Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę

Okładka książki Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę Amanda Michalopoulou
Okładka książki Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę
Amanda Michalopoulou Wydawnictwo: Książkowe Klimaty Seria: Greckie Klimaty literatura piękna
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Greckie Klimaty
Tytuł oryginału:
Γιατί σκότωσα την καλύτερή μου φίλη
Wydawnictwo:
Książkowe Klimaty
Data wydania:
2016-09-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-15
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364887383
Tłumacz:
Alicja Kotecka
Tagi:
ateny grecja
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1105
232

Na półkach:

Co za dziwna historia! Zaczęła się jak Genialna przyjaciółka, tylko w innym czasie i innym kraju. Potem zupełnie mi się przestała kojarzyć z prozą Ferrante, bo stała się traktatem politycznym, co w pewnym momencie zrobiło się dość nużące. Następnie pod sam koniec książka zdumiała mnie i na powrót zaciekawiła.
_____
Czy polecam? Generalnie mam zasadę, że książki z Wydawnictwa Książkowe Klimaty polecam w ciemno, bo to coś innego, świeżego, literatura współczesna z krajów, które mało znamy pod tym kątem.
Ale ta powieść jest specyficzna, więc polecam, ale z zastrzeżeniem, że dużo w niej polityki. I rozmyślań polityczno-społecznych.
Dziękuję za uwagę.

Co za dziwna historia! Zaczęła się jak Genialna przyjaciółka, tylko w innym czasie i innym kraju. Potem zupełnie mi się przestała kojarzyć z prozą Ferrante, bo stała się traktatem politycznym, co w pewnym momencie zrobiło się dość nużące. Następnie pod sam koniec książka zdumiała mnie i na powrót zaciekawiła.
_____
Czy polecam? Generalnie mam zasadę, że książki z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
874
858

Na półkach:

[...]
Gdzieś w jakiejś opinii przeczytałem, że w książce jest za mało Grecji, kolorytu, atmosfery. Nieco to zabawne. Historia rozgrywa się w Atenach początek to połowa lat siedemdziesiątych tuż po upadku junty czarnych pułkowników. Co jakiś czas w tle pojawiają się zamieszki, protesty sfrustrowanych mieszkańców stolicy europejskiego kraju. W Polsce wówczas wprowadzano kartki na cukier i właśnie walił się gierkowski “cud gospodarczy” na kredyt. Grecja podnosiła się po kilku latach latach dyktatury, w tle pojawia się mocno polityka, a zwłaszcza zaangażowanie młodych (tacy są właśnie bohaterowie),którzy próbują obalić kapitalizm. Rodzice obu bohaterek uciekli z Grecji przed dyktaturą, wracają do wracają do ojczyzny, gdy obie dziewczyny mają dziewięć lat. Maria wychowywana w konserwatywnej rodzinie wychowywała się w Nigerii i pamięć dzieciństwa w Afryce przewija się cały czas w jej działaniach. Zupełnie odmienna jest Anna – jej rodzice to lewicowi intelektualiści, którzy wyemigrowali do Francji. Maria jest raczej wycofana, Anna zaborcza i przebojowa i ten układ determinuje ich przyjaźń przez kolejne lata.
[...]
całość:
http://www.speculatio.pl/dlaczego-zabilam-moja-najlepsza-przyjaciolke/

[...]
Gdzieś w jakiejś opinii przeczytałem, że w książce jest za mało Grecji, kolorytu, atmosfery. Nieco to zabawne. Historia rozgrywa się w Atenach początek to połowa lat siedemdziesiątych tuż po upadku junty czarnych pułkowników. Co jakiś czas w tle pojawiają się zamieszki, protesty sfrustrowanych mieszkańców stolicy europejskiego kraju. W Polsce wówczas wprowadzano...

więcej Pokaż mimo to

avatar
400
7

Na półkach: ,

Za dużo polityki

Za dużo polityki

Pokaż mimo to

avatar
1107
410

Na półkach:

Czytając tę wciągającą książkę, nie mógł mi z głowy wyjść jej alternatywny tytuł: „Nienajlepsza przyjaciółka samej siebie”. Niech Was nie zwiedzie skupienie się tylko na zobrazowanej tutaj toksycznej relacji Anny i Marii, które od dzieciństwa zwiążą się metaforyczną, toksyczną pępowiną. To wielowarstwowa powieść, w której odnajdziemy też wnikliwy portret dziewczęcego dojrzewania. Na myśl przychodziła mi książka „O dziewczynce, która bawiła się w boga”, która równie głęboko opisywała bolączki emigracji z perspektywy dziecka. Po raz kolejny spotkałam się tutaj z najdotkliwszym rodzajem narracji, obdartej z pozorów i sentymentów, bo opowiedzianej również z perspektywy dziewięciolatki:

"Nie możemy przeprowadzić się do Aten z naszymi rybkami. Dokąd idą ryby, kiedy ludzie się przeprowadzają? Mam nadzieję, że płyną jakimś odpływem do morza, odnajdują swoją zagubioną rodzinę i przytulają się, ocierając o łuski, skoro nie mają rąk. Ryby przeprowadzają się bez łez, bez bagaży. Ja i mama mamy chusteczki z wyhaftowanymi inicjałami na wypadek łez i kontener do przeprowadzki. Unto Punto wynosi z naszego domu wszystkie rzeczy, nawet moje rolki. Ale nie rzeczy taty. Tata zostanie w Nigerii ze złotymi rybkami."

