Kamfora
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Lena Zamojska (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2016-08-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-31
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379764846
- Tagi:
- literatura polska Kraków
Nawet to, czego nie powiesz, może zostać użyte przeciwko tobie.
W centrum Krakowa dochodzi do wstrząsającego odkrycia. Brutalnie okaleczone ciało kobiety zostaje odnalezione w parku. Przyczyna śmierci – liczne ciosy zadane ostrym narzędziem. W ciągu kilku miesięcy już trzy ofiary zamordowano w podobny sposób. Prowadzący sprawę komisarz Jakub Zagórski jest pewien, że ma do czynienia z seryjnym zabójcą.
Co łączy te kobiety? Przypadek czy misternie ułożony plan?
Komisarz Zagórski zwraca się o pomoc do Leny Zamojskiej – specjalistki od mowy ciała. Jej wiedza i doświadczenie mają pomóc w ujęciu przestępcy. Śledztwo nabiera tempa. Czy uda im się powstrzymać mordercę zanim zginie kolejna kobieta?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Twoje ciało mówi więcej, niż się spodziewasz
Małgorzata Łatka urodziła się w 1984 roku, studiowała na Uniwersytecie Jagiellońskim i Rolniczym. Jej debiutancka powieść, „Podpowiedź serca” wydana w 2015 roku, jest powieścią obyczajową. Natomiast w przypadku „Kamfory” mamy do czynienia z kryminałem – bardzo dobrym i wciągającym.
W jednym z krakowskich parków zostaje znalezione zmasakrowane ciało. Jest to już trzecia kobieta zabita poprzez zadane ostrym narzędziem ciosy i porzucona w parku. Mijają miesiące, a nadal nie wiadomo, kto jest mordercą. Komisarz Jakub Zagórski pracuje nad sprawą z dużym zaangażowaniem. Niestety ze względu na to, że zabójca należy do inteligentnych i zorganizowanych przestępców, nie pozostawia po sobie żadnych śladów. Stąd też po mieście krąży stworzony przez dziennikarzy przydomek mordercy – Kamfora. Zwierzchniczka komisarza, mocno zdenerwowana przedłużającym się śledztwem, zleca Zagórskiemu skontaktowanie się z Leną Zamojską, specjalistką od mowy niewerbalnej. Czy wiedza Zamojskiej pomoże w schwytaniu psychopaty?
Pomysł pisarki na wprowadzenie do powieści kryminalnej zagadnienia komunikacji pozawerbalnej jest bardzo oryginalny. Ciałem porozumiewamy się inaczej niż słowem – nieświadomie, dlatego też mowa ciała może zdradzić nam prawdę o naszym rozmówcy, dopowiedzieć nam to, co on przemilczał. Małgorzata Łatka przemyca w „Kamforze” wiele informacji dotyczących komunikacji niewerbalnej. Możemy dowiedzieć się, co to są emblematy, przecieki, gesty autoadaptacyjne czy ilustrowanie. Większość z nas łudzi się, twierdząc, że umie rozpoznać kłamcę. Niestety zdobywanie faktycznej wiedzy na temat mowy pozasłownej nie jest procesem szybkim i prostym, wymaga raczej dość długiej i intensywnej nauki.
W powieści Łatki pojawiają się wątki społeczno-obyczajowe i potraktowany subtelnie wątek zauroczenia. Na szczęście nie dominują one nad kryminalną intrygą i są wprowadzone przede wszystkim w celu nakreślenia przeszłości głównych bohaterów. Ważnymi motywami przewijającymi się w książce są zaufanie i bezpieczeństwo. Powieść też dość skutecznie ostrzega przed nie do końca odpowiedzialnym korzystaniem z portali społecznościowych.
W „Kamforze” nie znajdziemy niezręczności językowych, stylistycznych ani wymuszonych, sztucznych dialogów. Jest to kryminał zapewniający świetną rozrywkę i całkowite oderwanie od rzeczywistości. Muszę przyznać, że naprawdę mnie wciągnął. „Kamfora” to pierwsza pozycja z serii o Lenie Zamojskiej, nie mogę się już doczekać kolejnej.
Magdalena Paździor
Oceny
Książka na półkach
- 460
- 453
- 79
- 19
- 9
- 7
- 6
- 5
- 5
- 5
Opinia
Kamfora to książka inna niż wszystkie, kryminał dość nietypowy bo cały proces łapania tego złego opiera się na psychologicznych przesłankach. Książka z ogromnym potencjałem, ale czegoś jej zabrakło - stąd moja niższa ocena.
