Jeszcze jeden oddech
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- When Breathe Becomes Air
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2017-09-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-09-29
- Data 1. wydania:
- 2016-01-12
- Liczba stron:
- 234
- Czas czytania
- 3 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308063682
- Tłumacz:
- Łukasz Małecki
- Tagi:
- autobiografia choroba nowotworowa kariera lekarz literatura faktu nowotwór rak sława sukces śmierć walka o życie walka z chorobą wspomnienia
- Inne
Paul Kalanithi był jednym z najzdolniejszych amerykańskich neurochirurgów i ogromnym miłośnikiem poezji. W wieku 36 lat, po blisko dziesięcioletniej pracy w charakterze neurochirurga i pod koniec wyczerpującej rezydentury, w momencie gdy Paulem zaczęły interesować się najważniejsze instytuty badawcze i najbardziej prestiżowe kliniki, młody lekarz usłyszał diagnozę IV stadium raka płuc.
W jednej chwili Paul zmienia się z lekarza ratującego życie w pacjenta, który sam podejmuje walkę z chorobą. I zaczyna pisać. Wytrwale, strona po stronie, niezależnie od trudności, jakie przynosiła postępująca choroba.
„Jeszcze jeden oddech” to szczera, wzruszająca historia wybitnego lekarza, który stanął twarzą w twarz ze śmiercią. Zapis determinacji i świadectwo walki.
Paul Kalanithi zmarł w marcu 2015 roku, niemal do ostatniej chwili pracując nad tekstem. Ta niedokończona książka doskonale oddaje ulotność naszego życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zrozumieć życie, zrozumieć śmierć
„Jeszcze jeden oddech” Paula Kalanithiego przez wiele tygodnie zajmowała pierwsze miejsce listy bestsellerów New York Timesa, co sprawiło, że jeszcze przed wydaniem jej w Polsce, o książce stało się głośno. Zresztą podbiła też m.in. rynek brytyjski czy kanadyjski. To rzeczywiście książka wyjątkowa, bo napisana przez młodego lekarza, który nagle musiał zmierzyć się w walce z własną chorobą i niestety tę walkę przegrał. I nie jest to wcale żaden spoiler z mojej strony, bo to po prostu książka, której ostatni rozdział napisało samo życie, czy może raczej – sama śmierć.
Paul Kalanithi miał 37 lat, kiedy zmarł na raka płuc. Był w najlepszym momencie swojej kariery i życia w ogóle, niedawno został ojcem. Jako wybitny neurochirurg mógł jeszcze wiele osiągnąć w swojej dziedzinie i pomóc setkom pacjentów. Tymczasem niemal z dnia na dzień stał się jednym z nich. „Jeszcze jeden oddech” to historia jego odchodzenia, ale nie tylko. To przede wszystkim książka o pasji, powołaniu i medycynie. Kalanithi, wybierając kierunek studiów, kierował się poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie: co nadaje znaczenie życiu ludzkiemu? Interesował go sens życia i jego wartość. Ukończył więc literaturę angielską i nauki biologiczne, które jednak nie dały mu wystarczająco wyczerpujących odpowiedzi na nurtujące go pytania. Wtedy do głosu doszła medycyna, która wcześniej go nie interesowała, choć zarówno jego ojciec, jak i bracia byli lekarzami. Podjął studia medyczne na Yale, z czasem zaczął praktykować i dostał się na staż wybierając za swoją specjalność neurochirurgię. W swojej książce to właśnie pracy poświęca najwięcej miejsca. Opisuje ciężkie przypadki, najbardziej emocjonalne sytuacje, z jakimi miał w pracy do czynienia, a także przedstawia swój stosunek do zawodu lekarza. I trudno się oprzeć wrażeniu, że był to taki lekarz, u którego każdy z nas chciałby się leczyć – oddany swojej pracy, stawiający dobro pacjenta na pierwszym miejscu i nieustępliwy w działaniu. O medycynie pisze z pasją – szczerze, od serca, nie bojąc się przyznać do popełnionych niegdyś błędów. Uczłowiecza medycynę – opisuje rozterki i wątpliwości z jakimi muszą na co dzień zmagać się lekarze, pokazuje, że jest to praca trudna, niewdzięczna, odpowiedzialna, w której codziennie balansuje się na granicy między życiem a śmiercią. A trzeba dodać, że jako literat z wykształcenia i wielki erudyta, Kalanithi potrafił opowiadać o medycynie w ciekawy, barwny sposób, dlatego jego zapiski czyta się z zainteresowaniem i zaangażowaniem.