Maria staje się wyraźnym odzwierciedleniem krzywdy dziecka, które wyrwano z jego rutyn, zaprzepaszczając jego poczucie bezpieczeństwa i stałości. Maria wysiedlona z korzeni, obyczajów, języka, zabaw, potraw, a nawet upałów i godziny wstawania do szkoły. Jej matka w nowym kraju zaczyna tyć, zamiast „głupiutka” zaczyna zwracać się do córki „ty smarkulo”, stosując surowsze kary, by stać się okazem smutnej stagnacji życia i poglądów. Kwitnący bunt dziecka, objawiający się często w szkole, przerywa pojawienie się Anny, „jej największej niewoli, osobistej Afryki”. Zaburzona narracja, która nie trzyma się ustalonej chronologii, wprowadza przyjemną zmianę w tonie i wartkości akcji. Kiedy to obserwujemy coraz większą świadomość i różnice narratorek. Przybywającej z Paryża, niezależnej, odważnej w osądach Anny i podatnej na wpływy Marii, która mentalnie długo nie potrafi opuścić rodzinnej Afryki.

"Zaczynam rozumieć, jak działa mechanizm jej uroku. Robi coś oburzającego, coś co kompletnie nie przystoi do jej piękna, ubioru, wizerunku. Potem używa jaskrawego zdarzenia, tak jak ja używam swojego koca: owija się w nie, staje się zdarzeniem. Anna uchodzi w oczach innych za alegorię odwagi, śmiałości albo po prostu pomysłowości. Robi rzeczy, które przelatywały nam gdzieś przez głowę, realizuje scenariusze ze świata instynktów. Wabi. Tyranizuje. Przeklina. Zabija. Tak, zabija."

Tym, co dodatkowo wabi w powieści Michalopoulou, to poboczne wątki polityczne. Dziewczyny dorastają w latach 70-tych XX wieku. Kuszą je liczne rewolucje, nie tylko te obecne w ubiorze czy seksualne. Kipiące i ewoluujące poglądy rodziców i samych bohaterek dodają pikanterii oraz wartości opowiadanej historii greckiej pisarki. Stworzyła ona angażującą politycznie powieść, w której wątki dorastania uzupełniają się, a tytuł intryguje. Kto i kogo tutaj „zabija”? Co składa się na to, kim się stajemy? I czyż nie trafia się nam w trakcie trwania naszego życia przynajmniej jedna relacja, która prześladuje nas całe życie? Amanda Michalopoulou przyjeżdża do Polski na Festiwal Conrada. Po tej lekturze na pewno nazbiera się Wam wiele pytań do pisarki.

Czytając tę wciągającą książkę, nie mógł mi z głowy wyjść jej alternatywny tytuł: „Nienajlepsza przyjaciółka samej siebie”. Niech Was nie zwiedzie skupienie się tylko na zobrazowanej tutaj toksycznej relacji Anny i Marii, które od dzieciństwa zwiążą się metaforyczną, toksyczną pępowiną. To wielowarstwowa powieść, w której odnajdziemy też wnikliwy portret dziewczęcego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
410
187

Na półkach: , ,

Niemożliwe stało się książką.
Na targach ksiązki, pani z wydawnictwa twierdziła, że to nowatorskie podejście do literatury obyczajowej
Że chwyci. Nie lubię literatury obyczajowej, bowiem zwykle brakuje w niej tego co bardzo lubię w książkach - wątków historycznych, społecznych i politycznych.

Tutaj polityki jest aż nadto, a przy tym to nadal obyczajówka! Główne bohaterki pływają w fontannie politycznych ideologii, w powietrzu unosi się duch greckiego sprzeciwu, a jednocześnie jest tam opowieść o tych dwóch przyjaciółkach, nieznośnie kobieca i z charakterem.

Ta książka jest lepsza niż ten egzaltowany tytuł i beznadziejna okładka.
Trudno mi jednak zrozumieć czemu niektóre wątki wyjaśniają się w tym a nie w innym miejscu. Budowanie napięcia czy schematyczność niektórych postaci (ciocia Amelia?) są też nieco dziwaczne, niemniej sama historia niezła, tło ciekawe i co najważniejsze - faktycznie chwyta.

