Thinking in Numbers
- Kategoria:
- popularnonaukowa dziecięca
- Wydawnictwo:
- Hodder & Staughton
- Data wydania:
- 2013-01-17
- Data 1. wydania:
- 2013-01-17
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781444737448
This is the book that Daniel Tammet, bestselling author and mathematical savant, was born to write. In Tammet's world, numbers are beautiful and mathematics illuminates our lives and minds. Using anecdotes and everyday examples, Tammet allows us to share his unique insights and delight in the way numbers, fractions and equations underpin all our lives.
Inspired by the complexity of snowflakes, Anne Boleyn's sixth finger or his mother's unpredictable behaviour, Tammet explores questions such as why time seems to speed up as we age, whether there is such a thing as an average person and how we can make sense of those we love.
Thinking in Numbers will change the way you think about maths and fire your imagination to see the world with fresh eyes.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 229
- 64
- 21
- 7
- 4
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Nie ma takiej rzeczy, po której podzieleniu zostalibyśmy z niczym.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka spełniła moje oczekiwania - przypominała rozmowy z matematykiem, który opowiada o matematyce w taki sposób jaki jego samego to interesuje. Autor dostrzega liczby i formuły w każdej dziedzinie życia, w każdej najbanalniejszej rzeczy. Dzięki podziałowi na krótkie eseje poświęcone odrębnym tematom, można wygodnie zaplanować sobie czytanie, albo czytać "od doskoku".
Książka spełniła moje oczekiwania - przypominała rozmowy z matematykiem, który opowiada o matematyce w taki sposób jaki jego samego to interesuje. Autor dostrzega liczby i formuły w każdej dziedzinie życia, w każdej najbanalniejszej rzeczy. Dzięki podziałowi na krótkie eseje poświęcone odrębnym tematom, można wygodnie zaplanować sobie czytanie, albo czytać "od...
więcej Pokaż mimo toHmmm....
Mówienie, żeby mówić?
Może trzy ciekawe anegdoty na setki stron druku?
Chyba mało.
Hmmm....
Pokaż mimo toMówienie, żeby mówić?
Może trzy ciekawe anegdoty na setki stron druku?
Chyba mało.
"Zanurzeni w liczbach" to niezwykła książka napisana przez niezwykłego autora.
Daniel Tammet to geniusz mający zespół Aspergera. Człowiek, który inaczej patrzy na świat i w swoich książkach przekazuje czytelnikom swój punkt widzenia. Potrafi zauważyć to, co dla osoby neurotypowej jest niezauważalne.
W swojej książce pokazuje, na podstawie obserwacji żyjących jeszcze pierwotnych plemion, jak człowiek w zaraniu dziejów uczył się liczyć, jak kształtowało się pojęcie liczby. Przybliża czytelnikowi postacie sławnych matematyków takich jak Pitagoras i Einstein. Opisuje jak powstawały kalendarze i jak ważne jest w naszym życiu myślenie logiczne.
Książka składająca się z dwunastu esejów, jest napisana bardzo przystępnym językiem. To nie jest książka naukowa, to jest zbiór ciepłych opowieści z historii, w których wpleciona jest saga rodzinna autora.
Polecam.
"Zanurzeni w liczbach" to niezwykła książka napisana przez niezwykłego autora.
więcej Pokaż mimo toDaniel Tammet to geniusz mający zespół Aspergera. Człowiek, który inaczej patrzy na świat i w swoich książkach przekazuje czytelnikom swój punkt widzenia. Potrafi zauważyć to, co dla osoby neurotypowej jest niezauważalne.
W swojej książce pokazuje, na podstawie obserwacji żyjących jeszcze...
słabizna, spodziewałam się czegoś wiecej, a tu jest zdecydowanie za duzo o samym autorze niz o liczbach.
słabizna, spodziewałam się czegoś wiecej, a tu jest zdecydowanie za duzo o samym autorze niz o liczbach.
Pokaż mimo toPodtytuł według mnie jest mało trafiony. Sam tytuł natomiast lepiej reprezentuje to, czego można się spodziewać. Zanurzenie w liczbach.
Kilka esejów jest trafionych, większość pomijałam w połowie lub całości. Autor ma dużo rozmyślań filozoficzno-matematycznych i niektóre są tak banalne, że aż nudne, a inne są rzeczywiście ciekawe i skłaniające do myślenia.
Bardzo męczyłam tą książkę, udało mi się dobrnąć do końca tylko dlatego, że pomijałam po kilka stron, na których nie widziałam nic ciekawego.
