Władca Pierścieni

Okładka książki Władca Pierścieni J.R.R. Tolkien
Okładka książki Władca Pierścieni
J.R.R. Tolkien Wydawnictwo: Muza Cykl: Władca Pierścieni (tom 1-3) literatura piękna
1544 str. 25 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Władca Pierścieni (tom 1-3)
Tytuł oryginału:
The Lord of the Rings
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
1544
Czas czytania
25 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374953276
Tłumacz:
Maria Skibniewska
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kształtowanie Śródziemia Christopher John Reuel Tolkien, J.R.R. Tolkien
Ocena 7,9
Kształtowanie ... Christopher John Re...
Okładka książki Ballady Beleriandu Christopher John Reuel Tolkien, J.R.R. Tolkien
Ocena 8,3
Ballady Beleri... Christopher John Re...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
840
654

Na półkach:

Jedna z najpopularniejszych książek na świecie, absolutny klasyk fantasy i pierwowzór wielu innych historii, do niego nawiązywała i nawiązuje współczesna popkultura. O czym mowa? Oczywiście o trylogii Władcy pierścieni J.R.R Tolkiena. Zapraszam do Śródziemia.



Władca pierścieni w przeciwieństwie do literackiego debiutu J.R.R Tolkiena, Hobbita według mnie bardziej skierowany jest do dorosłego czytelnika, niż do młodocianych. Jest o wiele trudniejszy i zwłaszcza sam początek nie jest zbyt łatwy do przebrnięcia. Sam odbijałem się dwukrotnie i dopiero za trzecim razem udało się odbyć całą podróż z Frodem i jego przyjaciółmi. Sam autor od początku planował Władcę pierścieni jako jedną powieść i bezwątpienia widać to po kompozycji powieści. Mimo, że składa się z sześciu ksiąg, to wydana została w trzech tomach. Wynikało to z prostego faktu, że w powojennej Wielkiej Brytanii była konieczność oszczędzania papieru i to właśnie wzgląd ekonomiczny wywarł wpływ na ostatecznej wersji. Tolkien tuż po ukazaniu się Hobitta planował kontynuację historii, początkowo miała zawrzeć się w Silmarillionie, jednak ostatecznie to pisany przez kilkanaście lat Władca pierścieni zajął to miejsce. Dla mnie samego ciekawostką było, że prace nad nim zaczęły się jeszcze przed II wojną światową, a w ostatecznej wersji ukazał się dopiero w 1952 roku, wtedy to premierę miał pierwszy tom, Drużyna pierścieni. Pisząc jedną z trzech powieści, które z czasem stały się znakiem rozpoznawczym ojca współczesnej fantasy, oksfordzki profesor literatury angielskiej, J.R.R Tolkien był inspirowany wcześniejszą pracą, jaką podjął opracowując średniowieczny klasyk, Beowulfa. Widoczne to jest zarówno w fabule, licznych metaforach i zawartej w powieści symbolice. Dla jednych stał się powieścią chrześcijańską, inni upatrywali rozliczenia z zakończonym konfliktem wojennym, a jeszcze inni w rozdziale Porządki w Shire analogię do aktualnych wydarzeń w Anglii i rządów laburzystów. Sam autor zaś podkreślał, że nie miał podobnych zamiarów. A liczne oskarżenia kierowane między innymi przez kolegów po fachu nieustannie odpierał. Zarzuty przykładowo dotyczyły kompozycji powieści, jak i rozwiązań zawartych w samej fabule. W gronie krytyków Władcy pierścieni znalazł się bliski przyjaciel pisarza, C.S. Lewis. Nie ulega natomiast wątpliwości, że poza wspomnianym Beowulfem, wpływ miała mitologia nordycka, jak również staroangielskie legendy. Najbardziej widoczne to jest po imieniu głównego bohatera Froda Bagginsa, które to w formie Froda pojawia się w średniowiecznych przekazach.



Władcę pierścieni można kochać lub nie przepadać za nim, ale na pewno nie można zostać obojętnym, czy nie docenić zawartych w nim bogactwa interpretacji. Wśród nich można wyróżnić przede wszystkim kilka istotnych motywów.



