Dirty Angel

Okładka książki Dirty Angel Barbara Elsborg
Okładka książki Dirty Angel
Barbara Elsborg Wydawnictwo: CreateSpace Independent Publishing Platform fantasy, science fiction
284 str. 4 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Dirty Angel
Wydawnictwo:
CreateSpace Independent Publishing Platform
Data wydania:
2016-05-29
Data 1. wydania:
2016-05-29
Liczba stron:
284
Czas czytania
4 godz. 44 min.
Język:
angielski
ISBN:
1533672210
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
580
66

Na półkach: , ,

Rany, jak mnie ta książka zmęczyła...
Ile razy może umrzeć człowiek w ciągu miesiąca? Najwyraźniej osiem. Jakie okoliczności są do tego potrzebne? Wojna - powiecie - niebezpieczny zawód... A skąd! Wystarczy wyjechać na wieś. Serio, facet przeżył prawie 30 lat w metropolii i umarł tylko raz, a potem wyjechał na angielską wieś i od razu Midsomer. Przy czwartej śmierci nie mogłam powstrzymać parsknięcia, potem już tylko przewracałam oczami.
A tak dobrze się zapowiadało.
Patrzę na okładkę - anioł, a przynajmniej facet ze skrzydłami. Super. Pierwszy rozdział rewelacja, Aden umarł i trafił pod sąd, który zdecyduje, czy trafi do piekła czy do nieba. Decydenci nie mogą dojść do porozumienia, więc Aden musi wrócić na Ziemię i pokazać, kim tak naprawdę jest. Jeśli zrozumie, czym jest miłość, ma szansę na niebo, jeśli nie... wiadomo. Więc wraca.
A potem wszystko idzie do diabła (nomen omen).
Aden to facet z naprawdę fatalnym startem. Jak na dzieciństwo, które zafundowała mu rodzina, to i tak skończył całkiem nieźle. Widać, że autorka nie chciała zrobić z niego prawdziwego czarnego charakteru, ale przez to nie bardzo wiadomo, czemu drobny złodziejaszek, który lubił dużo seksu bez zaangażowania, miałby trafić do piekła. Ma na sumieniu tylko jeden poważny występek, ale trudno go nawet za niego winić. Mimo wszystko musi wykazać, że zasługuje na niebo i w ten sposób trafia na wieś z siedmioma "szansami" (są jak te kreski na nadgarstkach bohaterów Jumanji, pip i spadasz z nieba z kolejnym życiem). Diabeł i anioł traktują jego zadanie jak prywatną piaskownicę i bez przerwy mieszają się w jego sprawy, chociaż w nieoczywisty i mało interesujący, a czasami toporny sposób.
Brody, utalentowany weterynarz, uroczy i zręczny społecznie, ma swoją mroczną stronę. Uwikłany w toksyczny związek w mężczyzną, który zagraża mu fizycznie i emocjonalnie, nie umie się wyswobodzić i ruszyć dalej. Uzależnienie od upokarzającego, brutalnego seksu popycha go do destrukcyjnych zachowań. Czasami aż trudno uwierzyć, że Brody weterynarz i Brody imprezowicz to ta sama osoba, brak połączenia między nimi to chyba jedna z największych wad tej książki.
Obaj bohaterowie spotykają się, kiedy Brody potrąca Adena swoim samochodem (i oczywiście, pochylając się nad zwłokami, od razu dostrzega, jaka atrakcyjna jest ofiara, blech). Zwłoki ożywają i dają dyla, ale zauroczenie obu mężczyzn pozostanie i będzie się rozwijać, kiedy los (albo anioł) popchną Adena na farmę/ranczo, gdzie mieszka Brody.
Za cholerę nie rozumiałam bohaterów. Ich emocje, decyzje, rozwój relacji - nie byłam w stanie tego pojąć. Wszystko było za szybkie, za słabo uzasadnione, a do tego obaj bohaterowie kierowali się wyłącznie podpowiedziami swoich penisów. Wiecznie byli twardzi, a ich kutasy napierały na zamki. 🤦‍♀️
Miałam wrażenie, że autorka ma do opowiedzenia jedną i wciąż tę samą historię, bo Matt, prześladowca Brody'ego bardzo przypominał mi prześladowcę Jonty'ego z innej książki Barbary Elsborg, z tą różnicą, że w The Making of Jonty Bloom historia z prześladowcą miała sens i została o wiele lepiej napisana. Pocieszająca jest myśl, że autorka się rozwija, ponieważ tak świetnych książek jak historia Jonty'ego chciałabym czytać więcej. Jedno, co się w obu książkach nie zmieniło, to irytująca maniera wtrącania pierwszoosobowych myśli bohaterów ni z gruszki ni z pietruszki. To strasznie rozprasza.
Podsumowując: 4 gwiazdki, bo gdzieniegdzie widziałam elementy, które mi się podobały i dzięki nim doczytałam do końca.

Rany, jak mnie ta książka zmęczyła...
Ile razy może umrzeć człowiek w ciągu miesiąca? Najwyraźniej osiem. Jakie okoliczności są do tego potrzebne? Wojna - powiecie - niebezpieczny zawód... A skąd! Wystarczy wyjechać na wieś. Serio, facet przeżył prawie 30 lat w metropolii i umarł tylko raz, a potem wyjechał na angielską wieś i od razu Midsomer. Przy czwartej śmierci nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • MM romans
    1
  • 2021
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • 2016 ✔️
    1
  • Po angielsku
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dirty Angel


Podobne książki

Przeczytaj także