Lion. Droga do domu

Okładka książki Lion. Droga do domu
Saroo Brierley Wydawnictwo: Znak Literanova Ekranizacje: Lion. Droga do domu (2016) biografia, autobiografia, pamiętnik
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
A Long Way Home
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2016-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-28
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324036639
Tłumacz:
Małgorzata Kafel
Ekranizacje:
Lion. Droga do domu (2016)
Tagi:
Indie Kalkuta Australia Tasmania ubodzy dzieci adopcja

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
589 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
113
113

Na półkach: ,

Sześcioletni Saroo Brierley zgubił się w wielkiej Kalkucie. Nie umiał wrócić do domu, pozbawiony jakiejkolwiek opieki tułał się po ulicach, aż po kilku miesiącach trafił do domu dziecka, a potem do adopcji. I tak wyrósł na Tasmańczyka. Jednak nigdy nie mógł do końca zapomnieć o swojej biologicznej mamie i rodzeństwie. Zaczął ich ponownie szukać już jako dorosły człowiek. I odnalazł. Opowiedział o tym w licznych rozmowach i wywiadach, a w końcu spisał w Drodze do domu. Powstała z tego bardzo stonowana i zaskakująco pogodnie napisana autobiograficzna książka o dramatycznych zdarzeniach z dzieciństwa autora i ich znaczeniu dla jego obecnego życia.

Opowieść Brierleya jest wielkim podziękowaniem jego dwóm rodzinom, biologicznej i przybranej, obu równie prawdziwym i kochanym, oraz koordynatorce indyjsko-australijskich programów adopcyjnych. Autor jest wdzięczny także losowi czy karmie. Jego dzieciństwo było biedne, potem przeżył traumę oderwania od bliskich i zupełnej obcości w obojętnym mieście, ale nigdy nie trafił do ulicznego piekła, co spotkało wiele innych indyjskich sierot, w tym jego przybranego brata. Saroo spotkał na swojej drodze mnóstwo życzliwych i zafascynowanych jego historią ludzi, którzy wspierali go w długotrwałych i wyglądających czasami na beznadziejne poszukiwaniach utraconego domu.


„Podczas mojej włóczęgi przytrafiło mi się wiele dobrych i złych rzeczy, podejmowałem zarówno dobre, jak i złe decyzje” (s. 64). W Drodze nie znajdziecie taniej sensacji, użalania się nad sobą czy wymuszania na czytelniku współczucia. Narrator wydaje się być ciągle, po tylu latach, zdziwiony tym, jak wiele osób chciało poznać jego historię, i że skłoniono go aż do wydania książki. Rzetelnie i drobiazgowo opisuje swoje wspomnienia z małego indyjskiego miasteczka, gdzie się urodził i wychowywał z dwójką starszych braci i malutką siostrzyczką. Ich matka musiała ciężko pracować, a mimo to byli na skraju nędzy. Ich ojciec założył nową rodzinę, nie przejmując się zupełnie losem tej czwórki. Swojego drugiego życia, luksusowego i szalenie bogatego w porównaniu z pierwszym, Brierley nie analizuje tak dokładnie, za to z mnóstwem ciepła opowiada o swoich przybranych rodzicach. Brierleyowie zdecydowali się na adopcję dziecka z Indii, choć mogliby mieć swoje. Nie podjęli się tego z powodów ideologicznych, choć faktycznie zależało im na zrobieniu czegoś dobrego. Udało się, skoro ich syn pisze o nich z taką czułością i stwierdza: „Zawsze będę głęboko wdzięczny moim rodzicom za życie, które mi podarowali” (s. 119).

Pozostałą część recenzji możecie przeczytać na: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-ksiazki-lion-droga-domu/

Sześcioletni Saroo Brierley zgubił się w wielkiej Kalkucie. Nie umiał wrócić do domu, pozbawiony jakiejkolwiek opieki tułał się po ulicach, aż po kilku miesiącach trafił do domu dziecka, a potem do adopcji. I tak wyrósł na Tasmańczyka. Jednak nigdy nie mógł do końca zapomnieć o swojej biologicznej mamie i rodzeństwie. Zaczął ich ponownie szukać już jako dorosły człowiek. I...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    801
  • Przeczytane
    753
  • Posiadam
    232
  • Ulubione
    29
  • Teraz czytam
    19
  • 2018
    14
  • Chcę w prezencie
    14
  • E-book
    11
  • 2017
    9
  • Z biblioteki
    8

Cytaty

Więcej
Saroo Brierley Lion. Droga do domu Zobacz więcej
Saroo Brierley Lion. Droga do domu Zobacz więcej
Saroo Brierley Lion. Droga do domu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także