Sprawa osobista
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- 80 Światów
- Tytuł oryginału:
- 個人的な体験 (Kojinteki na taiken)
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 184
- Czas czytania
- 3 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8306029771
- Tłumacz:
- Zofia Uhrynowska-Hanasz
- Tagi:
- literatura japońska noblista powieść autobiograficzna arcydzieło
Jest to wstrząsająca, silnie autobiograficzna historia mężczyzny imieniem Ptak, który zostaje ojcem niepełnosprawnego syna. Z maestrią, nie stroniąc od szokujących opisów, Oë przedstawia przemianę bohatera i jego stopniowe godzenie się z sytuacją, od której w pierwszym odruchu pragnął uciec. Autor łączy liryzm najwyższej próby z naturalistycznymi opisami takich trudnych tematów jak nieuleczalna choroba, śmierć, seks. Pierwowzorem chorego syna jest syn samego pisarza, obecnie utalentowany kompozytor i koncertujący muzyk.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 870
- 572
- 116
- 25
- 18
- 18
- 15
- 14
- 8
- 7
Cytaty
Stał się poczwarką zamkniętą w kokonie swojej osobistej tragedii, niewidzącą nic poza jego wewnętrznymi ściankami, ani przez moment nie wątpił we własne prerogatywy...
Opinia
Mój egzemplarz pachnie perfumami i, zamiast pisać recenzję, wącham go sobie. Pachnie tylko tylna część okładki, leżała chyba za długo na buteleczce... Ale o czym ja to?... Ach, noblista. Japoński na dodatek. Nie lubię noblistów, bo przeważnie mnie nudzą. Nie jest to regułą, ale muszę przyznać, że zdarza się dość często. Walczę z tym uparcie, czasem bezskutecznie. Ten mnie zdrowo wymęczył, truł o jakiś... Zaraz do tego dojdę. "Sprawa osobista" nie jest złą książką, ale mnie strasznie nudziła i nie podejrzewam, bym miała kiedykolwiek jakieś szczególnie mocne chęci powrócenia do niej.
Powiedziałabym, że to powieść o dojrzewaniu, chociaż główny bohater jest formalnie dorosły. Również o pokonywaniu własnych ograniczeń. Jest to książka po części autobiograficzna (niestety nie wiem w jakim stopniu) i aż się prosiła o to, by ocenić autora pod względem moralnym. Jednak nie mogę tego zrobić, ponieważ nie wiem, jak bardzo utożsamia się on z Ptakiem. Za to mogłam się przyglądać bohaterowi, który cały dzień czekał na telefon ze szpitala z nadzieją, że jego nowonarodzony syn nie żyje. Bezskutecznie. W tym czasie spędzał upojne chwile z dawną przyjaciółką, gdy jego żona o tym nie wiedziała. I czekał na ten telefon...
Pomijając kwestię fabularną, widziałam tu smutek, panikę, ucieczkę, ograniczenia. I niezwykłe tchórzostwo. Ale z drugiej strony go rozumiem, bo świadomość, że syn urodził się z przepukliną mózgową, co sprawia, że nawet po operacji istnieje niewiele większa szansa na to, że będzie zdolny normalnie funkcjonować, może człowieka naprawdę dobić i wtedy faktycznie mogą najść myśli, że lepiej, żeby nigdy się nie urodziło, umarło zaraz po urodzeniu... I tak myśli Ptak i dąży do tego, by to się stało. Oddala się od żony tak bardzo, że nie wiemy o niej nic, oprócz tego, że ona myśli, iż ich syn ma wadę serca. Potem widzimy tylko Himiko, Ptaka i czasem inne postacie, zdecydowanie mniej istotne. Np. pielęgniarki i lekarzy. W scenach z nimi można dostrzec pewną paranoję.
Książka opowiada o trudnym wyborze. Ale jednocześnie obchodzi mnie to mniej niż zeszłoroczny śnieg, ponieważ ja się nudziłam. Okropnie. Cudem tylko ją skończyłam. To nauczka na przyszłość - następnym razem, gdy w taniej książce zobaczę książkę azjatyckiego autora, powinnam poważnie się zastanowić, czy na pewno chcę ją przeczytać. Na noblistów patrzeć z jeszcze większą podejrzliwością. To wcale nie znaczy, że wykluczam sięgnięcie po inne książki tego konkretnego autora. Jednak na dzień dzisiejszy, wczorajszy, zeszłomiesięczny i przyszłotygodniowy go nie lubię i nie chcę go widzieć.
Mój egzemplarz pachnie perfumami i, zamiast pisać recenzję, wącham go sobie. Pachnie tylko tylna część okładki, leżała chyba za długo na buteleczce... Ale o czym ja to?... Ach, noblista. Japoński na dodatek. Nie lubię noblistów, bo przeważnie mnie nudzą. Nie jest to regułą, ale muszę przyznać, że zdarza się dość często. Walczę z tym uparcie, czasem bezskutecznie. Ten mnie...
więcej Pokaż mimo to