Oprócz rozmyślań, trafiają się fajne ciekawostki, nie tylko związane z matematyką.
Liczyłam na dużo więcej.
Podtytuł według mnie jest mało trafiony. Sam tytuł natomiast lepiej reprezentuje to, czego można się spodziewać. Zanurzenie w liczbach.
więcej Pokaż mimo toKilka esejów jest trafionych, większość pomijałam w połowie lub całości. Autor ma dużo rozmyślań filozoficzno-matematycznych i niektóre są tak banalne, że aż nudne, a inne są rzeczywiście ciekawe i skłaniające do myślenia.
Bardzo...
Niewątpliwie interesujące spojrzenie na matematykę i liczby jako jej nieodłączną część, tym bardziej, że autor nie należy do przeciętnych. Jego cechy i zdolności sprawiają, że jego spojrzenie jest nieszablonowe i kuszące do poznania. Tym bardziej, że liczby były najwierniejszym przyjacielem w czasie samotności spowodowanej specyfiką jego psychicznej natury.
Czytałam z dużym zaciekawieniem do samego końca, chociaż według mojego subiektywnego wrażenia początek był bliższy sercu autora niż koniec.
Niewątpliwie interesujące spojrzenie na matematykę i liczby jako jej nieodłączną część, tym bardziej, że autor nie należy do przeciętnych. Jego cechy i zdolności sprawiają, że jego spojrzenie jest nieszablonowe i kuszące do poznania. Tym bardziej, że liczby były najwierniejszym przyjacielem w czasie samotności spowodowanej specyfiką jego psychicznej natury.
więcej Pokaż mimo toCzytałam z dużym...
Daniel Tammet to młody i wrażliwy człowiek, do tego z dużą wyobraźnią. Przy okazji jest autystycznym sawantem, co jest takim dodatkowym przyczynkiem to popularności. Dzięki predyspozycjom, bardzo nietypowo łączy matematykę z literaturą. Jest poliglotą i jednocześnie kimś, kto w mózgu ‘obrabia’ liczby przypisując im kolory i kształty. Płyną one przez niego, jak mijane podczas podróży drzewa. To, że w tydzień nauczył się islandzkiego i bezbłędnie wyrecytował z pamięci pierwsze 22514 cyfr liczny pi, to dodatkowe składniki jego rozpoznawalności. Książka „Zanurzeni w liczbach. Jak matematyka kształtuje nasze życie” jest zbiorem esejów, które pokazują jak świat codzienności, literatury czy malarstwa można (i warto) wiązać z matematycznym myśleniem. Ten dość luźny ciąg impresji literacko-matematycznych chyba najlepiej podsumowuje przytoczony przez Tammeta cytat:
„tak jak fikcja literacka, wyobraźnia matematyczna zabawia się czystą możliwością”
Taka jest jego cała książka. Pełna ciągów myślowych, które czerpiąc z dość nietypowej pracy jego mózgu i twórczości artystycznej, tworzą nitki powiązań, które czasem umykają innym. Nie wszystkie opowieści do mnie trafiły. Ale dzięki tym kilku genialnym, warto było przeczytać wszystkie. Śmiem twierdzić, że całość lektury spodoba się szczególnie tzw. ‘zatwardziałym humanistom’, którzy od czasu edukacji szkolnej unikają przedmiotów ścisłych. Tammet językiem klarownym, bez wyszukanego słownictwa i detali technicznych, buduje obraz jedności ludzkich wątpliwości realizowanych na różnych polach. Okazuje się, że matematyka może dawać nadzieję na pełniejsze zrozumienie, na uchwycenie dodatkowej głębi naszych relacji ze światem.
Z jednej strony jest Cortazar, Szymborska, Czechow czy Tołstoj, z drugiej Cantor, Galois, Halley czy Einstein. Przemykają mistrzowie szachowi, japońscy poeci, poszukiwacze odpowiedzi na pytania o nieskończoność, czas biologiczny, o istotę piękna symetrii, o możliwe drogi dochodzenia do prawdy czy istotę ludzkich potrzeb. Pisarze i matematycy przewijają się i mieszają w swoich poszukiwaniach inspirując Tammeta do prowadzenia ciekawego dialogu z czytelnikiem. A że przy okazji poznajemy zmagania z fundamentalnymi pytaniami trapiącymi matematyków, to tym lepiej dla odbiorcy.
„Zanurzeni w liczbach” to książka niedopowiedziana, pełna tropów, które czytelnik może sam podjąć. To tylko kwestia jego zainteresowań. Być może taka bijąca z lektury szczerość autora wynika z doświadczeń życiowych. Pochodząc z biednej, wielodzietnej rodziny potrafił wydobyć sporo prawd, które każdego choć na chwilę wyłączą z pędzącej codzienności.