Oczywiście, impulsem do napisania takiej, a nie innej książki była diagnoza, którą usłyszał sam Paul. Mogłoby się wydawać, że będąc lekarzem, przyjmie ją inaczej niż gdyby był kimś innym. Jednak zadawał sobie te same pytania co do tej pory jego pacjenci, a choroba skłoniła go do wielu przemyśleń, których rezultatem jest właśnie ta książka. Między innymi ponownie – tak jak podczas swojej edukacji – zastanawiał się nad sensem życia i jego wartością. Śmiertelna diagnoza to taki moment, kiedy chce się zrobić coś ze swoim życiem, bo nie wiadomo, ile go jeszcze zostało. Tylko co zrobić, żeby był to czas jak najbardziej wartościowo przeżyty? Czy uda się zrealizować wszystkie plany, kiedy nie wiadomo ile ma się czasu? Paul dodatkowo stanął przed jeszcze jedną trudną decyzją - czy nadwyrężając zdrowie wrócić do neurochirurgii czy odpuścić i skupić się wyłącznie na leczeniu. Dla lekarza o takich ambicjach i możliwościach nie był to łatwy wybór.
Tym, co przede wszystkim czyni książkę Kalanithiego tak wartościową jest jej optymistyczny wydźwięk. Oczywiście, to książka o śmierci, ale podejście Paula do tego zagadnienia jest na tyle niekonwencjonalne, że sama książka budzi ciepłe emocje. Przesłanie Paula jest proste – przeżyj życie jak najlepiej, niczego nie żałuj, bo nie wiesz jak długo ono potrwa. Pogódź się z myślą, że kiedyś umrzesz i żyj tak, by czerpać z życia radość i satysfakcję. Ta książka nie daje nadziei – nie tym, którzy sami znajdują się w położeniu Paula - bo przecież nie kończy się cudownym ozdrowieniem. Ale może być drogowskazem dla wszystkich chorych i ich rodzin. Jest też piękną opowieścią o miłości, która w momencie choroby zostaje wystawiona na najwyższą próbę.
Trudno o bardziej poruszającą lekturę niż książka o umieraniu. „Jeszcze jeden oddech” mówi o trudnych wyborach, kruchości życia, poszukiwaniu jego sensu, o bólu i stracie. Wyciska łzy, a przy tym nie trąci tanim sentymentalizmem, od którego Paul Kalanithi był bardzo daleki. Jego książka, ale i po prostu jego postać, inspiruje, motywuje i zachęca do jak najlepszego życia w zgodzie z samym sobą.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 3 774
- 3 539
- 725
- 148
- 88
- 72
- 50
- 49
- 41
- 25
Opinia
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA - książka ukaże się 29 września nakładem WYDAWNICTWA LITERACKIEGO
„Jeszcze jeden oddech” Paula Kalanithi to wzruszające świadectwo miłości, zmagania się z nieuleczalną chorobą i wyścigu ze śmiercią. Jest to jednocześnie przejmująca i dodająca otuchy książka, w której nieustannie żal i zwątpienie przeplatają się z afirmacją życia.
Autor opisał swoją reakcję na zabójczą diagnozę – nieuleczalny rak płuc. Pogodzenie się z nieuchronnością śmierci zabrało mu sporo czasu, mimo iż miał wokół siebie wielu przyjaciół i oddaną żonę.
