Zupełnie niespodziewanie ze świata, w przynajmniej z Perdido Beach w południowo zachodnich Stanach, znikają wszyscy dorośli i młodzież w wieku 15 i więcej lat. Ci, którzy pozostają, muszą radzić sobie samodzielnie, oddzieleni od świata zewnętrznego za pomocą dziwnej bariery. W takiej sytuacji znajduje się Sam - czternastoletni bohater, który swoje piętnaste urodziny będzie obchodził za kilkanaście dni.
Rozpoczyna się walka. O przetrwanie. O jedzenie. Dzieciaki z Perdido Beach muszą zmierzyć się nie tylko z nieprzystępnymi okolicznościami, ale też z trudną młodzieżą z Coach Academy, która stara się przejąć kontrolę nad miasteczkiem.
Książka bardzo wciągająca, chociaż początek nudzi. Bohaterowie są różnorodni, jak najbardziej realistyczni, chociaż zastanawiam się, czy naprawdę KAŻDY musi mieć jakiś - mniejczy lub większy - problem życiowy? A to bulimia, a to dramatyczna przeszłość, a to chory umysłowo braciszek... Normalni, niedoświadczeni przez los młodzi ludzie też chodzą po tym świecie.
W czasie lektury niejednokrotnie stawiałam sobie pytanie, czy ja byłabym w stanie przeżyć w takim świecie? Czasami odnosiłam wrażenie, że umarłabym przy pierwszej okazji, ale mając takie zaplecze (niemal każdy zna się na czymś, co może się przydać), może udałoby mi się przetrwać.
Mimo wszystko polecam. Lektura dostarcza wrażeń na kilka wieczorów - chyba że pochłoniecie ją w jeden wieczór, co również może się zdarzyć :)

Zupełnie niespodziewanie ze świata, w przynajmniej z Perdido Beach w południowo zachodnich Stanach, znikają wszyscy dorośli i młodzież w wieku 15 i więcej lat. Ci, którzy pozostają, muszą radzić sobie samodzielnie, oddzieleni od świata zewnętrznego za pomocą dziwnej bariery. W takiej sytuacji znajduje się Sam - czternastoletni bohater, który swoje piętnaste urodziny będzie...