Maggie O'Dell powraca po książce przerwy i musi zmierzyć się z psychopatą, który zaraża ją i agentów tajemniczym wirusem. Zaczyna się gra o przetrwanie.

przyznam szczerze, że po przeczytaniu poprzedniej powieści autorki "Trucizny" bałem się, że Kava właśnie się skończyła. Że nie ma już pomysłów, że brak jej polotu, zaskoczeń... Jak dobrze było jednak przekonać się, że jest zupełnie inaczej. A wszystko za sprawą "Zabójczego wirusa".

Fabuła jest tu zawiła i pełna emocji i zwrotów akcji. Nie brak w niej też humoru, romansu i brutalności. A wszystko to pomieszane z rzeczywistymi wydarzeniami i lekkością stylu. Pomysłów Kavie tym razem nie brakuje a i pomysłowości nie można jej odmówić. Wprawdzie w gatunku thrillera nic już nie da się zrobić oryginalnie, ale jak na te realia powieść wychodzi naprawdę obronną ręką.

A jak ma się na tle reszty serii? A wspaniale. Wręcz tak dobrej książki pani Alex nie napisała od czasu "W ułamku sekundy", a to duży komplement.

Fani na pewno będą zachwyceni, a pozostali? Im też chętnie poleciłbym "Wirus..." (i tu znów muszę czepnąć się tłumaczenia), tylko że bez znajomości poprzednich tomów nie ma to większego sensu. Nie mniej przeczytać warto i to bardzo.

Maggie O'Dell powraca po książce przerwy i musi zmierzyć się z psychopatą, który zaraża ją i agentów tajemniczym wirusem. Zaczyna się gra o przetrwanie.

przyznam szczerze, że po przeczytaniu poprzedniej powieści autorki "Trucizny" bałem się, że Kava właśnie się skończyła. Że nie ma już pomysłów, że brak jej polotu, zaskoczeń... Jak dobrze było jednak przekonać się, że jest...