Niemożliwe stało się książką.
Na targach ksiązki, pani z wydawnictwa twierdziła, że to nowatorskie podejście do literatury obyczajowej
Że chwyci. Nie lubię literatury obyczajowej, bowiem zwykle brakuje w niej tego co bardzo lubię w książkach - wątków historycznych, społecznych i politycznych.

Tutaj polityki jest aż nadto, a przy tym to nadal obyczajówka! Główne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
50

Na półkach: , , , ,

Książka opowiadająca o przyjaźni dwóch kobiet, w mocno zarysowanym kontekście politycznym. Tylko jakoś mało Grecji w tej greckiej książce, za to dużo polityki i emocji na wysokich tonach.
A więcej moich przemyśleń tu: http://www.parapetliteracki.pl/dlaczego-zabilam-moja-najlepsza-przyjaciolke-amanda-michalopoulou

Zapraszam na Parapet :)

Książka opowiadająca o przyjaźni dwóch kobiet, w mocno zarysowanym kontekście politycznym. Tylko jakoś mało Grecji w tej greckiej książce, za to dużo polityki i emocji na wysokich tonach.
A więcej moich przemyśleń tu: http://www.parapetliteracki.pl/dlaczego-zabilam-moja-najlepsza-przyjaciolke-amanda-michalopoulou

Zapraszam na Parapet :)

Pokaż mimo to

avatar
110
110

Na półkach: ,

Tytuł książki Amandy Michalopoulou „Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę?” wpuścił mnie w maliny. Byłam święcie przekonana, że mam w rękach kryminał. Myliłam się. To powieść, która opowiada o toksycznej przyjaźni. Zanim jednak przejdę do recenzji, chciałabym napisać kilka słów o autorce. Amanda Michalopoulou jest urodzoną w Atenach pisarką i dziennikarką, która studiowała filologię francuską w stolicy Grecji oraz dziennikarstwo w Paryżu. Jej artykuły były publikowane w gazecie „Kathimerini”. W 1994 roku zadebiutowała zbiorem opowiadań „Na zewnątrz życie jest kolorowe”, za który otrzymała nagrodę od redakcji czasopisma Rewmata oraz Akademii Ateńskiej. Jej pierwsza powieść nosi tytuł „Kość życzeń”. Pisarka ma na swoim koncie również książki dla dzieci.
Do jednej z ateńskich szkół trafiają dwie dziewięcioletnie dziewczynki, które wczesne dzieciństwo spędziły poza Grecją.
Maria jest córką biznesmana, który prowadzi interesy w Afryce, zaś rodzice Anny są dysydentami, którzy uciekli z Francji przed dyktaturą wojskową. Dziewczynki próbują zaaklimatyzować się w nowym, obcym im kraju. Bardzo szybko się do siebie zbliżają i stają się niemalże nierozłączne, jednakże Anna przyjmuje zdecydowanie dominującą pozycję w ich relacjach. Narzuca Marii swoją wizję życia, lewicowe poglądy, decyduje o tym, co jej wolno, a czego nie. Wybiera jej chłopców, z którymi może się spotykać i całować. Maria niewiele ma do powiedzenia, bez cienia sprzeciwu podporządkowuje się zaborczej przyjaciółce. Z trudem radzi sobie też po rozstaniu z Anną, które zgotował jej los. Po wielu latach życiowe drogi obu przyjaciółek ponownie się krzyżują. Apodyktyczna Anna ponownie dyryguje Marią, która znów staje się tą drugą. A gdyby tak pozbyć się najlepszej przyjaciółki?
Przyznam, że w również w trakcie czytania książki miałam nadzieję na wątek kryminalny, zamiast niego przez całą lekturę przewijał się wątek polityczny, który niestety najmniej mnie interesował. Mimo wszystko nie czuję się zawiedziona powieścią Amandy Michalopoulou opowiadającej o „dyktaturze” kobiecej przyjaźni, młodzieńczym buncie i greckiej rzeczywistości lat 70-tych XX wieku. Autorka doskonale oddała realia Grecji po upadku reżimu.

Dalsza część recenzji na blogu: http://tamczytam.blogspot.com/2016/11/dlaczego-zabiam-moja-najlepsza.html

Tytuł książki Amandy Michalopoulou „Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę?” wpuścił mnie w maliny. Byłam święcie przekonana, że mam w rękach kryminał. Myliłam się. To powieść, która opowiada o toksycznej przyjaźni. Zanim jednak przejdę do recenzji, chciałabym napisać kilka słów o autorce. Amanda Michalopoulou jest urodzoną w Atenach pisarką i dziennikarką, która...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    82
  • Przeczytane
    49
  • Posiadam
    20
  • 2018
    4
  • Literatura grecka
    3
  • Legimi
    2
  • 2017
    2
  • Kolejka
    1
  • Teraz czytam
    1
  • W biblioteczce
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dlaczego zabiłam moją najlepszą przyjaciółkę


Podobne książki

Przeczytaj także