Niepozorna a jakże zaskakująco dobra książka! Fajny, wciągający kryminał, z barwnymi bohaterami.
Głównymi bohaterami jest tutaj grupa współpracowników (tytułowych wspólników) z firmy komputerowej. Ich jakoś nie polubiłam, byli trochę nierealni wg mnie, zarysowani tak grubą krechą, że ciężko było w nich uwierzyć. Urok i sekret powieści kryje się za to w policjantach, którzy przeważnie nie są moimi ulubieńcami w tego typu pozycjach. Dwie grupy śledczych z dwóch różnych miast, łączą siły by dorwać przebiegłego mordercę. Pokusiłam się o rozwiązanie zagadki i spudłowałam, więc kolejny plus za zaskakujące zakończenie.

Niepozorna a jakże zaskakująco dobra książka! Fajny, wciągający kryminał, z barwnymi bohaterami.
Głównymi bohaterami jest tutaj grupa współpracowników (tytułowych wspólników) z firmy komputerowej. Ich jakoś nie polubiłam, byli trochę nierealni wg mnie, zarysowani tak grubą krechą, że ciężko było w nich uwierzyć. Urok i sekret powieści kryje się za to w policjantach, którzy...

Książka jest naprawdę dobra. Nie przepadam za duetami, nieco mnie to zraziło, ale postanowiłam przeczytać, chociaż spróbować. Nie żałuję, jestem pozytywnie zaskoczona.

Książka jest naprawdę dobra. Nie przepadam za duetami, nieco mnie to zraziło, ale postanowiłam przeczytać, chociaż spróbować. Nie żałuję, jestem pozytywnie zaskoczona.

Na obwolucie książki znalazłem następującą informację: P.J.Tracy to pseudonim spółki pisarskiej P.J. Lambrecht i Tracy Lambrecht - matki i córki. Pomyślałem sobie to nie będzie nic dobrego. Spółki pisarskie często są kiepskie. To tak jakby rzeźba miała dwóch autorów, jeden wykonał by nogi a drugi ręce. Całość wyszła by pokracznie. Jednak pomimo złych przeczuć zabrałem się za czytanie. I ku mojemu zdziwieniu nie mogłem się oderwać od lektury. Fabuła jest bardzo ciekawa: grupa przyjaciół tworzy grę komputerową w której śledzimy seryjnego mordercę. W międzyczasie ktoś zabija ludzi w identyczny sposób jak w grze. Bardzo dobry kryminał. Rekomendacją niech będzie to, że po przeczytaniu poleciłem ją kilku znajomym i każdy miał pozytywne wrażenia.

Na obwolucie książki znalazłem następującą informację: P.J.Tracy to pseudonim spółki pisarskiej P.J. Lambrecht i Tracy Lambrecht - matki i córki. Pomyślałem sobie to nie będzie nic dobrego. Spółki pisarskie często są kiepskie. To tak jakby rzeźba miała dwóch autorów, jeden wykonał by nogi a drugi ręce. Całość wyszła by pokracznie. Jednak pomimo złych przeczuć zabrałem się...

Dobrze się czyta. Spójna, interesująca fabuła. Dwa miejsca zbrodni i dwie pary detektywów, którzy spotykają się, aby wytropić jednego mordercę. Może tylko trochę zbyt udziwnione zakończenie...

Dobrze się czyta. Spójna, interesująca fabuła. Dwa miejsca zbrodni i dwie pary detektywów, którzy spotykają się, aby wytropić jednego mordercę. Może tylko trochę zbyt udziwnione zakończenie...

świetnie się czyta

świetnie się czyta

Rewelacyjna, polecam ją każdemu

Rewelacyjna, polecam ją każdemu

całkiem ciekawa pozycja. Nie nudzi się w trakcie czytania, akcja poprowadzona wartko i co najważniejsze z chęcią sięgnę po kolejną część :)
warta polecenia

całkiem ciekawa pozycja. Nie nudzi się w trakcie czytania, akcja poprowadzona wartko i co najważniejsze z chęcią sięgnę po kolejną część :)
warta polecenia