Zacznę od ogromnej zalety książki - psychologia! Czyli coś co tygryski lubią najbardziej :) Uwielbiam! Uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam. Wszystko składa mi się w cudowną całość - wyjaśnienie mechanizmów psychologicznego podłoża działań przestępcy z wielu stron - (1) mowa ciała i dokładny opis podstaw wnioskowania w tym zakresie oraz (2) profilowanie przez osobę zajmującą się tym profesjonalnie - czyli coś o czym powinna policja często pasować. Oglądaliście niegdyś emitowany fajny serial 'Lie to me'? Ten wątek jest wykorzystany w tej książce - specjalista od mowy ciała, który czyta w innych jak w otwartych książkach - chociaż przyznam się szczerze - serial był troszkę bardziej wciągający. Małgorzata Łatka wprowadza nas w fascynujący świat mowy niewerbalnej, nazywa profesjonalnie to co my czasami opisujemy inuticyjnie.
No i właśnie przechodzimy do drugiej części mojej wypowiedzi - starałam się zrobić to płynnie i zgrabnie ;) Całą książkę czyta się lekko i jest to pozycja na jeden bądź dwa wieczory. Jednak brakuje w opowieści efektu 'wow'. Wszystko dzieje się szybko, poprawnie ale zbyt prosto. Autorka ukierunkowała się na wyjaśnienie psychologii zapominając o budowaniu napięcia, nagłych zwrotów akcji. Nie jest tutaj najważniejszy seryjny ale relacje w między głównymi bohaterami - Zagórskim i Zamojską, brak mi opisów bajecznego Krakowa, pościgów jego kameralnymi uliczkami, brak również opowieści o strachu jaki przelewa się ulicami i budzi w mieszkańcach lęk. Stawia na czysto naukowe wyjaśnienie faktów, bez używania odpowiednich słów nasączonych właściwą emocją. I taki jest mój ogólny odbiór książki - pomysł sam w sobie genialny - brakuje mi takich pozycji na rynku - jednak popracowałabym nad wykonaniem. Chciałabym aby kolejny rozdział wbił mnie w fotel, sprawił abym wieczorem bała się wyjść z psem na spacer, aby zapisał się w mojej pamięci/duszy i wprowadził napięcie w prawdziwym życiu. Tego oczekuję od książki - fantastycznych i żywych emocji.
Wątek obyczajowy wysuwał się na pierwszy plan a powinien być lepiej wkomponowany w wątek kryminalny - tak aby nie zakłócał, ale wzbogacał. Przyznam się szczerze, że po kilku pierwszych stronach obstawiałam na męża Leny by w połowie książki stwierdzić, że faktycznie będzie to ktoś kogo nie znamy - bo poznajemy otoczenie bohaterów bez rozmów z rodziną ofiar, bez dyskusji o ich życiu, przyzwyczajeniach - ten element został czytelnikowi zabrany a często jest poruszany w innych kryminałach - przez poznanie otoczenia ofiar dochodzimy do tego kto jest potencjalnym mordercą. Jeśli chodzi o głównych bohaterów są oni dość szablonowi i lekko irytujący - w ich zachowaniu brakuje mi również emocji - specjalistka od mowy ciała - potencjalny wykładowca - idealna w swoim zachowaniu, które kontroluje nawet po zdradzie męża - cholera jasna kobieto! powinnaś się wkurzyć bardzo mocno - emocji powinny wrzeć w tobie, powinnaś krzyczeć. Dodatkowo to karanie się za zdradę męża - bo nie zauważyłam - może i kobiety tak myślą, może i słusznie jest to ukazane - ale ja jestem typem kobiety, która kiedy powinna jest opanowana ale w takim momencie krzyczałabym, odeszłabym ale pozwoliłabym sobie na okres żałoby i żalu wobec siebie - aby oczyścić emocje. Osoby szablonowe nie przemawiają do mnie - nigdy nie wiem co w jej duszy siedzi - jakie głosy się tam koncentrują. To samo tyczy się Zagórskiego - idealny, bez skazy, mężczyzna, który ratuje koleżanki zagubione w barze, mężczyzna poświęcony pracy - mężczyzna skrzywdzony i zamknięty w sobie - ale to już moje dopowiedzenie - bo nic o jego uczuciach nie wiemy. Nic.
Jedyną nowością dla mnie były wypowiedzi profilera - który opowiadał o mapach mentalnych i wskazywał na statystycznie istotne cechy związane z wyglądem, przedziałem wiekowym które na podstawie innych zmiennych zostały dopasowane do profilu seryjnego. Swoją drogą strasznie fajna praca i gdybym nie była zadowolona ze swojej strasznie mocno zastanowiłabym się nad zmianą
Kamfora to książka inna niż wszystkie, kryminał dość nietypowy bo cały proces łapania tego złego opiera się na psychologicznych przesłankach. Książka z ogromnym potencjałem, ale czegoś jej zabrakło - stąd moja niższa ocena.
więcej Pokaż mimo toZacznę od ogromnej zalety książki - psychologia! Czyli coś co tygryski lubią najbardziej :) Uwielbiam! Uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam. Wszystko...