Jednym z nich jest motyw chrześcijański. Frodo wyrusza z Rivendell wraz z drużyną pierścienia według kalendarza Shire 25 grudnia, a misję zniszczenia Pierścienia Władzy kończy 25 marca. To na ten dzień przypadła staroangielska Wielkanoc, jak również nowy rok. Z czasem data ta stała się początkiem roku podatkowego. Z pewnością nie można we Frodzie dopatrywać się figury Chrystusa.



We Władcy pierścieni zawarta jest krytyka władzy absolutnej. Przejawia się zarówno w samym motywie Pierścienia Władzy, symbolu pożądania, przez właścicieli nazywanym skarbem. Nie pozostawia swych posiadaczy obojętnych na wywierany przezeń wpływ. To on jednak wybiera tego, w których rękach znajdzie się i tych, co go posiedli deprawuje. Uległ temu choćby Gollum, a tylko szlachetna natura Bilba uchroniła go przed tym, chociaż i jemu trudno jest się z nim rozstać i potrafi przeobrażać się. Jak również dążenie do panowania nad światem przejawia się w osobie Sarumana, najbardziej współczesnej analogii do XX wiecznych nawiązań. To przykład "zbawcy" ludzkości dążącego do zaprowadzenia nowego typu rządów absolutnych. W tym celu gotów jest dogadać się z starą władzą, ale równocześnie wykorzystać ją do własnych celów. Do takich "zbawców" ludzkości należał Hitler, czy Stalin. Jedynie wierność tradycyjnym wartościom, takim jak na przykład miłosierdzie, może uchronić świat przed złem.



Natomiast nie ulega wątpliwości, że tak jak Hobbit, tak również Władca pierścieni mówi o dojrzewaniu. W przeciwieństwie do Bilba, Frodo wyrusza w podróż życia w młodym wieku, a przeżyte doświadczenia nieustannie zmuszają go do podejmowania trudnych i istotnych dla przyszłości Śródziemia i Bag Endu decyzji. Non stop wystawiany jest na próbę, a sam tytuł Powiernika Pierścienia nakłada na niego sporą dozę odpowiedzialności za przebieg i finał wyprawy. Próbuje on wzorować się na wuju Bilbie, ale na każdym kroku przejawia większą dojrzałość i stateczność. Wciąż musi pokonywać trudności i mierzyć się z przeciwnościami.



Równocześnie we Władcy pierścieni widoczna jest zemsta przyrody na tych, którzy wchodzą na jej teren. I tak entowie, inaczej Drzewce oburzeni są widokiem niszczenia drzew i to właśnie ten obraz skłania ich do przystąpienia do wojny o pierścień i ruszenia w tym celu do Insengardu. Przejawia się to też w osobie Toma Bombadila mającego władzę nad naturą, starszego niż góry i rzeki oraz jedynego odpornego na wpływ pierścienia, ale zdającego sobie sprawę o groźbie zniszczenia dotychczasowego porządku. Przyroda szybko więc staje się sprzymierzeńcem tych, którzy dążą do utrzymania dotychczasowego świata. Sama rozmowa Froda z Samem ukazuje, że jeśli nie podejmą się obrony jego, to również na zawsze zniszczone zostanie piękno i spokój panujący w Shire. Wojna o pierścień przejmuje w tym momencie wymiar nie tylko sprzeciw wobec tyranii władzy, ale również obrony tego, co znane i zachowania porządku, w którym natura zajmuje istotne miejsce. Obrony dotychczasowych wartości.



Wreszcie tym, co najbardziej chwyciło mnie za serce, stanowi temat przyjaźni. Przyjaciele nigdy nie odwracają się od siebie, towarzyszą sobie do samego końca - mimo niebezpieczeństw. Są w stanie zrobić wszystko, aby tylko przyjść z pomocą temu, który znalazł się w opałach i go z nich wyciągnąć. Przyjaźń u Tolkiena to solidarność na dobre i na złe, wierność łączącym więzom i raz podjętej decyzji o towarzyszeniu trudom podejmowanym przez przyjaciela.



