Co znaj­duję w książkach?
Czy­tam książki, bo lubię. Naj­faj­niej­sze jest w nich to, że nawet, jeśli autor nie miał takiego zamie­rze­nia, to moje myśli czę­sto błą­dzą po róż­nych tema­tach. Tak przy pierw­szej czę­ści Mrocz­nego Zba­wi­ciela zaczą­łem się zasta­na­wiać nad tym ile czę­ści trzeba zmie­nić w czło­wieku, żeby prze­stał być czło­wie­kiem. Czy jest taka granica?
2 tom Mrocz­nego Zba­wi­ciela skło­nił mnie do zasta­no­wie­nia się, jaka część naszej oso­bo­wo­ści kryje się w pamięci. Boha­ter Mrocz­nego Zba­wi­ciela stra­cił pamięć i poszu­kuje infor­ma­cji na temat swo­jej przeszłości.
Wspo­mnie­nia
Wydaje się, że Mrocz­nego Zba­wi­ciela pisząc tą książkę nie zamie­rzał skła­niać czy­tel­nika do takich prze­my­śleń, ale w sumie nie mogę być tego pewien – nie znam oso­bi­ście Miro­slava Zambo­cha. To w sumie nie jest naj­istot­niej­sze. Waż­niej­sze jest raczej pyta­nie, czy jeste­śmy sumą naszych wspomnień?
Co mówią o tym psycholodzy?
Psy­cho­lo­dzy tak czę­sto mówią, że to, jacy jeste­śmy teraz ma wiele źró­deł w naszym dzie­ciń­stwie, czyli naszej prze­szło­ści. Ile mają w tym racji? Bo jed­nak więk­szość z nas zapo­mniała wiele rze­czy z prze­szło­ści, zwłasz­cza z wcze­snego dzie­ciń­stwa. To czy byli­śmy innymi ludźmi gdy­by­śmy mieli inne wspomnienia?
Amne­zja
Czy ludzie z amne­zją zmie­niają swoją oso­bo­wość? Prawdę powie­dziaw­szy to można by spraw­dzić, ale nie mam dostępu do takich infor­ma­cji. Pozo­staje moje wła­sne doświad­cze­nia, filmy, które oglą­da­łem, książki, które przeczytałem.
Ważne wspo­mnie­nia
Wiemy na pewno, że nasze wspo­mnie­nia odgry­wają bar­dzo ważną rolę w naszym życiu. Zapi­sane są w nich nasze doświad­cze­nia, nasze umie­jęt­no­ści, osoby, które znamy. W fil­mach, gdzie mówi się o amne­zji osoba, która stra­ciła pamięć zacho­wuje wiele ze swo­ich umie­jęt­no­ści, szcze­gól­nie zwią­za­nych z cia­łem. Czyli umie się bić i przede wszyst­kim umie mówić. Tego w żad­nym fil­mie się nie zapo­mina. Czyli na pod­sta­wie fil­mów można wnio­sko­wać, że amne­zja nie nisz­czy pamięci tylko unie­moż­li­wia nam do niej dostęp, a wła­ści­wie tylko do jej części.
Brak wspo­mnień
Boha­ter Miro­slava Zambo­cha stra­cił pamięć, a wła­ści­wie została mu ode­brana. Pod koniec książki Mroczny Zba­wi­ciel tom 2 wresz­cie pozna­jesz wcze­śniej­sze dzieje głów­nego boha­tera i dowia­du­jesz się, że był inną osobą, że to utrata pamięci spra­wiła, że stał się inną osobą.
Jed­nak czy tak byłoby w rze­czy­wi­sto­ści? Czy cał­ko­wite odcię­cie od wspo­mnień zmie­ni­łoby cha­rak­ter czło­wieka? Chyba poszu­kam tych infor­ma­cji o ludziach z amne­zją żeby dowie­dzieć się więcej.
Jak wspo­mnie­nia sobie cenisz?
Wiem, że wspo­mnie­nia są bar­dzo cenne. Dla­tego cenię sobie wszyst­kie, jakie ma i two­rzę wciąż nowe. Szcze­gól­nie z oso­bami mi naj­bliż­szymi, bo te mają dla mnie naj­wię­cej war­to­ści.
A Ty, jakie wspo­mnie­nie cenisz sobie naj­bar­dziej? Co chciał­bym pamię­tać do końca swo­jego życia?
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach

Co znaj­duję w książkach?

Czy­tam książki, bo lubię. Naj­faj­niej­sze jest w nich to, że nawet, jeśli autor nie miał takiego zamie­rze­nia, to moje myśli czę­sto błą­dzą po róż­nych tema­tach. Tak przy pierw­szej czę­ści Mrocz­nego Zba­wi­ciela zaczą­łem się zasta­na­wiać nad tym ile czę­ści trzeba zmie­nić w czło­wieku, żeby prze­stał być czło­wie­kiem. Czy jest taka...