Listy do utraconej

Okładka książki Listy do utraconej
Brigid Kemmerer Wydawnictwo: YA! Cykl: Listy do utraconej (tom 1) literatura młodzieżowa
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Listy do utraconej (tom 1)
Tytuł oryginału:
Letters to the Lost
Wydawnictwo:
YA!
Data wydania:
2017-09-21
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-21
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328037045
Tłumacz:
Piotr Grzegorzewski
Tagi:
Piotr Grzegorzewski chłopak dziewczyna powieść dla młodzieży powieść obyczajowa problemy młodzieży przyjaźń śmierć w rodzinie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zawsze jest jeszcze jutro



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
1554 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
993
891

Na półkach: , ,

Nigdy nie ukrywałam, że mam słabość do literatury YA. Rzeczywiście mam, ale do mądrego YA. Czyli takiego w którym młodzi są młodzi, a nie są tylko młodymi z nazwy, gdzie zachowują się jak ludzie w swoim wieku, a nie dzieciaki, które w dziwny sposób nabyły obycia, doświadczenia, zachowań, wrażeń ludzi dorosłych. I zawsze chodziło mi również o to, aby YA było przede wszystkim zrozumiałe dla ludzi w wieku literackich bohaterów, a dokonywana przez czytelników ocena uwzględniała fakt, że to jednak książka dla młodzieży, a nie „staruchów” którzy nagle z mądrością wieku zaczynają pouczać i nauczać.
Listy do utraconej to niewątpliwie książka, którą warto przeczytać jeśli gustuje się w literaturze tego typu. Jak zwykle, dwójka młodych ludzi po przejściach próbuje odnaleźć siebie i siebie w relacjach z innymi. Tutaj rozpoczyna się od listów. Listów pisanych przez pogrążoną w smutku Juliet do matki, która zginęła w wypadku samochodowym. Wbrew sobie, oczekiwaniom, zdrowemu rozsądkowi kiedyś otrzymuje dopisek na liście schowanym na grobie matki. I koło zaczyna się toczyć…
Declan (ech, to imię) to, jak to zwykle bywa, młody zbuntowany odrzucany przez środowisko równolatek Julie. Ta sama szkoła, dwie traumy, różne sposoby radzenia sobie z przeciwnościami losu i sobą samym. Nie będę opisywać fabuły nie tyko dlatego, że w sumie jest ona przewidywalna, ale również dlatego, że Listy do utraconej czyta się bardzo szybko i bardzo przyjemnie, więc śmiało można samemu poszukać odpowiedzi na pytanie co dalej.
Ja bym dała autorce brawa za wycofanie się z pewnego wątku. Pod koniec książki pada pewien pomysł i kiedy wszyscy podejrzewają najgorsze (które byłoby fantastycznie spektakularne i wcale nie ma znaczenia, że przerabiane w wieku książkach), autorka zmniejsza napięcie i wycisza emocje. Jak dla mnie zatrzymała się przed taką cienką linią która odróżnia grafomaństwo od wrażliwości pisarskiej (tak wiem, zdarza mi się używać tego określenia, ale wiele lat temu podkupiłam je od znajomego krytyka i bardzo mi się nadal podoba).
Szybka w czytaniu, przyjemna choć temat nie do końca przyjemny, ciekawa i interesująca. Wymuszająca czytanie, a więc dobrze mieć chwilę czasu na lekturę. Bardzo fajne są postaci drugoplanowe. Tajemnicze i ciekawe jak Rev. Pełne ciepła jak rodzice Rev’a i troski jak koleżanka Juliet. Jej ojciec ze skrywaną tajemnicą, rodzicie Declana ze swoim nowym światem. Tak, to dobre czytadło ;)
I ku mojej radości w marcu tego roku ma ukazać się część druga, która tym razem weźmie na tapetę Rev’a. A to może być bardzo ciekawy bohater. I nie powiem, że nie chciałabym dowiedzieć się jak potoczą się losy Juliet i Declana. Mam nadzieję, że doczekamy się rodzimego wydania.
Jak i mnie została polecona, poleciłabym i ja. Może nie tak bardzo jak niektóre książki spod znaku YA, ale uważam, że to pozycja warta poświęconego jej czasu

Nigdy nie ukrywałam, że mam słabość do literatury YA. Rzeczywiście mam, ale do mądrego YA. Czyli takiego w którym młodzi są młodzi, a nie są tylko młodymi z nazwy, gdzie zachowują się jak ludzie w swoim wieku, a nie dzieciaki, które w dziwny sposób nabyły obycia, doświadczenia, zachowań, wrażeń ludzi dorosłych. I zawsze chodziło mi również o to, aby YA było przede wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 240
  • Chcę przeczytać
    1 919
  • Posiadam
    366
  • Ulubione
    190
  • 2018
    80
  • Chcę w prezencie
    36
  • 2020
    35
  • 2019
    33
  • 2023
    32
  • 2020
    30

Cytaty

Więcej
Brigid Kemmerer Listy do utraconej Zobacz więcej
Brigid Kemmerer Listy do utraconej Zobacz więcej
Brigid Kemmerer Listy do utraconej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także