Z plecakiem przez Indochiny
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Tytuł oryginału:
- Z plecakiem przez Indochiny
- Wydawnictwo:
- Sorus
- Data wydania:
- 2016-07-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-07-04
- Liczba stron:
- 140
- Czas czytania
- 2 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365419057
- Tagi:
- Anna Korzeniowska Indochiny Tajlandia Wietnam Kambodża Laos podróże
„Z plecakiem przez Indochiny” to relacja z podróży przez cztery kraje Półwyspu Indochińskiego – Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Laos. Co warte podkreślenia – jest to „podróż za grosze”, a więc przykład peregrynacji, która może być dostępna każdej kieszeni, jeśli tylko chętnym wystarczy samozaparcia i umiejętności logistycznych. Próżno by też oczekiwać podobnych satysfakcji i doświadczeń, zdając się na wygodną i kosztowną ofertę biur podróży.
Oprócz opisów miejsc szczególnie atrakcyjnych, pełnych zabytków i śladów dramatycznej historii XX wieku, czytelnik książki znajdzie wiele ciekawych informacji i relacji, które stanowić mogą atrakcyjny przewodnik i zachętę (lub przestrogę) dla tych, którzy chcieliby na własną rękę odkrywać zarówno uroki, jak i niedogodności podróży na własną rękę po egzotycznych dla nas krajach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 43
- 7
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Podróżując, wracamy do kraju ze zmienioną świadomością, z poczuciem, że nasze problemy dnia codziennego są niezbyt istotne, a nawet błahe w perspektywie naszego całego życia.
Opinia
Przez Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Laos, podziwiając zapierające dech świątynie, przyglądając się okrutnej historii Demokratycznej Kampuczy czy robiąc sobie zdjęcia w klatce z tygrysem. Odważna podróż na własną rękę, z nieplanowanymi wydatkami, w otoczeniu orientalnego jedzenia i zabytków, w chwilowym towarzystwie rozstrojonego żołądka. Relacja orientu widzianego oczyma Polki. Macie ochotę na wielką wyprawę w pigułce? Anna Korzeniowska zaprasza do swojego świata.
Wat Phra Kaew w Bangkoku, muzeum ludobójstwa w Phnom Penh czy słynne miasto Sajgon. Podróżniczka zabiera czytelnika do najciekawszych miejsc Indochin, częstując przy tym istotnymi faktami oraz niewielką porcją historii. Odbiorca książki staje się bogatszy w różnorodne informacje dotyczące władców tamtejszych rejonów, egzotycznych owoców czy chociażby słynnych, aczkolwiek dla nas wcale nie tak popularnych środków transportu. To jednak nie wszystko.
To, co niewątpliwie stąpa na czele zalet tej publikacji, to podana jak na tacy trasa, którą warto podążać udając się do wspomnianych powyżej państw. Wyszczególnione perełki architektury oraz miejscowości, wraz z cennymi radami dotyczącymi tego jak nie dać się wrobić tubylcom i jak dzięki nim skorzystać, czynią z książki przyjemnie napisany przewodnik.
Autorka skupia się na opisie świata zewnętrznego widzianego oczyma. Trochę zabrakło mi tutaj tradycji, kultury i napotkanych ludzi, którzy przecież ją tworzą. Nie doszukałam się zbyt wielu emocji, oryginalnych wydarzeń czy dzikiej przygody. W końcu książka liczy sobie niespełna sto trzydzieści stron. Sięgając po publikację tej objętości trudno spodziewać się czegoś więcej poza konkretnym opisem kolejnych etapów. To cywilizowana podróż, w miejscach cywilizowanych inaczej.
Jakiego owocu lepiej nie jeść, by nie nabawić się biegunki? Czy konsulat z wizami jest faktycznie zawsze tym, za co się podaje? Jak wygląda dająca się we znaki podróż w Laosie i dlaczego wymaga ona wkładu pasażerów? Czy grillowane tarantule to jedyne dziwne danie serwowane w Kambodży? I co oznacza „Bum! Bum” pobrzmiewające na ulicach Wietnamu? Odpowiedzi na te, ale także inne pytania znajdziecie w książce „Z plecakiem przez Indochiny”.
Jako przewodnik dla tych, którzy chcą zagościć w azjatyckich krajach orientu – jak najbardziej. Jako kawałek poruszającej wyobraźnię literatury podróżniczej – nie do końca. W relacji Anny Korzeniowskiej można doszukać się wielu zalet, ale zadowolenie odbiorcy na pewno będzie zależało od punktu widzenia i oczekiwań, o czym przed momentem wspomniałam. Wybór sięgnięcia po tę publikację pozostawiam więc Wam.
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/
Przez Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Laos, podziwiając zapierające dech świątynie, przyglądając się okrutnej historii Demokratycznej Kampuczy czy robiąc sobie zdjęcia w klatce z tygrysem. Odważna podróż na własną rękę, z nieplanowanymi wydatkami, w otoczeniu orientalnego jedzenia i zabytków, w chwilowym towarzystwie rozstrojonego żołądka. Relacja orientu widzianego oczyma...
więcej Pokaż mimo to