Zakręt hipokampa
206 str.
3 godz. 26 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria prozatorska pod redakcją Piotra Mareckiego
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ha!art
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 206
- Czas czytania
- 3 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389911450
Student medycyny zostaje przeniesiony na praktykę lekarską do prowincjonalnych Rudnik. Tam spotyka ordynatora szpitala Karola Pakułę, który prywatnie opiekuje się sierocińcem. Spokojne życie miasteczka zostaje zakłócone, gdy bohater dowiaduje się o urządzanych przez międzynarodową szajkę praktykach pedofilskich w domu dziecka. Podejmuje niebezpieczne śledztwo. Książka o dzieciach, ale nie dla dzieci.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 119
- 40
- 32
- 3
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Kilka dni temu w moje ręce wpadła książka Maćka Millera – „Zakręt hipokampa”. Bardzo lubię wydawnictwo Ha!art i zwykle trafiam na dobrą prozę przez nich wydawaną, więc właściwie od razu zabrałam się za czytanie. Przyznam, że mniej więcej do 3/4 książki byłam usatysfakcjonowana pomysłem, fabułą, narracją. Jakakolwiek sympatia do tej lektury prysła jak bańka mydlana w ostatniej ćwiartce (niestety podchodzę do „Zakrętu…” dość „matematycznie” co nie zdarza mi się normalnie).
Maciek Miller porusza w swojej powieści dwa poważne problemy: pedofilię i brak tolerancji dla ludzi odmiennych orientacji seksualnych.
Do szpitala w małej miejscowości trafia młody lekarz, który ma tam odbyć praktykę. Trafia pod skrzydła dr Matyldy u której także mieszka. Olaf nie tylko zajmuje się pacjentami poddanymi hospitalizacji, ale także dziećmi z sierocińca w którym dyrekturę sprawuję dr Pakuła – dyrektor szpitala. Podczas wizyt w domu dziecka młody lekarz odkrywa, że dyrektor prowadzi w nim zakazane praktyki: sprowadza sponsorów, którzy wykorzystują dzieci seksualnie. Olaf postanawia temu przeciwdziałać.
Dr Matylda natomiast okazuje się lesbijką, która nie może zaadoptować dziecka ze względu na swoją orientację seksualną. Mimo że jest w stałym związku i jej sytuacja życiowa jest stabilna, nie zostaje uznana za dobra opiekunkę dla niemowlaka.
Oba te wątki rozwijają się w dobrym tempie i w dobrą stronę. Już już wydaje się, że Olaf podejmie śledztwo, że źli ludzie poniosą karę za swoje zachowania, że sytuacja Matyldy jakoś się rozjaśni… Niestety… Tak jak powiedziałam w ostatniej „ćwiartce” akcja zmienia bieg i zaczyna przypominać „Modę na sukces”.
Można by spróbować opisać tę książkę inaczej… (Jeśli ktoś zamierza ją czytać radzę ominąć ten akapit).
Książka zaczyna się od historii Palestyńczyka, który kształci się w Polsce. Jest studentem medycyny. Potem poznajemy Olafa, który jest w związku z Anią. Nie chcą mieć jeszcze dzieci, są na etapie rozwoju własnych karier, planują ślub. Dyrektor szpitala – Pakuła, ma żonę Beatrycze, która jak potem się okazuje (a właściwie informuje nas o tym syn Pakuły z pierwszego małżeństwa – kaleka na wózku inwalidzkim, który porywa królika Matyldy by ją ostrzec… wiem jak absurdalnie to brzmi…) jest prostą kobietą – Zdzichą, którą Pakuła zgarnął spod jakiegoś sklepu i zrobił z niej wielką panią. Poznajemy także młodego Księdza z pobliskiej wsi spowiadającego matkę, która porzuciła swoje dziecko. Owo porzucone dziecko trafia do szpitala w którym pracują bohaterowie i dr Matylda wraz ze swoją partnerką chcą je adoptować. Niestety z racji tego, że są lesbijkami nie mogą tego zrobić. W międzyczasie między Anią i Matyldą rodzi się przyjaźń. Kiedy kończy się okres pracy Olafa, ten wraca do domu i zostaje wyrzucony z pociągu przez chłopca, który pracował w domu dziecka, a który od początku go nienawidził. Po wypadku lekarz trafia pod skrzydła Palestyńczyka o którym w trakcie całej akcji zdążyłam pięć razy zapomnieć i musiałam sprawdzić czy jego historia aby na pewno znalazła się w tej książce a nie innej. Wielka akcja Olafa przeciw pedofilom kończy się tak, że Policja nie przyjmuje zgłoszenia lekarza, a bandyci zwijają interes i uciekają. No i końcowy happy end po którym zwątpiłam wygląda tak, że Ania przyznaje się Olafowi, że jest w ciąży, po czym proponuje przyjaciółkom, że w razie gdyby chciały mieć dziecko to ona „użyczy” im swego narzeczonego i nie będzie miała zupełnie nic a nic przeciwko… W tej całej fabule brakowało chyba jedynie tego, żeby okazało się, że Olaf jest klownem, a jego matka wąsatym karłem…
Jest jeden mianownik, który łączy wszystkie te wątki: dzieci. Cała akcja toczy się wokół dzieci. Pedofilia, porzucanie dziecka, brak zainteresowania niepełnosprawnym synem, niespodziewana ciąża, niemożność zaadoptowania niemowlęcia. Ten temat spaja wątki, które same w sobie wydają się dziwne.
Myślę, że te dwa problemy, który Maciek Miller porusza w „Zakręcie…” są dobrym tematem na książkę, ale ich potencjał nie został wykorzystany. Zostały potraktowane płytko, powierzchownie, a są na tyle poważne, że powinno się je zgłębić do granic możliwości, sięgnąć dna tematu.
Kilka dni temu w moje ręce wpadła książka Maćka Millera – „Zakręt hipokampa”. Bardzo lubię wydawnictwo Ha!art i zwykle trafiam na dobrą prozę przez nich wydawaną, więc właściwie od razu zabrałam się za czytanie. Przyznam, że mniej więcej do 3/4 książki byłam usatysfakcjonowana pomysłem, fabułą, narracją. Jakakolwiek sympatia do tej lektury prysła jak bańka mydlana w...
więcej Pokaż mimo to