Jako wybitny neurochirurg Paul Kalanithi doskonale zdawał sobie z czekającej go przyszłości – stopniowo narastający ból, osłabienie, dotkliwe metody, mające na celu jedynie przedłużenie życia i wreszcie jego kres.
Jak odnaleźć się w tak dramatycznej sytuacji? Czy postawić na szalone, beztroskie korzystanie z ostatniego etapu życia, czy raczej żyć tak, jakby nic się nie stało, czyli pracować, spotykać się ze znajomymi i rodziną, chodzić do ulubionych restauracji?
Znalezienie jednoznacznej odpowiedzi na te pytania – jak nietrudno się domyślić – nie było łatwe. Ostatecznie chory postanowił odejść z godnością, pogodzić się z losem i tym, co nieuchronne, bo w końcu czeka na każdego. Nic nie zrównuje ludzi tak jak śmierć – to prawda, którą znali już starożytni i ludzie średniowiecza. Niby oczywistość, ale kiedy dotyka nas i naszych bliskich, trudno się z tym pogodzić.
Oprócz opisów walki z chorobą, autor dużo miejsca poświęca swojej pracy lekarza. Wspomnieniami wraca do dzieciństwa, pierwszej młodości i początków swojej pracy, do której zawsze podchodził z powagą, powołaniem i pasją. Pełne mądrości są poglądy Paula Kalanithi na stosunek lekarza do pacjenta. Dominuje w nich przekonanie o posłanniczej roli lekarzy, którzy bez wyjątku powinni być oddani swym pacjentom.
Widać, że praca była dla autora wielkim wyzwaniem, wymagała nie tylko stałego doskonalenia się, ale i zaangażowania oraz entuzjazmu, o który może być trudno, gdy człowiek wciąż spotyka się z ludzkim cierpieniem i śmiercią.
Czyta się te wspomnienia ze ściśniętym sercem, gdyż od początku czytelnik wie, że autor przegrał z chorobą. Gdy śledzi się jednak jego rozterki, walkę o każdy miesiąc, dzień i wreszcie oddech, trudno nazwać to przegraną. Godny podziwu jest optymizm chorego, który stara się żyć nie tylko dla siebie, ale i dla żony oraz malutkiej córeczki. Niesamowicie wzruszające są opisy narodzin dziecka, przy których Paul uczestniczył, oraz ostatnie strony, dopisane już przez żonę – wdowę (dzięki nim poznajemy szczegółowo ostatnie godziny śmierci jej męża).
„Jeszcze jeden oddech” to książka, która trzyma w napięciu, niczym najlepsza powieść. Czyta się ją jednak inaczej niż fikcję, bo wciąż ma się świadomość autentyczności opowiedzianej historii.
Całość napisana jest z chirurgiczną precyzją, ale i z literackim zacięciem. I nic dziwnego, gdyż autor był człowiekiem wszechstronnym, miłośnikiem książek i poezji. Znajduje to odzwierciedlenie w jego zapiskach – w tekście znajdujemy nie tylko medyczne szczegóły, ale i odwołania do kultowych powieści, znanych wierszy i literackich anegdot.
Nie znajdziemy w książce Paula Kalanithi banałów, prostych rozwiązań, efektownego i obliczonego na sensację rozdzierania szat. Jest za to spokój, rozwaga, wyciszenie, mądrość doświadczonego człowieka. I to właśnie najbardziej ujmuje czytelnika.
Najtrudniej jest pisać o wielkich, ważnych sprawach z prostotą i interesująco. Autorowi to się jednak udało – pozostawił po sobie poruszające świadectwo walki z nieuleczalną chorobą i z sobą samym.
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA - książka ukaże się 29 września nakładem WYDAWNICTWA LITERACKIEGO
więcej Pokaż mimo to„Jeszcze jeden oddech” Paula Kalanithi to wzruszające świadectwo miłości, zmagania się z nieuleczalną chorobą i wyścigu ze śmiercią. Jest to jednocześnie przejmująca i dodająca otuchy książka, w której nieustannie żal i zwątpienie przeplatają się z afirmacją życia.
Autor opisał...