Wołyń. Mówią świadkowie ludobójstwa
Wspomnienia naocznych świadków!
Niniejszy tom zawiera relacje żołnierzy walczących na Wołyniu. Tych, którzy, choć coraz mniej liczni, jeszcze żyją, jak i tych, którzy odeszli już na wieczną wartę i wydania tej książki nie doczekali.
Nie ma już wśród nas płk. Jana Niwińskiego czy Bogusława Rosińskiego. Niektóre z osób, dzielące się tutaj swoimi relacjami, jak Zygmunt Mogiła-Lisowski czy Franciszek Leszczyński mają już kłopoty z poruszaniem się i rzadko opuszczają mieszkania. Franciszek Leszczyński ukończył 96 lat i jest najstarszym żyjącym żołnierzem dywizji, który przeszedł cały jej szlak bojowy, dźwigając ciężki karabin maszynowy. Jeszcze i dziś zrywa się w nocy oblany potem, bo zdaje mu się, że słyszy komendę: „Broń maszynowa do przodu!”. Autorkami relacji są także sanitariuszki Wacława Borucińska i Dyoniza Szwed.
Wszyscy rozmówcy Marka Koprowskiego dają świadectwo prawdzie o tym, że w 1943 roku Ukraińcy przeprowadzili na Wołyniu zaplanowane ludobójstwo Polaków. Jak również, że dokonali tego z bezwględnym okrucieństwem!
Z relacji żołnierzy 27 WDP AK czytelnik dowie się o wielu interesujących szczegółach z życia Wołynia przed II wojną światową, a także podczas pierwszej okupacji sowieckiej. Pozna również powojenne losy bohaterów zawartych w tomie opowieści.
Książka zawiera liczącą kilkaset nazwisk, unikatową listę obrońców Przebraża, ustalonych przez śp. ppłk. Mirosława Łozińskiego, którego pamięci cały ten tom został poświęcony.
Choć Wołyń. Mówią świadkowie ludobójstwa jest książką samodzielną, można potraktować ją jako kontynuację zbiorów wspomnień zawartych w książkach Wołyń. Epopeja polskich losów 1939-2013 ‒ Akt I, Akt II i Akt III oraz Wołyń. Wspomnienia żołnierzy 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 114
- 80
- 32
- 9
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
"Dziś trudno mi mówić na ten temat. Trzeba to przeżyć, żeby dobrze zrozumieć".
Kiedy tylko zobaczyłam, że w Replice jest książka nawiązująca do Wołynia, wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Choć historia nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem, to książki o Wołyniu zawsze chętnie przeczytam. Dlaczego? Ponieważ to tam, część moich przodków w okrutny sposób zostało zamordowanych. Dziś ciężko pomyśleć przez co musieli przejść tamci ludzie. Na świecie są jeszcze osoby, które to ludobójstwo przeżyło i właśnie ich wspomnieniom poświęcona jest ta książka. Swoje przeżycia relacjonują: Zygmunt Mogiła-Lisowski, Jan Niewiński, Franciszek Leszczyński, Dyoniza Szwed, Wacława Borucińska, Tadeusz Wolak oraz Bogusław Rosiński. Dowiadujemy się skąd pochodzili, gdzie mieszkali i jak wyglądało ich życie.
"Jeżeli dzisiaj ukraińscy historycy twierdzą, że na Wołyniu był jakiś konflikt polsko-ukraiński, to najzwyczajniej kłamią. Ukraińcy zaplanowali, przygotowali i przeprowadzili na Wołyniu ludobójstwo bezbronnej ludności polskiej, której nie miał kto bronić".
Wielu z nas czytając relacje tych świadków, pomyśli sobie: jak dobrze, że my nie żyliśmy w tamtych czasach. Jednak ja zawsze wielkim sentymentem wspominam tamten okres. W końcu dotyczy on moich korzeni. Moja babcia również przeżyła ludobójstwo, była wtedy malutką dziewczynką, lecz obrazy, które tam widziała, pamięta do dziś. Przykro stwierdzać, że dzieci w tamtym okresie tak naprawdę nie miały dzieciństwa, życie zmusiło ich do zbyt wczesnego dojrzewania. Mój dziadek dwa dni przed śmierciom wyznał moim rodzicom, że widział, jak banda upowców mordowała jego ojca. Przez całe swoje życie żył z tym obrazem w głowie i nikomu nic nie zdradził. Możecie sobie wyobrazić jego ból? Ile ludności wołyńskiej musiało patrzeć na mordy swoich najbliższych? Bandy UPA nie miały żadnej litości dokonując zbrodni na Polakach.
"Tych, których nie zabito w strzelaninie, a się poddali, Rosjanie przekazali nacjonalistom ukraińskim, mówiąc: "Róbcie z nimi, co chcecie. To jest pańskie wojsko". Chłopi ukraińscy rozebrali tych młodych żołnierzy do naga. Pokładali na wozy drabiniaste jak snopki siana i zakłuli widłami. Potem ciała ich wywieźli i potopili w jamach torfowych".
Dopuszczali się najgorszych czynów, nie bacząc czy ich ofiarami były dzieci czy też dorośli. Mordowali każdego na swojej drodze.
"Nie wszyscy Ukraińcy byli zbrodniarzami. Zdarzali się też tacy, którzy rumyzykując życie, ratowali Polaków przed swymi ziomkami".
Zdarzało się, że niektórzy Ukraińcy ratowali Polaków, niejednokrotnie przypłacając za to własnym życiem oraz swej rodziny.
Ja do dzisiaj nie potrafię zrozumieć, co kierowało upowcami, iż dopuścili się do tak ogromnego ludobójstwa, do rzezi na niewinnych ludziach, gdyż inaczej tego nazwać nie można. Kiedy pomyślę w jaki sposób mordowano Polaków, żal ściska me serce.
"Niektórzy uciekinierzy, nie bacząc na niebezpieczeństwo, udali się na zgliszcza swych domów, aby pochować zamordowanych. To, co zobaczyli, zapamiętali do końca życia".
Wołyń. Mówią świadkowie ludobójstwa to relacje świadków, którzy przeżylj istne piekło na ziemi i otwarcie mówią o tym, co się tam działo w dawnych czasach. Niczego nie ubarwiają, niczego nie koloryzują, mówią jak było naprawdę. To książka, którą powinien przeczytać każdy, kto interesuje się losami naszych starszych pokoleń i ich los nie jest im obojętny. Gorąco polecam.
"Dziś trudno mi mówić na ten temat. Trzeba to przeżyć, żeby dobrze zrozumieć".
więcej Pokaż mimo toKiedy tylko zobaczyłam, że w Replice jest książka nawiązująca do Wołynia, wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Choć historia nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem, to książki o Wołyniu zawsze chętnie przeczytam. Dlaczego? Ponieważ to tam, część moich przodków w okrutny sposób zostało...