie szczytowym odnaleźli termometr oraz różaniec, przedmioty pozostawione przez polaków na szczycie po zdobyciu zimą.

Książka godna uwagi i warta przeczytania, narracja na najwyższym poziomie, czytając tę pozycję nie potrafiłem się od niej oderwać, opisy są tak plastyczne i sugestywne, że przy odrobienie wyobraźni można było odczuć na własnej skórze zmagania z górą i poczuć się uczestnikiem wyprawy. Pozycja dodatkowo okraszona została pięknymi fotografiami, dzięki nim lepiej poznamy trasę, którą wchodzili Polacy, jak również sylwetki samych uczestników wyprawy. Ich charakterystyka jest dogłębna oraz szczegółowa z wszystkimi zaletami i wadami i to z pewnością jest mocną stroną książki. Jestem niemal pewny że książka należeć będzie do czołówki literatury górskiej, oby jak najwięcej na rynku czytelniczym było takich pozycji.

Tych niezdecydowanych zachęcam do lektury, naprawdę warto zapoznać się z wydarzeniami, które wytyczały nowe kierunki w himalaizmie zimowym, a których prekursorami byli nasi rodacy. Pozdrawiam. Jack_

OCENA - 9/10 WYBITNA

W 2020 roku na rodzimym rynku wydawniczym ukazała się książka pod tytułem „GDYBY TO NIE BYŁ EVEREST…” Leszka Cichego. Nie był to z pewnością przypadek, ponieważ akurat wtedy obchodzono 40 rocznicę pierwszego zimowego zdobycia najwyższej góry świata przez lodowych wojowników, czyli przez polskich himalaistów.

Napiszę bez kozery, że nie spodziewałem się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
708
82

Na półkach: , , , , ,

Leszek Cichy, jeden z dwóch pierwszych zdobywców Mount Everestu zimą, opowiada o kulisach tej wyprawy z 1980 roku. Rozpoczyna książkę od krótkiego przedstawienia samego siebie, co daje wgląd w jego motywację do zdobywania najwyższych szczytów. Z książki można się również dowiedzieć, jak wyglądało zdobywanie najwyższej góry świata i ile istnień pochłonęła jeszcze przed 1980. Ten fragment był nieco nudny, ale uważam go za konieczny przed zapoznaniem się z historią wyprawy Cichego i Wielickiego. Ukazuje prawdziwy rozmach przedsięwzięcia i niebezpieczeństwa czyhające na wspinaczy, a tych jest mnóstwo, mimo imponującej liczby zdobywców szczytu. Sam opis przygotowań do wyprawy jest niesamowity z punktu widzenia człowieka XXI wieku, dla którego wyjazd do Nepalu to głównie kwestia pieniężna. Cichy dużo opowiada o relacjach w zespole, narastających niesnaskach między członkami wyprawy, o ambicjach i indywidualnych predyspozycjach. Szczególnie ciekawie się to czyta w kontekście współczesnych wypraw w wysokie góry, o których autorzy opowiadają pod koniec książki. Da się wyczuć rozczarowanie aktualnymi trendami i podejściem wspinaczy, a także komercjalizacją. Mnie osobiście podobało się to zakończenie, bo również uważam, że komercjalizacja nic dobrego górom nie przyniosła, ale rozumiem, że innym ten fragment może nie przypaść do gustu. W książce znajduje się dużo zdjęć i mapek, dlatego polecam czytanie na papierze. Ja czytałam na czytniku i wiele z obrazków było nieczytelnych.

Leszek Cichy, jeden z dwóch pierwszych zdobywców Mount Everestu zimą, opowiada o kulisach tej wyprawy z 1980 roku. Rozpoczyna książkę od krótkiego przedstawienia samego siebie, co daje wgląd w jego motywację do zdobywania najwyższych szczytów. Z książki można się również dowiedzieć, jak wyglądało zdobywanie najwyższej góry świata i ile istnień pochłonęła jeszcze przed 1980....

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
6

Na półkach:

z dotychczas przeczytanych książek o himalaizmie ta największy pogląd mi dała jak to wszystko wygląda od kuchni. Najwięcej mnie z niej wyciągnęłam. Dostałam dużo informacji na temat których nie miałam wcześniej wiedzy. Chętnie napisałam bym o co konkretnie chodzi...no ale nie będę spoilerować ;) WARTO mieć ją w swojej bibliotece.

z dotychczas przeczytanych książek o himalaizmie ta największy pogląd mi dała jak to wszystko wygląda od kuchni. Najwięcej mnie z niej wyciągnęłam. Dostałam dużo informacji na temat których nie miałam wcześniej wiedzy. Chętnie napisałam bym o co konkretnie chodzi...no ale nie będę spoilerować ;) WARTO mieć ją w swojej bibliotece.

