Blackout
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Blackout
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2015-01-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-21
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328016859
- Tłumacz:
- Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska
- Tagi:
- blackout terroryzm
- Inne
Ebook autora, który jak nikt pisze o zagrożeniach współczesnej cywilizacji. Thriller naukowy i powieść sensacyjna w jednym.
Wyobraź sobie, że pewnego dnia zabrakło prądu… W całej Europie. Zimą. Stary kontynent pogrąża się w ciemności. Ludzie zaczynają zmagać się z brakiem podstawowych środków do życia, takich jak woda, jedzenie czy ogrzewanie. W ciągu zaledwie kilku dni zaczyna panować niewyobrażalny chaos…
Marc Elsberg zwraca uwagę na nasze uzależnienie od wszechobecnej elektroniki i swoją powieścią stawia pytanie, czy jesteśmy przygotowani na tak czarny (a jednak realny) scenariusz.
Natomiast bohater ebooka „Blackout” Piero Manzano (włoski informatyk i były haker) zastanawia się, kto stoi za zatrzymaniem dostaw elektryczności. Podejrzewa, że może być to elektroniczny atak terrorystyczny na masową skalę. Próbuje ostrzec przed nim władze. Bezskutecznie. Wszystko obraca się przeciwko niemu i sam zostaje uznany za podejrzanego. Na szczęście może liczyć na pomoc dziennikarki – Lauren Shannon. Okazuje się, że im bardziej zbliżają się do prawdy, tym większe niebezpieczeństwo im grozi.
Powieść została doceniona m. in. przez recenzentów z niemieckiego tygodnika „Stern”: „Elektryzująca. W dusznym thrillerze naukowym austriacki pisarz Marc Elsberg opisuje mordercze skutki awarii sieci europejskich elektrowni.”
Marc Elsberg (właść. Marcus Rafelsberger) to austriacki pisarz, urodzony w Wiedniu w 1967 r. Współpracował z austriacką gazetą „Der Standard”. Jako pisarz zadebiutował w 2004 r. powieścią „Das Prinzip Terz”. Sławę przyniosła mu jednak dopiero druga książka – „Menschenteufel”. Przez rok nie znikała z pierwszej dziesiątki bestsellerowych thrillerów na Amazonie. „Blackout” to trzecia powieść Elsberga (wydano ją w 2012 r.). Otrzymała nagrodę „Wissensbuch des Jahres 2012”. Pojawiła się również na liście bestsellerów „Der Spiegel”. Ogromną popularnością i uznaniem czytelników cieszył się również ebook „Zero”, kolejna powieść autora. W marcu 2017 r. miłośnicy książek elektronicznych i twórczości Elsberga będą mogli cieszyć się lekturą najnowszego ebooka „Helisa” (autor zmierzy się tym razem z zagadnieniami dotyczącymi eksperymentów genetycznych).
Najlepsze i najczarniejsze scenariusze to te, które mogłyby wydarzyć się naprawdę. Wyobraźcie sobie, że Europę pochłania ciemność; elektryczność przestaje działać, a ludziom zaczyna brakować podstawowych środków do życia. Tę mrożącą krew w żyłach alternatywę zaserwował czytelnikowi Marc Elsberg. Odważycie się przeczytać? Wszystko zaczyna się niewinnie. Pewnego zimowego dnia w całej Europie następuje niepokojąca przerwa w dostawie prądu – nagle wszystko spowija bezkresna ciemność. Nietypową sprawą zaczyna interesować się włoski informatyk – Piero Manzano, któremu wydaje się, iż stary kontynent padł ofiarą zmasowanego ataku terrorystycznego. Postanawia nie siedzieć bezczynnie; usilnie próbuje przekonać władze o swojej racji. Jego słowa działają jednak jak płachta na byka – przedstawiciele władzy uznają właśnie jego za podejrzanego. W wysiłku dążącym do obnażenia prawdy pomaga Pierowi dziennikarka – Lauren Shannon. Ich odkrycia wcale nie są pocieszające; narażają tylko siebie na coraz większe niebezpieczeństwo, a wokół sytuacja staje się druzgocąca. Ludzie z dnia na dzień muszą nauczyć się żyć w trudnych warunkach – bez podstawowych środków do życia, prądu, ogrzewania. Jakby cała cywilizacja za pomocą pstryknięcia jednym palcem, cofnęła się nagle do średniowiecza. Chaos i panika staje się tym samym nieodłączną częścią nowego, mrocznego świata. Wizja Marca Elsberga jest przerażająca, ponieważ zmusza do refleksji. Rzuca światło na to, że w obecnych czasach zbyt mocno przyzwyczailiśmy się do nowinek technologicznych, przez co w ekstremalnych warunkach nie potrafilibyśmy żyć. Nie wspominając już nawet o ewentualnych ponownych wojnach. Niby staramy się ułatwiać sobie funkcjonowanie, ale wszechobecność nadmiernej ilości urządzeń sprawia, że stajemy się dysfunkcyjni, a w sytuacjach kryzysowych łatwiej nam popaść w atak histerii niż zmusić się do zapanowania nad emocjami, by móc w spokoju włączyć racjonalne myślenie oraz spryt. Jedno jest pewne, obyśmy nigdy nie musieli się zastanawiać, co by było, gdyby nagle na całym świecie zabrakło prądu… Powieść jest niezwykle interesująca, ale ze względu na to, że liczy ponad 700 stron, to czyta się ją dość opornie. Ale sama fabuła i koncept wynagradza wszelkie napotkane po drodze przeszkody.