Polecam.
Daniel Tammet to młody i wrażliwy człowiek, do tego z dużą wyobraźnią. Przy okazji jest autystycznym sawantem, co jest takim dodatkowym przyczynkiem to popularności. Dzięki predyspozycjom, bardzo nietypowo łączy matematykę z literaturą. Jest poliglotą i jednocześnie kimś, kto w mózgu ‘obrabia’ liczby przypisując im kolory i kształty. Płyną one przez niego, jak mijane...
więcej Pokaż mimo to"Niebrzydka rzecz, ale czy ma jakieś zastosowanie praktyczne?" Nie w tym przypadku.
Liczyłem na pozycję popularno-naukową (ścisły umysł) - dostałem książkę niby-popularno-wcale-nie-naukową.
Faktem jest, że zbiór esejów autora czyta się przyjemnie i można dowiedzieć się kilku ciekawostek, mimo to, niestety - nie przekona nieprzekonanych, pozostałych nie zachwyci. Średniak.
"Niebrzydka rzecz, ale czy ma jakieś zastosowanie praktyczne?" Nie w tym przypadku.
więcej Pokaż mimo toLiczyłem na pozycję popularno-naukową (ścisły umysł) - dostałem książkę niby-popularno-wcale-nie-naukową.
Faktem jest, że zbiór esejów autora czyta się przyjemnie i można dowiedzieć się kilku ciekawostek, mimo to, niestety - nie przekona nieprzekonanych, pozostałych nie zachwyci....
Autor podjął się trudnego zadania opowiedzenia o liczbach w różnych aspektach dotykających naszego życia. Myślę, że udało mu się tylko częściowo. Książka jest trochę męcząca, chociaż ja wcale nie stronię od matematyki. Trzeba jednak przyznać, że autor nie utonął w skomplikowanych wzorach i rozważaniach. Ograniczył się do naszkicowania idei. Mnie zmęczyły rozważania na pograniczu teologii prowadzone w końcówce książki. Ciekawa natomiast była próba przybliżenia mi jak autor poradził sobie z zapamiętanie ponad 22000 cyfr rozwinięcia liczby PI, które wyrecytował w kilkugodzinnym pokazie publicznym w Oxfordzie bijąc tym samym jakiś rekord. Podsumowując jednak nie należy się tej książki bać, nawet jeśli czytelnik boi się matematyki. Zwłaszcza wtedy, przeczytać warto.
Autor podjął się trudnego zadania opowiedzenia o liczbach w różnych aspektach dotykających naszego życia. Myślę, że udało mu się tylko częściowo. Książka jest trochę męcząca, chociaż ja wcale nie stronię od matematyki. Trzeba jednak przyznać, że autor nie utonął w skomplikowanych wzorach i rozważaniach. Ograniczył się do naszkicowania idei. Mnie zmęczyły rozważania na...
więcej Pokaż mimo toWedług kryteriów profesora Piotra Nowaka z Uniwersytetu w Białymstoku) czy Jana Marii Rokity, Daniel Tammet jest wariatem i świrem.
[...]
Ponieważ Tammet ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, dodatkowo zaś doświadcza ataków epilepsji, zdarzają mu się ekstrawaganckie – zdaniem Rokity – zachowania: okrzyki, gesty, spacery. To wystarczy, żeby uniemożliwić mu szansę na “rozumny namysł”.
Na szczęście Daniel Tammet na swojej drodze napotkał ludzi, dla których ważniejsze był jego potencjał, kompetencje i zdolności, niż to, że trzepocze rękoma, mamrocze do siebie, czy zawiesza się. Znajomość jedenastu języków, fantastyczna pamięć (rekord w zapamiętaniu liczby Pi do 22 tys. miejsc po przecinku),twórca platformy e-learningowej. “Mówiąc ludzkim językiem – wariat”.
[...]
całość:
http://www.speculatio.pl/zanurzeni-w-liczbach/
Według kryteriów profesora Piotra Nowaka z Uniwersytetu w Białymstoku) czy Jana Marii Rokity, Daniel Tammet jest wariatem i świrem.
więcej Pokaż mimo to[...]
Ponieważ Tammet ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, dodatkowo zaś doświadcza ataków epilepsji, zdarzają mu się ekstrawaganckie – zdaniem Rokity – zachowania: okrzyki, gesty, spacery. To wystarczy, żeby uniemożliwić mu szansę na “rozumny...