Wszystkie te aspekty wpływają na uniwersalność przesłania zawartego we Władcy pierścieni. Mimo zawartego w nim ciężkości, to powieść, która krzepi, pociesza i dodaje otuchy. Staje się katalizatorem, dzięki któremu lepiej możemy obserwować nie tylko tą naszą dużą, ale i codzienną rzeczywistość.

Jedna z najpopularniejszych książek na świecie, absolutny klasyk fantasy i pierwowzór wielu innych historii, do niego nawiązywała i nawiązuje współczesna popkultura. O czym mowa? Oczywiście o trylogii Władcy pierścieni J.R.R Tolkiena. Zapraszam do Śródziemia.



Władca pierścieni w przeciwieństwie do literackiego debiutu J.R.R Tolkiena, Hobbita według mnie bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
44

Na półkach:

Czytane lataaaaaa temu. Kiedyś książka zrobiła na mnie wielkie wrażenie ale przy kolejnych czytaniach już mniejsze. Chociaż wciąż czytało się dobrze. Tolkien nie umiał tworzyć ciekawych postaci kobiecych. Wstyd się przyznać takiemu staremu prykowi jak ja ... ale film podobał mi się bardziej.

Czytane lataaaaaa temu. Kiedyś książka zrobiła na mnie wielkie wrażenie ale przy kolejnych czytaniach już mniejsze. Chociaż wciąż czytało się dobrze. Tolkien nie umiał tworzyć ciekawych postaci kobiecych. Wstyd się przyznać takiemu staremu prykowi jak ja ... ale film podobał mi się bardziej.

Pokaż mimo to

avatar
290
22

Na półkach:

Arcydzieło

Arcydzieło

Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Czomolungma literatury pięknej.
Za pierwszym razem czytałem ją dwa i pół roku, w szczęśliwej epoce nieskalanej filmową wizją... Minęło wiele lat, przeczytałem ją jeszcze 15 razy. Niektóre fragmenty znałem kiedyś na pamięć...
Jest cała masa książkek - z zakresu fikcji i faktu - które znam i cenię pod niebiosa, podczas gdy sześcioksięgu Tolkiena nie czytałem już od ponad dekady; z pewnością też książka ta nie przemówi do każdego. A jednak nie mam wątpliwości, że coś takiego jak Władca Pierścieni zdarzyć się może najwyżej raz na sto lat. Pewnie rzadziej.
To monumentalne świadectwo tego jak wiele wyobraźni, wiedzy i kunsztu może prezentować jeden twórczy umysł; arcydzieło rzucające wszechogarniający cień na cały gatunek. Jasne, w fantastyce wydarzyło się później wiele dobrego, tak jak na niebie jest wiele gwiazd, a jednak każdy twórca i miłośnik gatunku odruchowo nawiguje według tej jednej Gwiazdy Polarnej bez względu na to czy próbuje zbliżyć sie do wyznaczonych przez nią standardów, czy od nich uciec.
Nie ważne czy czytałeś, lub co myślisz o Władcy Pierścieni - słyszałeś o tej książce na pewno. Poza skalą: 10+

Czomolungma literatury pięknej.
Za pierwszym razem czytałem ją dwa i pół roku, w szczęśliwej epoce nieskalanej filmową wizją... Minęło wiele lat, przeczytałem ją jeszcze 15 razy. Niektóre fragmenty znałem kiedyś na pamięć...
Jest cała masa książkek - z zakresu fikcji i faktu - które znam i cenię pod niebiosa, podczas gdy sześcioksięgu Tolkiena nie czytałem już od ponad...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
26

Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza powieść z fantastyki w dziejach.

Zdecydowanie najlepsza powieść z fantastyki w dziejach.

Pokaż mimo to

avatar
13
12

Na półkach:

Trochę wstyd się przyznać, ale dawno temu pisałem licencjat z tematyki dot. Tolkiena (na filologii angielskiej) i szczerze mówiąc rzuciłem się wtedy na głęboką wodę - bo decyzję podjąłem po obejrzeniu filmów, bez wcześniejszej lektury powieści...