Pokaż mimo to

avatar
137
97

Na półkach:

Wspaniała przygoda, ogromne osiągnięcie. Dla mnie ciekawostką i istotnym elementem w tej książce jest opisanie podejścia do sportu w PRL-u. Książka jednak nie ma dynamiki, czyta się ją z zainteresowaniem, bo to jednak nieznany świat ale bez ekscytacji.

Wspaniała przygoda, ogromne osiągnięcie. Dla mnie ciekawostką i istotnym elementem w tej książce jest opisanie podejścia do sportu w PRL-u. Książka jednak nie ma dynamiki, czyta się ją z zainteresowaniem, bo to jednak nieznany świat ale bez ekscytacji.

Pokaż mimo to

avatar
66
41

Na półkach: ,

Najlepsza książka o Everescie ze wszystkich czytanych. Mam wielki sentyment do polskiego himalaizmu i ci "lodowi wojownicy"...

Najlepsza książka o Everescie ze wszystkich czytanych. Mam wielki sentyment do polskiego himalaizmu i ci "lodowi wojownicy"...

Pokaż mimo to

avatar
337
238

Na półkach:

"Gdyby to nie był Everest..."
Opis od wydawnictwa:
Historia pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest

Opowieść Leszka Cichego – legendarnego lodowego wojownika

O ambicji, pragnieniu przekraczania granic i sensie eksploracji świata



„Gdyby to nie był Everest, tobyśmy chyba nie weszli“ – to słynne zdanie wypowiedział Leszek Cichy 17 lutego 1980 roku. Tego dnia wraz z Krzysztofem Wielickim dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe. Jako pierwsi ludzie stanęli zimą na szczycie ośmiotysięcznika. I to od razu najwyższego!



Jak do tego doszło? Dlaczego polscy himalaiści zdecydowali się oblegać szczyt Góry Gór zimą? Przecież było powszechne przekonanie, że Mount Everestu o tej porze roku zdobyć się nie da. Grupa śmiałków dowodzona przez Andrzeja Zawadę podjęła wyzwanie.



Leszek Cichy ze swadą i szczerością opowiada o wydarzeniach sprzed czterdziestu lat. Już opis samych przygotowań do wyprawy w końcówce lat 70. powoduje szybsze bicie serca. I zdumienie – ekipa dysponowała jednym porządnym namiotem szturmowym, a Krzysztof Wielicki wspinał się w… okularach do spawania.



Odwaga i strach, racjonalizm i brawura, ambicja, brak pokory i chęć zapisania się w historii z jednej strony, z drugiej - liczne chwile zwątpienia i słabości. Książka Gdyby to nie był Everest..., ukazująca się w czterdziestą rocznicę pierwszego zimowego wejścia na najwyższą górę świata, to świetny dokument, w którym Leszek Cichy i słuchający jego wspomnień Piotr Trybalski nie tylko odtworzyli całą drogę na szczyt Everestu, ale też uchwycili niezwykły, najważniejszy moment złotej epoki polskiego himalaizmu.
Recenzja:
To było bardzo dobre! Ten reportaż opowiada nie tylko o polskiej wyprawie na Everest, ale też o różnych ciekawostkach z tym związanych. Bardzo podobało mi się to, że były tam zapisy rozmów radiowych i dużo zdjęć. Leszek Cichy to wspinacz, ale czy dobrze poradził sobie w roli pisarza? Tego już dowiecie się sami gdy sięgnięcie po tę książkę. Moim zdaniem razem z Piotrkiem Trybunalskim stanęli na wysokości zadania i wykonali naprawdę dobrą robotę! Świetnie się to czytało, "na raz" przeczytałam 200 stron i serio się wciągnęłam. "Gdyby to nie był Everest" opowiada przede wszystkim o tym, że poza tą cukierkową stroną sukcesu, którą widzimy kryją się krew, pot, łzy, bezsilność i nawet tragedia, gdy dochodzi do śmierci partnerów wspinaczkowych. To była naprawdę dobra lektura i warto ją przeczytać! 7 / 10 ⭐

"Gdyby to nie był Everest..."
Opis od wydawnictwa:
Historia pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest

Opowieść Leszka Cichego – legendarnego lodowego wojownika

O ambicji, pragnieniu przekraczania granic i sensie eksploracji świata



„Gdyby to nie był Everest, tobyśmy chyba nie weszli“ – to słynne zdanie wypowiedział Leszek Cichy 17 lutego 1980 roku. Tego dnia wraz z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
618
470

Na półkach: ,

Książka, która wciąga. Świetnie napisana historia pierwszego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik. Napisana przez jednego z lodowych wojowników.
Przeczytałam kilka książek o himalaistach i o zdobywaniu szczytów i stwierdzam, że ten temat albo ma szczęście do autorów, albo jest taki, że nie da się go źle opowiedzieć.
Jest historia, jest zmaganie się z góra i samym sobą, są wnioski.
Polecam.

Książka, która wciąga. Świetnie napisana historia pierwszego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik. Napisana przez jednego z lodowych wojowników.
Przeczytałam kilka książek o himalaistach i o zdobywaniu szczytów i stwierdzam, że ten temat albo ma szczęście do autorów, albo jest taki, że nie da się go źle opowiedzieć.
Jest historia, jest zmaganie się z góra i samym sobą, są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
285
100

Na półkach: ,

Świetna książka o pierwszym zimowym wejściu na Górę Gór. Dokładny, rzeczowy opis. Oprócz części poświęconej samej wspinaczce, jest także opis pierwszych wejść i następstw polskiego wejścia zimowego. Całość przepleciona jest zapisami z rozmów przez radioodbiorniki podczas wyprawy.
Obowiązkowa pozycja dla kogoś, kto lubi tematykę górską.

Świetna książka o pierwszym zimowym wejściu na Górę Gór. Dokładny, rzeczowy opis. Oprócz części poświęconej samej wspinaczce, jest także opis pierwszych wejść i następstw polskiego wejścia zimowego. Całość przepleciona jest zapisami z rozmów przez radioodbiorniki podczas wyprawy.
Obowiązkowa pozycja dla kogoś, kto lubi tematykę górską.

Pokaż mimo to

avatar
36
24

Na półkach:

Książka dedykowana głównie dla miłośników Himalajów. Pierwsze około 100 stron książki traktuje o historii światowego oraz polskiego alpinizmu. Następnie autorzy zgrabnie przechodzą do opisu wyprawy. To bez wątpienia najlepsza faza książki. Dużym plusem są wplecione autentyczne rozmowy przez radioodbiorniki między uczestnikami wyprawy. Końcowa faza książki to opis następstw polskiego sukcesu oraz przytoczenie wielu ciekawostek związanych z największą górą świata. Książkę czyta się bardzo dobrze, aczkolwiek osobiście wolałabym w niej mniej wątków historycznych, a więcej przygodowych.

Książka dedykowana głównie dla miłośników Himalajów. Pierwsze około 100 stron książki traktuje o historii światowego oraz polskiego alpinizmu. Następnie autorzy zgrabnie przechodzą do opisu wyprawy. To bez wątpienia najlepsza faza książki. Dużym plusem są wplecione autentyczne rozmowy przez radioodbiorniki między uczestnikami wyprawy. Końcowa faza książki to opis następstw...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
243

Na półkach:

Tyle już przeczytałem książek, prezentujących dorobek polskiego himalaizmu i wyczyny Lodowych Wojowników, ale zawsze brakowało mi takiej spokojnej i wyczerpującej opowieści o pierwszym zimowym wejściu na Mount Everest. I w końcu się doczekałem, i jestem Autorom za nią bardzo wdzięczny. Książkę czyta się świetnie. Myślę, że dla miłośników literatury górskiej to nie lada gratka :)

Tyle już przeczytałem książek, prezentujących dorobek polskiego himalaizmu i wyczyny Lodowych Wojowników, ale zawsze brakowało mi takiej spokojnej i wyczerpującej opowieści o pierwszym zimowym wejściu na Mount Everest. I w końcu się doczekałem, i jestem Autorom za nią bardzo wdzięczny. Książkę czyta się świetnie. Myślę, że dla miłośników literatury górskiej to nie lada...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    258
  • Chcę przeczytać
    246
  • Posiadam
    68
  • Góry
    21
  • 2020
    16
  • 2020
    12
  • 2021
    9
  • 2022
    6
  • Literatura górska
    6
  • Teraz czytam
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gdyby to nie był Everest...


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także