Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa

Okładka książki Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa
Marcin PośpiechŁukasz Walewski Wydawnictwo: Sine Qua Non popularnonaukowa
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2016-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-09
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379247073
Tagi:
ambasador dyplomacja
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
154 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
338
321

Na półkach:

Ambasador.
Od zawsze ta funkcja kojarzyła mi się ze starszymi panami, którzy przechadzają w opiętych frakach zajadając krewetki. O ambasadorach i konsulach niewiele się mówi. To ludzie duchy, którzy bywają, rozmawiają, omawiają, ale robią to na tyle dyskretnie, z tak wielkim taktem, że media masowego przekazu nie wyrzekną o nich słowa.

MUCHA

Czytając "Ambasadorów..." chciałam mieć muszkę i frak. Mogłabym wtedy chrząkać znacząco i poprawiać ją co jakiś czas.
Do pełnego obrazu zaczytanego ambasadora, nie wiem skąd u mnie taka wizja, brakowało mi tylko zakręconego wąsa. Kiwałabym spokojnie nogą i potakiwała z wieloznacznym uśmiechem, ponieważ "Ambasadorowie..." to książka, której trudno nie przytakiwać.

Składają się na nią ciekawe anegdotki i silna, nieprzejednana wiedza.
Autorzy nie tylko zawarli w niej istotę tytułowej funkcji, ale rozszerzyli ją nie zapominając o wielu znaczących, lecz często pominiętych elementach.


"Praca ambasadora wielu może wydawać się zajęciem wyjątkowym, niezwykle prestiżowym. Ambasador mieszka przecież w rezydencji, a już samo to słowo wskazuje na wysoki status, wyjątkową pozycję. W istocie często bywa, że rezydencja wcale rezydencji nie przypomina, nie ma służących, ochrony, a na spotkania jeździ się nie limuzyną, ale metrem czy autobusem."

Ryszard Piasecki, były ambasador w Chile, były konsul w Brazylii

Można powiedzieć, że wprowadzają czytelnika w arkana zawodu. Przedstawiają blaski i cienie, a także meandry, którymi poruszają się ambasadorzy - czasami z gracją, chwilami po omacku.

FRAK

Zapoznajemy się z tajnikami pracy, prawdziwym życiem, jakie wiedzie dyplomata oraz licznymi sytuacjami kryzysowymi.
Najbardziej szokującym odkryciem jest ciężar odpowiedzialności, który spoczywa na barkach każdego ambasadora. Jednak ta praca to nie tylko stres, pot i łzy. To także bankiety, podróże, rozmowy i negocjacje - wszystko najlepiej przy jedzeniu i zaprawione alkoholem.

Otrzymujemy szeroki, panoramiczny obraz pracy, codzienności i obowiązków. Przez chwilę poruszamy się w świecie, który był nam dotąd nieznany. Zdarza się, że zachłystamy się informacjami, które płyną szerokim strumieniem.


"Życie dyplomaty składa się z trzech składników: protokołu, alkoholu i kropli żołądkowych."

Adlai E. Stevenson II, ambasador USA

Historie zebrane w książce padły z ust tych, którzy je przeżyli. Mają wymiar osobisty, jednocześnie nadają książce niepowtarzalnego stylu. Lekkie pióro jest sztandarową cechą tej pozycji, a zawarte w niej opowieści sprawiają, że czujemy się jak w kuluarach - otoczeni atmosferą tajemnicy i niedopowiedzeń.

KIELISZEK WINA (LUB CZEGOŚ MOCNIEJSZEGO)

"Ambasadorów..." trzeba czytać z należytym szacunkiem. Lampka wina w dłoni, ewentualnie koniak. Do tego lekko przydymiony pokój, skrzypce w tle i nasza postać - zatopiona w fotelu, z książką w dłoniach. Piękna okładka dopełni obrazu i doda chwili smaczku.

Ambasador.
Od zawsze ta funkcja kojarzyła mi się ze starszymi panami, którzy przechadzają w opiętych frakach zajadając krewetki. O ambasadorach i konsulach niewiele się mówi. To ludzie duchy, którzy bywają, rozmawiają, omawiają, ale robią to na tyle dyskretnie, z tak wielkim taktem, że media masowego przekazu nie wyrzekną o nich słowa.

MUCHA

Czytając "Ambasadorów..."...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    239
  • Przeczytane
    204
  • Posiadam
    69
  • Teraz czytam
    11
  • 2018
    7
  • 2019
    6
  • 2017
    3
  • Ebook
    3
  • 2017
    3
  • Literatura polska
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne