Na progu
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Sur le seuil
- Wydawnictwo:
- Fu Kang
- Data wydania:
- 2007-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-07-01
- Liczba stron:
- 428
- Czas czytania
- 7 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392088127
- Tłumacz:
- Ewa Pfeifer
- Tagi:
- Horror Szpital psychiatryczny
Bohater nazywa się Thomas Roy i jest najbardziej podziwianym pisarzem w całym Quebeku.
Każda premiera jego nowej powieści to wielkie wydarzenie. Pewnego dnia pisarz trafia do szpitala psychiatrycznego straszliwie okaleczony i w stanie katatonii.
Próba morderstwa czy nieudane samobójstwo? Paul Lacasse, lekarz opiekujący się pisarzem w montrealskim szpitalu, początkowo traktuje ten przypadek jako wręcz banalny. Odkrywa jednak coraz bardziej niepokojące fakty, co stopniowo zmusza go do spojrzenia na sprawę z zupełnie innej perspektywy. Wkrótce jego postawa życiowa i zawodowa zostanie wystawiona na ciężką próbę.
Dramat Roya skrywa bowiem przerażające zagadki o niewyobrażalnych dla wszystkich konsekwencjach.
Na progu jest budzącą grozę powieścią autora uznawanego za mistrza kanadyjskiego horroru.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 215
- 128
- 47
- 9
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytałam wszystkie książki tego autora, które zostały przełożone na język polski. Wszystkie bardzo mi się podobały. Jednak zastanawiam się czy jest szansa na kolejne książki tego autora w języku polskim. Byłoby fajnie, ponieważ jest to dla mnie jeden z lepszych autorów książek grozy.
Przeczytałam wszystkie książki tego autora, które zostały przełożone na język polski. Wszystkie bardzo mi się podobały. Jednak zastanawiam się czy jest szansa na kolejne książki tego autora w języku polskim. Byłoby fajnie, ponieważ jest to dla mnie jeden z lepszych autorów książek grozy.
Pokaż mimo toPo prostu wow. Moja ukochana książka. Przewróciła moje życie do góry nogami
Po prostu wow. Moja ukochana książka. Przewróciła moje życie do góry nogami
Pokaż mimo toPowiem tak, było naprawdę ciężko. 3/4 książki to totalna nuda i w ogóle jakaś porażka. Treść, bohaterowie płascy bez wyrazu, żadnej akcji. Po przebrnięciu ponad połowy książki wreszcie coś zaczyna się dziać i robi się ciekawie, chociaż uważam, że autor mógłby się bardziej postarać.Szkoda, bo sama historia coś w sobie ma i mogłoby być naprawdę interesująco.
Można przeczytać. Dla wytrwałych.
Powiem tak, było naprawdę ciężko. 3/4 książki to totalna nuda i w ogóle jakaś porażka. Treść, bohaterowie płascy bez wyrazu, żadnej akcji. Po przebrnięciu ponad połowy książki wreszcie coś zaczyna się dziać i robi się ciekawie, chociaż uważam, że autor mógłby się bardziej postarać.Szkoda, bo sama historia coś w sobie ma i mogłoby być naprawdę interesująco.
więcej Pokaż mimo toMożna...
Gra toczy się między racjonalnym doktorem psychiatrii Paulem Lacasse, a pacjentem Thomasem Roy'em, który trafia na odział psychiatryczny w stanie katatonii. Z jednej strony, to co jest udziałem Thomasa nie da się wytłumaczyć racjonalnymi przesłankami, a z drugiej strony podejście doktora do swojej pracy, która u progu emerytury nie traktuje już jako wyzwania, a raczej dogrywanie, zaczyna się zmieniać właśnie pod wpływem tego wyjątkowego pacjenta.
Historia w głównej mierze opiera się na rozterkach Roy'a oraz Lacasse'a. Multum przemyśleń, rozważań i rozmów pomiędzy Paulem, a jego koleżanką z pracy, między nimi, a dziennikarzem, które momentami powielają tę samą myśl. Często jest dosłownie powtarzanie przez bohaterów tego samego przy użyciu nieco innych słów w kolejne rozmowie. Odnosiłam wrażenie, iż dokonuje się tu rozbierania myśli na pojedyncze słowa, a tychże słów na poszczególne litery - że tak obrazowo nakreślę formułę rządzącą fabułą "Na progu". Przez co akcja nie posuwa się specjalnie na przód, a dryfuje wokół tematu. Wciąż tkwimy w miejscu i wcale nie pobudza to czytelnika do nadawania większego sensu temu, co czyta. Wypadki są tu przewidywalne, a mozolnie prowadzona akcja, przeciąganie w czasie tego, czego spodziewamy się już po wstępnym rozpoznaniu przypadku Roy'a nie buduje napięcia. Mnie wręcz zniechęcało do dalszego poznawania historii, stąd też tyle czasu poświęciłam tej książce. I prawdę mówiąc, na darmo. NIc mnie w niej nie urzekło. Żaden element nie stanowi novum tego typu historii. Zdecydowanie na poziomie fabuły jest płasko. Jakieś tam wytłumaczenie dla wypadków odkryte na ostatnich stronach i do tego przyprawione ostateczną masakrą naprawdę nie było warte nudzeniem się po drodze do celu.
Dla mnie "Na progu" wypada najsłabiej z dotychczasowo przeczytanych lektur Senecala. Zdaje sobie nawet sprawę z tego, iż gdyby to była moja pierwsza książka pisarza, mogłabym już nie sięgnąć po pozostałe. A to by była wielka szkoda.
Gra toczy się między racjonalnym doktorem psychiatrii Paulem Lacasse, a pacjentem Thomasem Roy'em, który trafia na odział psychiatryczny w stanie katatonii. Z jednej strony, to co jest udziałem Thomasa nie da się wytłumaczyć racjonalnymi przesłankami, a z drugiej strony podejście doktora do swojej pracy, która u progu emerytury nie traktuje już jako wyzwania, a raczej...
więcej Pokaż mimo toAkcja rozwijała się powoli, jednak książkę czytało się bardzo dobrze, trzymała w napięciu. Nie zabrakło tajemnicy, wątpliwości i klimatu, czyli tego, czego oczekuje po dobrym thrillerze/horrorze.
Akcja rozwijała się powoli, jednak książkę czytało się bardzo dobrze, trzymała w napięciu. Nie zabrakło tajemnicy, wątpliwości i klimatu, czyli tego, czego oczekuje po dobrym thrillerze/horrorze.
Pokaż mimo toRóżne są powody dla których sięgamy po książkę:przede wszystkim ulubiony autor,często jednak rewelacyjny opis,ładna okładka itd.,chyba dziwne ale mnie skusił zupełnie nieznany autor i to że jest kanadyjczykiem.Nigdy (przynajmniej tak mi się wydaje)nie czytałem nic pisarza z tego kraju.Oczywiście nie sposób było nie zauważyć porównanie Go do Kinga ale na takie rzeczy akurat nie zwracam uwagi:)
Zacząłem czytać i baaardzo przyjemne zaskoczenie,to naprawdę solidna powieść grozy napisana przystępnym,nie męczącym językiem.Trochę przewidywalna akcja,to jedyny minusik książki lecz nie drażniący,nie przeszkadzający absolutnie w lekturze..
Tomek poleca.
Różne są powody dla których sięgamy po książkę:przede wszystkim ulubiony autor,często jednak rewelacyjny opis,ładna okładka itd.,chyba dziwne ale mnie skusił zupełnie nieznany autor i to że jest kanadyjczykiem.Nigdy (przynajmniej tak mi się wydaje)nie czytałem nic pisarza z tego kraju.Oczywiście nie sposób było nie zauważyć porównanie Go do Kinga ale na takie rzeczy akurat...
więcej Pokaż mimo to2011
2011
Pokaż mimo toDawno nie czytałam tak świetnej książki. Wspaniała, wstrząsająca. Akcja powolutku sie rozgrywa aczkolwiek ksiazka nie nudzi. Wciąga z każdą stroną.
Dawno nie czytałam tak świetnej książki. Wspaniała, wstrząsająca. Akcja powolutku sie rozgrywa aczkolwiek ksiazka nie nudzi. Wciąga z każdą stroną.
Pokaż mimo toTo rzeczywiście horror. Rzadko sięgam po ten gatunek, jednak zachęcona inną pozycją autora (choć tamta horrorem w zasadzie nie była ),chciałam go więcej. "Alicya", którą czytałam uprzednio, sprowadziła mnie na granice absurdu. Tak, "granice" to dobre słowo. Senécal przekracza je w każdym możliwym wydaniu. Również tutaj. Przede wszystkim tutaj.
Nie spodziewałam się tak mocnych wrażeń. A powinnam była, bo "Alicya" też przecież lekką pozycyjką nie była. Wiedziałam, że to horror, jednak nie miałam pojęcia z czym to się wiąże. Horrory najczęściej pochłaniam w wersjach filmowych i dziwię się ich mało realistycznym, słabo przekonującym kreacjom. Teraz już rozumiem. To, co potrafi ludzka wyobraźnia, jedynie czytając taką książkę... Tak. Takie rzeczy nie nadają się do kręcenia. Nic nie ma większej siły perswazji niż to, co wydarza się w głowie. Tak sobie myślę.
Książka była dobra. Naprawdę była dobra. Wcisnęła mnie w fotel i nie chciała puścić. Po przeczytaniu miałam ochotę jedynie wtulić się w ramiona jakiegoś dużego mężczyzny i krzyczeć: Co on im zrobił! Widziałeś? Jak on mógł?!
No ale. Nie chciałabym jej przeczytać ponownie.
To rzeczywiście horror. Rzadko sięgam po ten gatunek, jednak zachęcona inną pozycją autora (choć tamta horrorem w zasadzie nie była ),chciałam go więcej. "Alicya", którą czytałam uprzednio, sprowadziła mnie na granice absurdu. Tak, "granice" to dobre słowo. Senécal przekracza je w każdym możliwym wydaniu. Również tutaj. Przede wszystkim tutaj.
więcej Pokaż mimo toNie spodziewałam się tak...
Kolejna książka z dreszczykiem. Mnie czytało się świetnie, polecam
Kolejna książka z dreszczykiem. Mnie czytało się świetnie, polecam
Pokaż mimo to