Aleksandra Góra Kulturalne Media
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8 766
- 6 714
- 2 400
- 453
- 192
- 77
- 69
- 66
- 62
- 60
Opinia
Marc Elsberg
Blackout
Czy próbowaliście kiedyś wkładać ręce do gniazdka?? Żeby poczuć tą moc, żeby zaświecić jak słońce? By kopnęła nas taka energia, która nas zwali z nóg, albo co najwyżej odpłynie człowiek na chwilę...
Zapewne nie..., bo to raczej nie należy do zbyt mądrych rzeczy..., to już w pewnym stopniu ( raczej większym) ociera się o chorobę psychiczną..., czubek i świr w jednym...!!!
Biorąc do ręki tę książkę, to tak jakbym włożył nóż do gniazdka...takie kopnięcie prądu, takie doładowanie energii, że aż mózg się przegrzewa, gotuje się, a potem już tylko para unosi się nad głową...
...póki ostygnie, to musi minąć jakiś czas, dopiero później wszystkie komórki mózgowe wracają do normy...
Fascynujące doświadczenie...!!!!
Czy zastanawialiście się kiedyś, co by się stało, gdyby chociaż przez jeden dzień nastąpiła globalna awaria energii i wszystkich elektrowni wytwarzających prąd??
Jestem pewien, że zdecydowana część osób nie zastanawia się nad tym choć przez chwilę. Życie w ciągłym biegu, codzienność, która przyzwyczaja do wygód, do komfortowego życia...po, co się przejmować takimi bzdetami...prawda??
Ta książka to kopalnia wiedzy z najnowoczniejszych technologii i rozwiązań globalnych w każdym zakresie. Można dowiedzieć się wielu rzeczy, które nie docierają normalną medialną drogą do przeciętnego odbiorcy.
Zwyczajny Kowalski nawet nie zdaje sobie sprawy na jakich zasadach opiera się świat, to od czego jest zależny i jak nim kierować, by nie zburzyć dotychczasowego porządku. Ta powieść jest dla czytelników którzy na tym polu łaknął wiedzy, szukają, pytają, daje mnóstwo odpowiedzi. Pokazuje prawdziwe oblicze globalnego zarządzania.
Dlatego czyta się ją z zapartym tchem. Bowiem fabuła, o którą się opiera jest na tyle prawdopodobna, że aż przerażająca. Ten możliwy scenariusz niezbyt bardzo odległej przyszłości, który zrodził się w głowie Elsberga to nie żadna fantastyka. Wszystko jest możliwe... Świat w BLACKOUCIE doświadczył takiego przebudzenia, na które w żaden sposób nie był przygotowany.
Nawet Ci na samej górze nie mieli zielonego pojęcia, co robić...
Ta książka bardzo przypominała mi Szklaną pułapkę 4 z Brucem Willisem. Tam gwiazdor kina akcji też próbuje naprawić świat, który rozsypał się z powodu podobnego problemu.
O Marcu Elsbergu wcześniej nie słyszałem, ale teraz zwrócę o wiele większą uwagę i będę śledził jego karierę, jego kolejne książki..., a jestem wielce przekonany, że napisze jeszcze nie jedną. Będzie miał lepsze dojścia, otworzy się przed nim o wiele więcej furtek. Będzie po prostu mu o wiele łatwiej się odnaleźć. Wydawnictwa same będą walczyć, o to by go zgarnąć do siebie.
Książka, która odnosi tak wielki sukces powinna być przepustką do wielkiej kariery.
Nie zawsze tak wielki rozgłos, taka duża popularność daje książkę, która zwala z nóg. Jednak sam się przekonałem, że to wielka powieść. Nie mam tylko na myśli jej rozmiarów, które również do najmniejszych nie należą. Nie trzeba skupiać się na szczegółach, opisywać sposób narracji, szkic fabuły, bohaterów. Ta książką zabiera nam rzeczywistość. Pochłania nasz czas, nasze emocje. Można się tylko prześcigać w komplementach.
Jak widać w mojej ocenie rewelacyjna
Nie chcę podważać jakości i wartości powieści Dana Browna, którego osobiście również lubię. W szczególności za "Zaginiony symbol" czy "Inferno", które mnie zachwyciły tak samo, jak teraz zachwyca mnie "BLACKOUT". Choć zachwyt nad nią jest wielki, były momenty trudne, nudnawe. Lecz to były krótkie fragmenty. Mimo wszystko i tak zasługuje na mocną ósemkę...!!!
Konkurencja nie śpi. Godny rywal, który może postraszyć dobrze Browna. A to już nie małe osiągnięcie!!!
BLACKOUT ma moc...czuje te VATY!!!
PRĄD...
Czy jest potrzebny światu...?
A gdyby go tak wyłączyć...?
Tylko na kilka dni...
Przecież nic strasznego się nie stanie...
PRAWDA...?
Marc Elsberg
więcej Pokaż mimo toBlackout
Czy próbowaliście kiedyś wkładać ręce do gniazdka?? Żeby poczuć tą moc, żeby zaświecić jak słońce? By kopnęła nas taka energia, która nas zwali z nóg, albo co najwyżej odpłynie człowiek na chwilę...
Zapewne nie..., bo to raczej nie należy do zbyt mądrych rzeczy..., to już w pewnym stopniu ( raczej większym) ociera się o chorobę psychiczną..., czubek...