Nie dość, że książka okazało się dosyć trudna w odbiorze, bo czytałem ją w oryginale, to ogólnie pamiętam, że trudno mi było przez nią przebrnąć. Wiem, że brzmi to naiwnie, ale zdziwiło mnie np. ile tam jest różnych "pieśni" itd. -że o rozdziale z Tomem Bombadilem nie wspomnę :D

Generalnie trudno się nie zgodzić, że Tolkien jest "ojcem współczesnej fantastyki" i jego dzieło jest pod wieloma względami przełomowe (choć w sumie przerobił wiele motywów z mitologii itd. jak się temu bliżej przyjrzeć) . Z drugiej strony, to nie jest tekst dla wszystkich. Trzeba do niego dojrzeć i mieć trochę głębszej, poetyckiej wrażliwości, by czerpać satysfakcję z jego czytania.

Trochę wstyd się przyznać, ale dawno temu pisałem licencjat z tematyki dot. Tolkiena (na filologii angielskiej) i szczerze mówiąc rzuciłem się wtedy na głęboką wodę - bo decyzję podjąłem po obejrzeniu filmów, bez wcześniejszej lektury powieści...

Nie dość, że książka okazało się dosyć trudna w odbiorze, bo czytałem ją w oryginale, to ogólnie pamiętam, że trudno mi było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
41

Na półkach:

9/10 wybitna

9/10 wybitna

Pokaż mimo to

avatar
149
30

Na półkach:

Złożony świat stworzony przez J.R.R. Tolkiena, który jest pełen fascynujących postaci, różnorodnych ras, oraz magicznych miejsc. Bohaterowie stworzeni w taki sposób, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Petarda

Złożony świat stworzony przez J.R.R. Tolkiena, który jest pełen fascynujących postaci, różnorodnych ras, oraz magicznych miejsc. Bohaterowie stworzeni w taki sposób, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Petarda

Pokaż mimo to

avatar
327
53

Na półkach: ,

Pierwsza część najbardziej "nudna" a przynajmniej "spokojna". Za każdym razem (czytałem wielokrotnie) czekałem na "Dwie wieże" no a "Powrót króla" to już apogeum. Z drugiej strony wszystko co wydarzyło się w dwóch następnych częsciach nie miało by sensu gdyby nie "Drużyna pierścienia". Nigdy nie mogłem tylko zrozumieć dlaczego Gandalf nie dosiadł orła i nie załatwił sprawy lotem koszącym. Czysto i higienicznie. Ekranizacja była "w porządku" ale rozczarowała mnie zmiana zakonczenia- inne okoliczności śmierci Sarumana i zupełnie pominięty wątek Bitwy o Shire (Bitwa nad Wodą). Książka zdecydowanie wygrywa.

Pierwsza część najbardziej "nudna" a przynajmniej "spokojna". Za każdym razem (czytałem wielokrotnie) czekałem na "Dwie wieże" no a "Powrót króla" to już apogeum. Z drugiej strony wszystko co wydarzyło się w dwóch następnych częsciach nie miało by sensu gdyby nie "Drużyna pierścienia". Nigdy nie mogłem tylko zrozumieć dlaczego Gandalf nie dosiadł orła i nie załatwił sprawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
3

Na półkach:

Co tu dużo mówić, obowiązkowa pozycja na liście każdego miłośnika przygód i fantasy, choć dla mnie osobiście przebrnięcie przez opisy jak "idą" było początkowo lekkim wyzwaniem, ale lektura jest warta tego drobnego poświęcenia.

Co tu dużo mówić, obowiązkowa pozycja na liście każdego miłośnika przygód i fantasy, choć dla mnie osobiście przebrnięcie przez opisy jak "idą" było początkowo lekkim wyzwaniem, ale lektura jest warta tego drobnego poświęcenia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25 055
  • Posiadam
    6 522
  • Chcę przeczytać
    6 214
  • Ulubione
    2 750
  • Teraz czytam
    846
  • Fantastyka
    388
  • Chcę w prezencie
    305
  • Fantasy
    267
  • Klasyka
    51
  • 100 książek BBC
    43

Cytaty

Więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także